Silnik: 2.8 VR-6 Pomógł: 16 razy Wiek: 38 Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 2400 Skąd: Warszawa-Puszków
Wysłany: 2009-07-11, 21:33
Dokładnie nic tylko ślizgi do wymiany ja miałem to samo do niedawna w RECARO i dziewczyna się wnerwiała bo to jej fotel miał luzy ,ale wczoraj się zlitowałem i powynieniałem ślizgi i jest git.
A zatem koledzy kupiłem dziś ślizgi łącznie z tymi silikonowymi wyniemiłem i nic lipa ciągle fotele lataja tak jak były. Widac że w szynach maja luz i dlatego pewnie sie ruszaja. Macie pomysł co zrobic dalej by to wyeliminować a poza tym same oparcia również latają jakaś rada i na to??? POMOCY
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2009-07-24, 09:37
Jak jest ta rura która właśnie jest zakończona ślizgiem, sprawdź ją wyżej, bardziej pod siedziskiem. Dolna tapicerka to jest ta właśnie na tych rurach na dole
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-07-24, 09:53
eros662 napisał/a:
No i czy masz rade na dalsze luzy nawet po wymianie slizgaczy??
spyro napisał/a:
wyjmij fotel, zdejmij tapicerkę u dołu fotela i zobacz czy nie masz pękniętego fotela
eros662 napisał/a:
Możesz trochę bardziej to wyjaśnić bo niezbyt to rozumiem??
Tapicerka u dołu fotela jest na takich zaczepach, które należy odgiąć. Ale wystarczy, że wyciągniesz fotel i go odwrócisz to od razu zobaczysz czy jest pęknięty stelaż bądź któraś z rurek.
Powodów bujania fotela może być wiele, kolejny, jest np przerdzewiała podłoga, przez co szyny fotela nie trzymają się już mocno i ruszają się. Po wyjęcia fotele zobacz jak wyglada podłoga i jak jest z szynami.
Po wyjęcia fotele zobacz jak wyglada podłoga i jak jest z szynami.
Wczoraj sprawdzałem i podłoga jest naprawde w bdb stanie stanie rdzy nie ma i dobrze zakonserwowana od spodu jak i od wewnątrz auta. Ale sprawdze te rurki czy nie popękane i zdejme ta tapicerke. Jakby co bede dalej pisał i prosił o pomoc:)
tam na te metalowe kwadraciki co sa przy fotelu i wchodza w prowadnice (bo nie wiem jak to nazwac) nachodza jeszcze plastikowe nakladki moze sie wyrobily albo wypadly podczas przesuwania fotela
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum