Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 02 Maj 2007 Posty: 152 Skąd: Sanok
Wysłany: 2008-11-19, 21:13 Wielki powrot PYZY
Koledzy mili.
Przepraszam:) Biję się w piersi za wielki błąd jaki popełniłem.....sprzedaż venta.
Sprzedałem w czerwcu, i kupiłem opla corse z 2002 roku. Byłemzadowolony przez miesiąc.
Ale brakowało mi klekotu mojej ventki 1.9 d.
Postanowiłem sprzedać opla i wrócić do VENTKI.
Powowoli zaczyna się rozglądać za jakąś ładnie utrzymaną sztuką w dobrych pieniądzach no i odczywiście dieselek najchętniej 90 koników albo 110 (choć wiem, że będzie ciężko znaleść.
Nie proszę was o doradzenie na co zwrócić uwagę przy zakupie bo miałem ventolota i wiem na co one czasem cierpią i co dokłądnie pooglądać.
Odrazu zaznaczam, ze nie szukam auta po tuningu, a tym badziej po wieś tuningu:)
Chcę najnormalnijesze VENTO, bez klarów, bez zmienianych świateł, a przyciemnione szyby jak będą to odrazu zedrę folię. Dlaczego?? BO vento jest piękne w swojej prostocie:)
Towarzysze Pomożecie Znaleść Ciekawy Samochód?
Jak najbardziej słuszna decyzja
całe szczęście ze rozum wrócił ci do głowy ...
i nie dziwota ze nie mogłeś sie odnaleźć w takim wypierdku jak corsa ...jak wcześniej jeździłeś limuzyna pyza_snk, -rzuć okiem na to:
http://otomoto.pl/volkswa...d-C5973905.html
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-11-19, 23:46
Morfeusz142 napisał/a:
Dziwne 97 rok, migacze prostokatne i ten grill z modelu 94?
i cena 6 tys za diesla z 1997 roku? COs mi tu śmeirdzi.
Pyza ja to bym już szukał Ventki z samego końca produkcji i z wypasikiem w wyposażeniu, czyli chociaż klima, elektryka szyb itp itd. Koniecznie klekot? Może pomyśl nad benzynka + gazik i można czasem wyrwać niezłe rodzynki w super stanie. Na pewno łatwiej niż diesla.
Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 02 Maj 2007 Posty: 152 Skąd: Sanok
Wysłany: 2008-11-20, 01:13
no ten srebrny coś jakiś podejrzany, a ten czarny ładniuśki.
spyro pytasz czy koniecznie klekot?
Odpowiadam: koniecznie:) tylko i wyłącznie diesel nie chce benzyniaka, a tym bardziej z gazem.
Po prostu jakoś po rocznej przygodzie z moją ventką w dieslu o niewiadomym przebiegu wiem, że na dieslu można polegać.
No i porostu lubię dźwięk klekota VW.
Panowie a co sądzicie o tym, żeby poczekać do stycznia z kupnem autka?? Zejdzie rocznik to i może cena spadnie?? Czy się mylę??
_________________ VENTO - najlepszy przyjaciel czlowieka
Ostatnio zmieniony przez pyza_snk 2008-11-20, 01:16, w całości zmieniany 1 raz
Z Ventki do corsy Z corsy do Ventki
Pierwszy mi znany przypadek powrotu do ,,starego" samochodu, ale Ventka to co innego Wybór klekota tyle ze kupić dieselka 110 koni i na fajnym wypasie to duża sztuka i jeszcze więcej szczęścia. Łatwiej to już 90 koników i wypas z klimą. Ja bym przynajmniej wolał 90 koni na wypasie niż 110 bez klimy. Rozejrzę się po częstochowskim podwórku może się coś trafi. W każdym razie wielki browar za powrót do Ventki
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-11-20, 21:14
Pyza, szukaj autka z klimą. Ta Ventka zielona fajna, z końca produkcji i silnik 110 kucy ale bez klimy... Też bym wybrał 90konnego a z klimą niż 110 bez klimki...
Co do czekania do stycznia. To wiesz, wydaje mi sie że na używane auta,s szczególnie 10 letnie i starsze to nie ma aż takiego wpływu że się rok zmienia, tzn nie będzie tu wielkich spadków cen...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum