Proponuję w tym wątku opisywać wszystkie sprawy związane z ubezpieczeniami OC, AC, NNW. Opisujmy, które firmy jak działają, jakie są ceny, jakie są procedury.
O co można się starać i jak załatwiać sprawy...
Moja historia:
Ponad pół roku temu rozbiłem autko. Jechałem sam. Nikt inny nie uczestniczył w zdarzeniu. Miałem wykupione OC + NNW (Następstwa Nieszczęśliwych Wypadków).
Mając max zniżki za NNW zapłaciłem jakieś 50 zł chyba za rok.
W wypadku złamałem obojczyk, łopatkę i skręciłem kręgi szyjne.
Zgłosiłem wniosek o odszkodowanie z NNW.
Kwota na jaką było NNW - 10 000 zł.
Na dzisiaj przyznano mi 7% uszkodzeń ciała i wypłacono 700 zł.
Staram się także o zapłacenie wszystkich moich rachunków za leczenie.
Czekam na decyzję.
Temat opiszę w 100% dokładnie jak się sprawa ostatecznie zamknie.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-12-02, 08:38
KAISER napisał/a:
Na dzisiaj przyznano mi 7% uszkodzeń ciała i wypłacono 700 zł.
To masz jakieś nienajlepsze ubezpieczenie.
u mnie za każdy procent jest ok 500zł.
JA mam OC w MTU (Moje Towarzystwo Ubezpieczeniowe)
super sprawa-nie muszę nigdzie chodzić
przychodzi mi pocztą druczek do zapłaty,
który z pieczątką potwierdzająca przelew jest dowodem dla misiaków.
Przy moich 60%zniżki za bezszkodowość
i 50 % zwyżki za mój wiek(nie mam 25 lat)
i 20% zwyżki za wiek furki (więcej niż 12lat)
płacę coś ciutkę ponad 500zł na rok.
W przyszłym roku myślę że za 1.8 będę płacił 300 kilkanaście zł gdyż odpadnie mi 50% zwyżki za mój, gdyż w lutym kończę 25 lat a w lipcu przyjdzie mi fakturka do zapłaty.
To dlatego, że NNW jest na 10 000 zł - takie sobie wykupiłem za 50 zł
więc jest 7% z 10 000 = 700 zł
A o tym MTU pomyślę bo teraz w Allianz za OC przy silniku 1,9 zapłaciłem 570 zł.
Nie pamiętam % dokładnie, ale mam 27 lat, max zniżki i wiek auta ponad 12 lat.
W sumie może będę brutalny i egoistyczny jeśli powiem, że OC nie jest dla mnie tylko dla tego kogo ja stuknę więc może warto się ubezpieczać w taniej i kiepskiej firmie?
Jaka jest obecnie najtańsza firma na rynku?
Wtedy miałem tylko NNW za 50 zł na rok i żadnego innego ubezpieczenia stąd nawet przy 7% kasa taka a nie inna.
Dzisiaj się nauczyłem i mam osobną (droższą) polisę na życie, zdrowie itd.
więc może warto się ubezpieczać w taniej i kiepskiej firmie?
Zawsze w takim wypadku ubezpiecza się tam, gdzie najtaniej, bo Ty z tego nie masz nic. Nie chodzi o jakość, firmę, doświadczenie na runku, tylko o to, by było jak najtańsze. To nie jest fundusz emerytalny Co innego już, w przypadku AC.
ja place 630 zł za ubezpieczenie i nw w ALLIANZ i po wypadku dostalem z NW 19%=1.900 zł bo w NW 1%=100zł ( zlamana rzepka wieloodlamowo i zlamana zuchwa w dwoch miejscach oraz liczne zlamania ,pekniecia , stluczenia twarzoczaszki ) odszkodowanie sie ciagnie w sadzie caaalllyyy czas czyli od 2006 r POZDRO DLA PZU
Ja mam w PTU. 600 zł z hakiem płacę, czy jakoś tak, ale na ojca (ze względu na mój podeszły wiek ). na nieszczęście ojczulek miał 0 zniżek, bo nic nigdy nie miał na siebie, więc teraz 10 %zniżki będzie, czy jakoś tak... Do tego NW za... 30 zł. W pakiecie mam za darmo ubezpieczenie mieszkania.
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 271 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2008-12-03, 08:59
ja mam w alianzie 600 zl oc plus nw...ze znizkami ojca 60% i zwyzka moja za wiek.od pojemnosci 1.8...zobacze jak bedzie wygladala wyplata z nw za szkody na ciele...
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 271 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2008-12-03, 09:33
ja wybralem allianz bo w tej agencji do ktorej poszedlem allianz byl najtanszy...wszczeniej reno 19 tez w niej ubezpieczylem...a co do ubezpieczania na odleglosc mam jakies takie male przekonanie..moze sie to zmieni ale narazie wole zalatwiac sprawy na miejscu:D
Ja jak ubezpieczałem auto, poszedłem do firmy która się zajmuje tylko i wyłącznie ubezpieczeniami, mieli w swojej ofercie 8 może więcej ofert różnych firm, firma w której mam polisę została tak wybrana żebym płacił jak najmniej. Auto wcześniej było ubezpieczone w Generali, i myślałem że najlepiej będzie kontynuować, lub podpisać nową umowę z Generali, jednak babka z którą to załatwiałem powiedziała że mają niekorzystną ofertę dla osób w moim wieku, trzeba mieć powyżej 28 lat na jakieś zniżki i dla przykładu w Generali płaciłbym ponad 600zł
Popatrz Seba, jednak większość z nas bierze firmy, które każą sobie płacić sporo
Ale to nie jest dokońca tak.
Ja, jeszcze przed rejestracją i ubezpieczeniem dowiadywałem się dosłownie wszędzie, gdzie się dało - gdzie najtaniej. Oczywiście jedno było stałe: Ojciec, który ma 0% zniżek i nigdy żadnego auta, motoru, czy cokolwiek nie miał na siebie. W firmie X składka wyniosłaby (teoretyzuję w tej chwili, podając szacunkowe jakies tam kwoty) 960 zł. W firmie Y składka by wyniosła 900 zł, gdyby auto np. było o rok młodsze. Natomiast firma Z, która do składki dolicza jakies tam ubezpieczenie na mieszkanie, to wynosi 970 zł, a bez ubezpieczenia - 990 zł. Ogólnie rzecz biorąc, to każda ubezpieczalnie bierze klienta bod swoje indywidualnie kryterium, stąd może się brac to, że Kowalski w firmie X płaci inaczej, jak za taki sam samochód z identycznym silnikiem Nowak w firmie Y. W moim przypadku najdroższą ibezpieczalnią okazało się standardowo (a jakby inaczej...) PZU. Tam wyniosłaby składka na dzień dobry 1400 zł. Prawie 500 zł różnicy pomiędzy pezetką, a moim ubezpieczycielem. na próżno szukać najlepszego ubezpieczyciela, pod względem renomy, prestiżu, stażu na rynku, reklam itp., skoro my z tego nic miec nie będziemy, lecz płacić musimy.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 42 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-12-03, 21:57
To a wszystkich zabije Panowie OC od paru latej kupuje w TUWie, do niedawna gdy miałem 60% to kosztowąło mnie koło 350-400 PLN, w tym jeszcze dawali NW, ubezpieczenia mieszkania na 10 tys zł i na życie na 10 tys zł.
Ale teraz, jako, że jestem dopisany do furki to mam zwyżkę za wiek i jest więcej. Także TUW bije na łęb na szyje wszystkie inne ubezpieczalnie.
A Casco teżo d lat kupuje w Warcie i jest OK.
Ubezpieczyciel HDI
u mnie przy silniku 1.9 wyglada to tak:
- bezszkodowość 60%
- jednorazowo 10%
- kontynuacja 5%
składka roczna 477zł plus do tego 35zł NW
AC - nie mam wykupione.
mi tam sprawe firma prowadzi wiec malo wiem ale wszystko dawalem paragony za rzeczy kupione dodatkowo dla mnie do rechabilitacji jedzenia itp. kazda zlotowke oddalo PZU bo ja ciagne z winnej babki ubezpieczalni a alianz sam wszystko ladnie dal bez zadnego gadania za parkingi tez biez rachunki za wszystko i niech oddaja a najbardziej sie boja prawnikow z takich firm pomagajacych poszkodowanemu
_________________
Ostatnio zmieniony przez lesny1982 2008-12-05, 23:34, w całości zmieniany 1 raz
no wlasnie nie , jak sie nie upomnisz to nic nie dostaniesz a po jakims czasie wszystko przepada teraz np.tak se myslalem ze ja w ogole z mojego prywatnego ubezpieczenia nic nie dostalem i nikt nic sie nie odezwal nawet a tez mam w PZU
Właśnie zmieniłem OC z Allianz na Comercial Union. Jako głównego właścieila i użytkownika wpisałem ojca. Prawo jazdy od 1974. 60% zniżki. Ja jestem współwłaścicielem.
Wszystko załatwiałem przez internet. Wynik: zamiast 570 zł zapłaciłem 366 zł.
Na razie wysłali mi mailem dokument potwierdzający zawarcie umowy (to wystarczy w razie czego dla niebieskich) a polisę doślą pocztą. Wysłalio mi też papier - gotowe wypowiedzenie starej umowy. Wystarczy złożyć na 1 dzień przed końcem umowy w starym TU.
Ja zmieniłem z Allianz na Link4 (pewnie źle zrobiłem, ale było przynajmniej tanio) Jestem pierwszym właścicielem, mama współ i na 60% zniżek. Opłata roczna to 920zł. A w Allianzie zaoferowali mi 3100zł za samo OC. Także opłacało się.
Czemu źle? Przeciez to OC.
W sumie to bardziej dla tego kogo stukniesz a nie dla Ciebie.
Kurde... ale skąd takie kwoty??? Ja miałem roczną 570 zł a teraz 360 zł.
Wiecie... wyczaiłem dopiero teraz, że oni oprócz głównego właściciela i % wartości znizek to patrzą też na to kto jest "głównym użytkownikiem". Przy nowej polisie z CU głównym użytkownikiem jest ojciec. Czasem mi użycza autko jako współwłaścicielowi.
A odkryłem to tak, że zadzwoniłem do AXA... zadali mi to pytanie i powiedziałem, że w sumie to ja. No i wyliczyli mi 540 zł. Więc mówię, że to prawie tyle samo co teraz.
Proszę gościa żeby wyliczył co by było jakby to ojciec głównie jeździł a on że już teraz nie mogę jak mu zadeklarowałem, że ja. Więc się śmieję i pytam go czy mam zadzwonić jeszcze raz i powiedzieć, że jednak nie ja tylko ojciec. Powiedział, że ewentualnie tak i cena będzie wtedy inna.
Wypełniłem ostatecznie formularz na stronie CU i wyszło jak mówiłem 360 zł.
A ojciec ma 2 auta i on jeździ obydowa głównie a nie ja
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum