Problem pojawił się dzisiaj kiedy odpaliłem samochód i zostawiłem go na trochę żeby się nagrzał, zauważyłem ze obroty tak jakby falowały, ale na obrotomierzu nie było to zauważalne, bardziej po dźwięku silnika było słychać... do tego od jakiegoś czasu silnik stracił na elastyczności czyli jak np jade na 4 biegu przy prędkości 60 km/h i chce lekko dodać gazu to zaczyna szarpać, to samo na 5 biegu przy 80 na godzine... Wracając do wątku dzisiejszego, zaczął właśnie dziwnie chodzić po czym zgasł...
Co może być przyczyną? pierwsze o czym pomyślałem to albo świece albo kable w/n, nie sprawdzałem bo nie mam jak... Mam tylko nadzieję, że to nie wtryski... Dodam, że filtry są nowe.
Najlepiej byloby jakbys sie podpiac pod vaga. Tak mozna tylko zgadywywac, ze to cos z nastawnikiem.
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
Silnik: 1,9 tdi Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Sie 2007 Posty: 341 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-11-08, 11:32
swiece tez nie maja nic do tego bo one dzialaja tylko przy rozruchu, podepnij pod vag i zobaczysz co tam nie halo, widac ze nie bardzo sie znasz wiec nic nie krec przy silniku bo jeszcze cos popsujesz kabli w/n nie ma w dieslach
Silnik: w planach Pomógł: 17 razy Wiek: 45 Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 943 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-11-08, 11:41
niewiem czy to pomoże, ale znalazłem coś takiego w sieci
jesli przerywa przy przyspieszaniu w zakresie 2500 - 3000 obrotow (glownie 4 i 5 bieg) i nie da sie zbytnio jechac stala predkoscia w tyn przedziale to stawialbm na zasyfiony nastawnik w pompie wtryskowej
u mnie wystepowalo takie szarpanie poczatkowo rzadko potem czesciej i z czasem na wszystkich biegach - pomoglo czyszczenie nastawnika
Owszem nie bardzo znam sie na mechanice a jest to moj pierwszy diesel... wiec nie karcic mnie za takie bzdury jakie napisalem
Skontaktowalem sie w tej sprawie ze specem z forum Golfa od TDI i co sie okazalo ze prawie na 100 procent jest to nastawnik wiec jutro bedzie robione...
Silnik: w planach Pomógł: 17 razy Wiek: 45 Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 943 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-11-08, 11:48
kolejna podpowiedź
No i wlasnie wrocilem od chlopaków z Diagtronika. Co sie okazało ?. Juz jak jechalem do nich nie bylo szarpania tylko auto bylo slabiutkie ale rowno sie wkrecalo na obroty. VAG faktycznie pokazywal blad nastawnika ale po zdjeciu obudowy silnika - okazalo sie iz przerwany jest kabelek co dochodzi do jednego z wtrysków - do takiego co inaczej wyglada jest jakby wyzszy od pozostalych. Lutowanie i bład zniknoł ...jazda probna, sprint i zadnego szarpania. Auto jak dawniej, pieknie przyspiesza i wkreca sie płynnie na obroty, idalnie rowno pracuje na wolnych obrotach. Przy okazji sprawdzili mi kąt wyprzedzenia wtrysku - był OK.
Problem rozwiązany, wyczyszczony nastawnik, poprawione katy wtrysku plus pare kosmetycznych poprawek, ktore wynikly przy podlaczeniu pod komputer i smiga az milo, plynnie wkreca sie na obroty, zero szarpania
Silnik: w planach Pomógł: 17 razy Wiek: 45 Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 943 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-11-09, 15:29
craven4 napisał/a:
Problem rozwiązany, wyczyszczony nastawnik, poprawione katy wtrysku plus pare kosmetycznych poprawek, ktore wynikly przy podlaczeniu pod komputer i smiga az milo, plynnie wkreca sie na obroty, zero szarpania
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum