Zdiagnozowali mi, że do wymiany mam czujnik ABS.. i właśnie go poszukuję. Są na allegro, ale może macie gdzieś tam w garażu niepotrzebny, jakiś jeden nie do pary chętnie się nim zaopiekuję
Z zepsutym jeździ się ciekawie o tyle, że kontrolka raz się zapala, a raz gaśnie. I teraz jeśli zgaśnie to nie znaczy, że jest ok... to znaczy, że najbliższe hamowanie zakończy się niepowodzeniem a to właśnie za sprawą abs-u, który włącza się natychmiast i uniemożliwia skuteczne zatrzymanie pojazdu. I tu pomocny okazuje się odruch zaciągania ręcznego;)) zwykle jednak uskuteczniany tu i ówdzie na zimowej nawierzchni 8)
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-03-16, 22:48
ja parę miesięcy temu wymieniałem obydwa czujniki z przodu. Kupiłem nowiutkie, oryginalne VW za 30 parę zł za sztukę. Dla porównania powiem, że w sklepie motoryzacyjnym powiedziano mi 180 zł za sztukę. Jeżdżę na nich już dobrych parę miesięcy i nic się nie dzieje (tfu tfu odpukać)
Także poszukaj na ALlegro, i z tego co wiem, to najlepiej wymieniać je parami, żeby były takie same...
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2006-03-22, 11:12
ja niestety nie mam w mojej abs tak bylem zapdowolony z kupna ze przy ogladaniu nie zwrocilem na to uwagi zreszta na pare innych zeczy tez ale jak to mowia czlowiek w milosci dobrze nie widzi i tu blad bo sa ludzie nie uczciwi,bo w ogloszeniu gostek pisal ze ma ele szyby abs a nie ma ale autko jest fajne i je wziolem
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
no i cóż.. zrobiło się cieplej i się venciak naprawił sam. Nie zmieniałam czujnika, a dobre hamowanie powróciło jak ptaki z ciepłych krajów..
Trudno powiedzieć w takim razie, na ile diagnoza że to czujniki była trafna. Może po prostu coś nie styka..
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2006-04-15, 23:18
No i cały widz polega na tym, że jak jest sucho i ciepło to wtedy elektryka nie szwankuje... Możliwe, że kabel idący do czujnika jest przetarty i jak jst mokro to poprostu robi się zwarcie albo poprostu czujniki powoli siadają... Elektryk sprawdzi Ci to zwykłym czujnikiem czy idzie prąd jak trzeba i nie ma przerwań... Zresztą u mnie właśnie tak było, że na początku raz był abs raz nie było aż w końcu było to coraz częściej i padł...
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2006-04-17, 19:07
u mojego staruszka cala zime pieprzyl sie abs w oplu vectrze 96r wszelkie proby naprawy i proby zdjagnozowania konczyly sie niczym no teraz troszke cieplej a abs wariuje i ciezko cokolwiek zaradzic.no ale zima sie skonczyla i w sobote vectra pojechala na przekladke zimowek,jak sprzet byl na podnosniku bez kolek to mozna bylo po lukac i sie okazalo ze pierscien na przegubie przerdzewial i pekl no i sonie latal jak chcial co wywolywalo blad na czujniku,narazie sprawe zalatwilo cykniecie migomatem w paru miejscach ale pierscien jest tak skorodowany ze i tak abs robi glupie zagrywki no ale teraz wiem co trzeba wymienic.pozdrawiam
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
chętnie się nim zaopiekuję 
a to właśnie za sprawą abs-u, który włącza się natychmiast i uniemożliwia skuteczne zatrzymanie pojazdu. I tu pomocny okazuje się odruch zaciągania ręcznego;)) zwykle jednak uskuteczniany tu i ówdzie na zimowej nawierzchni 8)
