hej mam w swoim Ventku szyber elektryczny jest podłaczony ale nie działa słychać tylko jakies pykanie jakby silniczek chiał zaskoczyć ale nie może.... jak myślicie czy trzeba wymienić cały szyber czy może to być silniczek??
Showtek, nie tylko Ty masz takie problemy z szyberdachem, ale ja niestety wiem co sie tam w moim stalo (prowadnica) ;/ chyba jak w wiekszosci Ventonow (
ja przesmarowałem raz a porządnie smarem cały mechanizm wraz z prowadnicą i jak na razie wsio pieknie działa. tylko nie wiem do tej pory po co jest środkowy- okragły przycisk pomiędzy regulacją otwierania-góra- tył.
doskonale wiem co czujesz mam tak samo cos bzyczy ale nic sie nie dzieje czasem sam mi sie otworzy nawet:D oglnie mechanicy nie chca sie zabierac za wymiane prowadnicy wszyscy mowia ze najlepiej kupic nowy szyber i wymienic całosc ale to tez od cholery roboty cała podsufitke trzeba sciagac
a środkowy przycisk nie jest przpadkiem od podnoszenia do góry niewiem muszem jutro u siebie zobaczyc ;p no 400 zl nowy szyber tak ze jus wole probowac czegos innego bo nie ma to jak zimne paluszki latem
Nie będę tworzył nowego tematu, tylko opiszę tutaj swój problem. A problem mam z szyberdachem. Wiem że szyber jest słabą stroną, ale chciałbym coś z tym zrobić. szyber dach się otwiera, ale już nie zamyka. Otwiera w sposób taki, że przednia część zostaje na swoim miejscu, a tylna unosi się do góry, innych sposobów otwierania zaniechałem po nieudanej próbie zamykania szyberdachu. Żeby móc zamknąć musiałem troszkę użyć siły i przesuwać taki srebrny element do tyłu. Czy to jest objaw prowadnicy czy czegoś innego?
piotrek_inf, padla Ci prowadnica bo u mnie ejst to samo, tzn bylo to samo bo wczesniej tak mialem, teraz wcale nie rusza ale to pewnie tylko dla tego ze sie zastojal, jakbym go przesmarowal to byloby tak samo jak u Ciebie. musisz wymienic prowadnice w szyberdachu. Z tego co wiem lepiej wymienic caly szyber i nie bawic sie w prowwadnica. pzdr
No to trzeba szukać całego dobrego szyberdachu. Masz może jakieś rady, jak poznać mało zużyty szyber, co bym nie musiał za parę miesięcy znowu kupować?
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2009-02-18, 17:20
No z prowadnicą jest troszkę zabawy. Jakbyś trafił gdzieś okazyjnie cały szyber, to kupuj śmiało. Ja wymieniałem samą prowadnicę, ale kupiłem cały szyber bez silniczka. a wymieniałem prowadnicę bo szyber który kupiłem był bardziej "dobity" niż mój. Za szyberek płaciłem 100 zł.
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2009-02-18, 17:34
piotrek_inf napisał/a:
Masz może jakieś rady, jak poznać mało zużyty szyber
Heh, to jest cześć używana, ciężko to zobaczyć, czy jest wyrobiony. Jakbyś znalazł szyber to sprawdź tylko czy ta nieszczęsna prowadnica nie jest walnięta. No chyba że znajdziesz na allegro samą prowadnicę, ja raz znalazłem za cenę, bagatela...... 250 PLN
jak widziales caly szyber za 2 stowki to ja bym bral, bonaprawde ciezk ojest znalezc go w takiej cenie, ja objezdzilem chyba wszystkies zroty w okolicy i nie tylko i co znajde mk3 albo vento lub passata to zawsze wymontowany szyber byl ;/ . A co do lewej prowadnisty to racja bo u mnie tez lewa poszla
A można obczaić od środka nie rozbierając szyberdachu czy to na pewno jest prowadnica, bo byłem dzisiaj w sklepie i gość mi pokazał w etce ten obrazek:
I powiedział że są w stanie zamówić każdą pierdółkę z tego zdjęcia, nowa prowadnica będzie tańsza niż używany szyber, więc wydaje mi się że lepsza będzie nowa prowadnica, o ile to prowadnica.
mozna gołym okiem zobaczyc czy to prowadnica,umnie jak podniose szyber do góry to przy opuszczaniu prawa strona sie zamyka a lewa jeden kawałek prowadnicy tylko chodzi,bo mi tak na pół pękła
Srebrny element na drugim zdjęciu rusza się, jak pcham go do tyłu to otwiera się szyberdach, a jak do przodu to zamyka. Po drugiej stronie tak nie ma, więc przypuszczam że to to. I patrząc na zdjęcie z etki: wydaje mi się że jest to ślizg z linką napędu.
Silnik: 2.0 Pomógł: 1 raz Wiek: 39 Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 23 Skąd: Kielce
Wysłany: 2009-03-03, 21:23
widze ze nie tylko ja mam problem z szybrem, ruszać go w zimę to nie był dobry pomysł hehe.
ja jeszcze mam małe pytanko. Jak zdjąć podsufitkę ? przecież sama nie spadnie po odpięciu plastików.
Ona jest na jakichś zatrzaskach czy czyms takim ze jak pociągnę do tyłu to wyskoczy
Czy może trzeba ją odklejać ?
Nie chce kombinować bo boje sie że ją połame. Jak możecie to dajcie kilka wskazówek do bezpiecznego demontażu. z góry thx.
Silnik: 2.0 Pomógł: 1 raz Wiek: 39 Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 23 Skąd: Kielce
Wysłany: 2009-03-14, 00:00
A jednak sam spadnie
szyberdaszek już śmiga. zeszlifowałem prowadnice od spodu i wstawiłem blaszke zagiętą na końcu, wszystko na klej i jedna śrubeczka i śmiga pięknie 2 dni zabawy ale warto było
Silnik: 2.0 Pomógł: 1 raz Wiek: 39 Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 23 Skąd: Kielce
Wysłany: 2009-03-25, 23:27
nie zrobiłem
ale kumplowi będe robił w jego ventce ale dopiero jak sie ociepli to porobie fotki i opisze ładnie
ale nic trudnego. musisz podszlifować od spodu prowadnise tak żeby sie weszła blaszka 0.5 pod spód prowadnicy i lekko sie przesuwała.
ja skręciłem ją z jednej strony na śrubeczke M3 a z drugiej zagiolem tak żeby 3mała 2 część bo nie było jak w niej wiercic i wszystko na klej jakiś "płynny metal" i sie 3ma
Silnik: 1.9 tdi Pomógł: 5 razy Wiek: 47 Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 125 Skąd: żagań
Wysłany: 2009-03-26, 01:48
Nie będę tworzył nowego tematu, tylko opiszę tutaj swój problem. A problem mam z szyberdachem. Wiem że szyber jest słabą stroną, ale chciałbym coś z tym zrobić. szyber dach się otwiera, ale już nie zamyka. Otwiera w sposób taki, że przednia część zostaje na swoim miejscu, a tylna unosi się do góry, innych sposobów otwierania zaniechałem po nieudanej próbie zamykania szyberdachu. Żeby móc zamknąć musiałem troszkę użyć siły i przesuwać taki srebrny element do tyłu. Czy to jest objaw prowadnicy czy czegoś innego?
Koło przełączników otwierania szyberdachu jest plastikowa klapka pod tą klapką znajduje się klucz (imbus wygięty dwustronnie) służy on do awaryjego (ręcznego) zamykania dachu nie trzeba wtedy szarpac się z szyberdachem
nie zrobiłem
ale kumplowi będe robił w jego ventce ale dopiero jak sie ociepli to porobie fotki i opisze ładnie
ale nic trudnego. musisz podszlifować od spodu prowadnise tak żeby sie weszła blaszka 0.5 pod spód prowadnicy i lekko sie przesuwała.
ja skręciłem ją z jednej strony na śrubeczke M3 a z drugiej zagiolem tak żeby 3mała 2 część bo nie było jak w niej wiercic i wszystko na klej jakiś "płynny metal" i sie 3ma
jak kumpla rozkręce to zrobie foty krok po krou
Ja czekam z niecierpliwością na poradę, najlepiej żeby była już wraz ze zdejmowaniem podsufitki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum