Wysłany: 2010-06-16, 22:15 skaczace obroty i nie tylko
Wiatm.
Podczas gdy moje ventko nie odpalilo zaciagnolem je do wujka(mechanika) doszlismy ze to akumulator, podladowalismy go ale i tak nic z tego. Postanowilismy dac mu wiecej mocy poprzez starter taki duuzy no i popalilo troche rzeczy,wymienilem aku cewke itp. Ventko jedzi tylko zegary oglupialy, obroty sa za wysokie i wskazowka skacze, miga lampka od oleju notmalnie paranoja, lecz wszystko wraca do normy jak dam nawiew na full i ogrzewanie tylnej szyby. Stąd moje pytanie co to może być i czy wymiana kompa może ten problem załatwić. Z dóry dziekuje za odpowiedzi.
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2010-06-17, 23:14
Sprawdź napięcie ładowania, może uszkodził się regulator napięcia i jest za wysokie. A jeśli ok to najprościej będzie chyba podmienić licznik na próbę.
byłem z ventkiem u elektryka wszystko jest cacy napiecie na aku ok itd. przypomnialo mi sie ze jak odpinal alternator to wskazowki chodzily normalnie do póki nie podlączył znow i alternator zaczol ladowac aku. jeden z pewnego serwisu powiedzial wlasnie ze to moze byc komp tylko ze trzeba wyslac tego kompa gdzies tam a ja na to czasu niemam bo samochod potrzebny.tak wiec jak z tym kompem wymieniac?
pudlo, ładowanie jest w normie pisalem wyzej ze bylem u dobrego elektryka :p widze ze nikt nie ma pojecia co z tym zrobic, wiec kupie kompa podmienie i zobaczymy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum