Wysłany: 2008-11-15, 19:34 Problem z kierunkowsakazami
Rano po rozpoczęciu jazdy przy włączaniu kierunkowskazu, obojętnie prawego czy lewego prawie zawsze muszę lekko dopchnąć dźwignię do góry lub dołu, w przeciwnym razie kierunkowskazy nie działają lub działają tak, jakby nie było wszystkich żarówek. Po kilku minutach jazdy wszystko wraca do normy. Macie koledzy jakieś sugestie?
Silnik: w planach Pomógł: 17 razy Wiek: 44 Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 943 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-11-15, 19:52
sprawdzić styki, to że po kilku min wszystko działa może być efektem nagrzania się autka
w firmowej lanci miałem podobny problem ale z prawym kierunkiem, ty byś musiał sprawdzić styki również przy statyjce
Tygrysisko, chodzi mi o to, że dźwięk przerywacza zmienia częstotliwość na szybszy (to typowy objaw przepalenia się jakiejś żarówki). Styki przeczyścić, ale które? A może po prostu wymienić dźwignię wycieraczek lub przerywacz?
A po co kierownice zdejmowac? Wystarczy zdjac plastiki na okolo kolumny kierowniczej.
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++
Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2008-11-15, 22:21
wasil1, chyba masz łączoną awarię.
Najpierw kwestia szybkiego migania - winny jest najczęściej brak masy do tylnej lewej lampy, upalony kabel brążowy lub jkego końcówki idące od lewej lampy do blachy koło nadkola. Najpierw to zrób, jeśli nie ustąpi problem z dopychaniem manetek - są do wymiany lub rozbiórki i czyszczenia styków. I bez zdejmowania kiery nie obejdzie się jeśli chcesz to zrobić porządnie
ok, zrobie to w poniedzalek. Ventylka mam na warsztacie, wymieniam blotniki, progi i wstawiam blache przy progach. Przy okazji odnowie lakier na masce. I odkrylem dziury w pokrywie bagaznika w miejscu mocowania lampek oswietlenia tablicy rejestracyjnej wiec tez ja pomaluje.
Ładne mi ogniska, to wielkie dziury. W podłodze winne są te otwory zamaskowane zaślepkami. W błotniku natomiast wada konstrukcyjna - na dole zbiera się błoto, które praktycznie nie wysycha. Przednie błotniki od listy ozdobnej w górę zawsze są całe. Do listwy i mocowania błotników zawsze skorodowane. Teraz sam zabezpieczyłem przed zamontowaniem powierzchnię wewnętrzną błotników: podkład epoksydowy antykorozyjny z utwardzaczem + podkład akrylowy + środek do zabezpieczenia przed uderzeniami kamieni + szara masa pod pędzel. Na koniec po montażu dam środek do profili zamkniętych M+S. Tak samo z progami. Progi zgrzewam, blachę wspawuję migomatem. W blachach zostawiam po 2 otwory ok. 10mm średnicy do wprowadzenia środków zabezpieczających, potem je zaślepię.
I już po kłopocie. Wymieniłem manetkę kierunkowskazów za całe 35PLN (topran). Ze SWAGA kosztowała by mnie ok. 200PLN a używki nie brałem nawet pod uwagę (kupowanie kota w worku).
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 42 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-11-18, 21:56
wasil1, zmartwię CIe bo zrobiłeś źle. Ta podróbka pochodzi Ci parę miesięcy. Przechodziłem to u siebie. Tyle, że to było parę lat temu i za podróbę zapłaciłem coś koło stówy. Skubana padła chwilę po gwarancji. Kupiłem używkę na allegro (oryginał) i do tej pory mam święty spokój)
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-11-19, 09:31
wasil1 napisał/a:
topran
Ogólnie ta firma nie cieszy się wielkim uznaniem....
Wcześniej miałem spręzyny na tyle owej firmy...
po połtora roku eksploatacji były ładnie podrdzewiałe...
a moje oryginały z zachodu praktycznie w idealnym stanie po 15 latach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum