Silnik: ---
Dołączył: 04 Sie 2010 Posty: 4 Skąd: Mielec
Wysłany: 2010-08-04, 22:44 Jaka instalacja do Venta
Koledzy jestem tu nowy i nie mam jeszcze Venta. Szukam ładnej sztuki i tak już 3 miesiąc nic. Mam teraz namiary na Vento kolegi ojca tylko ze w benzynie a ja z powodu dość dużych kursów potrzebuje LPG. Proszę was o poradę jaką można założyć instalacje do Venta 1.8 wersja 75konna z 94roku więcej informacji będę miał jak zobaczę auto ale nie chce jechać 150 km w ciemno i wiedzieć na czym stoje. Zastanawia mnie czy jest tam plastikowy kolektor czy metalowy bo w pierwszym przypadku musiałbym ciułać na sekwencje a nie mam tyle hajsu. Z góry dziękuje za pomoc.
Ostatnio zmieniony przez karool.k 2010-08-04, 22:45, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2010-08-05, 08:05
Gaz II generacji firm BRC lub Lovato, najbardziej znane i niezawodne marki instalacji. Ja osobiście mam instalację lovato a komputer sterujący BRC Just. Bardzo dobry zestaw, autko pali przy normalnej jeździe niecałe 10l/100km latem a zimą dyszkę z haczykiem Koszt założenia u nas na pomorzu instalacji BRC ok. 1800 PLN.
przede wszystkim nie skąp grosza na instalację. Jak przyoszczędzisz to będziesz miał tylko same problemy. Ja tak miałem jak kupiłem auto - ktoś założył gaz po najniższych kosztach i wiecznie same problemy były - non stop coś się psuło i nawet nie szło tym normalnie jeździć. Z tego powodu sprzedałem auto bo szlag mnie tylko trafiał. Gdyby nie ten gaz to jeszcze może bym się kulał tym wozidłem, ale niestety, mam już uraz psychiczny do gazu i tego się nie zmieni. Teraz tylko TDI i nic więcej nie chcę.
_________________ Zielony borowik...
Ostatnio zmieniony przez sebastian 2010-08-05, 09:54, w całości zmieniany 2 razy
Ja założyłem sekwencję, 50tys. przebiegu bez problemu. Nie potrzeba Tdi. Tylko trzeba rzeczywiście trochę wyłożyć pieniędzy na dobrą instalację. Opłaca się, polecam i powodzenia!
Silnik: ---
Dołączył: 04 Sie 2010 Posty: 4 Skąd: Mielec
Wysłany: 2010-08-06, 16:28
Dlatego też was pytam, ponieważ dobrze wiem ze skąpić na instalacji nie wolno. Nie chce założyć jakiej starego złoma do którego gaz w formie płynnej podaje się wiadrem z dziurawym dnem tylko właśnie II generacje za 2.000 zł ponieważ nie stać mnie na sekwencje
Dobry gazik nie jest zły, co ciekawe moje vento chodzi równiej na gazie niż na benzynie.
Do tematu tylko dodam iż po założeniu gazu do tak leciwego sprzętu niesie za sobą inne koszta. Świece, kable, podstawa wtrysku, a w niedługim czasie uszczelki i układ wydechowy. Wiem z autopsji.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2010-08-06, 23:13
maras8448 napisał/a:
Do tematu tylko dodam iż po założeniu gazu do tak leciwego sprzętu niesie za sobą inne koszta. Świece, kable, podstawa wtrysku, a w niedługim czasie uszczelki i układ wydechowy. Wiem z autopsji.
Po czesci sie zgodzę gdyż na LPG osprzet musi byc w idealnym stanie...co do uszczelek to się nie zgodzę. no chyba że Pan Wiesio (osiedlowy mechanik) ustawiał gaz na słuch-w tedy zwracam honor i faktycznie...tą i owa uszczelkę może wydmuchać.
Ale olejmy Pana Wiesia i pojedźmy tak gdzie kumają bazę i zrobią gaz za 200-300zł drożej bez spadku mocy....dopiero potem zacznijmy biadolić że gaz wypala wydech lub uszczelki.
Ostatnio zmieniony przez Paweł J. 2010-08-06, 23:16, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2010-08-06, 23:37
karool.k napisał/a:
ponieważ nie stać mnie na sekwencje
sekwencję zakłada się do silników na wtrysku wielopunktowym, ty masz jednopunktowy, więc założysz instalację II generacji i taka będzie odpowiednia. Najistotniejsza jest dobra renoma zakładu montującego i warto dodać 2 stówki więcej za montaż dobrej jakości.
Silnik: 1.8narazie;] Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 762 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2010-08-07, 00:15
Ja mam pierwszą generacje i też pięknie śmiga 800 zł lovato do twojego silnika jak znalazł nie warto inwestować 35-50 % wartości auta w instalację chyba że zamierzasz jeździć nim dłużej niż 3 lata
_________________ Das is das ...
Ostatnio zmieniony przez archeolog 2010-08-07, 00:15, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 1.8narazie;] Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 762 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2010-08-12, 21:27
Ale pan wiesio jak i ceniący sie fachowcy którzy uczyli sie w zakładzie Pana Wiesia a Potem założyli własny zakład z kafelkami w garażu za unijne pieniądze ;] Urzywają tych samych mikserów reduktorów i zastawów sterujących cała zabawa polega na regulacji którą zazwyczaj robi się metodą prób i błędów szczególnie w przypadku I i II gen Wydech tak czy siak szybciej szlak trafi na lpg czy to sekwencja czy instalacja z poloneza .... Jeżeli nie jesteś ścigantem a raczej nie jesteś 75km to nie inwestuj w bóg wie co bo i tak to sie nie opłaci
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2010-08-12, 21:35
archeolog napisał/a:
Urzywają tych samych mikserów reduktorów i zastawów sterujących cała zabawa polega na regulacji którą zazwyczaj robi się metodą prób i błędów szczególnie w przypadku
Z tym że w profesjonalnym zakładzie (ja tak miałem) wychodzi gostek, podpina laptopa do kompa od gazu i jedziemy się przejechać. Na monitorze masz cały wykres spalania i inne pierdoły niezbędne do prawidłowego funkcjonowania instalacji LPG. nawet teraz gostek podbijający przeglądy na podstawie analizy spalin potrafi stwierdzić że jest coś lepszego założone. Owszem....można pchac się w taniznę....tylko potem są opinie że gaz niszczy silnik, śmierdzi, muli itp.
Taki przykład.....Krzeszak i ja. ja mam 267 tys przebiegu z czego 80 tys na gazie i z układu wydechowego wymieniłem tylko wydech końcowy i plecionkę. Krzeszak ma 150 tys przebiegu i już w tamtym roku wymienił cały układ....i co gaz mu wypalił nie...o nie ma gazu
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2010-08-12, 21:44
Ładnie powiedziane Paweł Nie ma co oszczędzać, ja miałem wybór albo Bingo[300 PLN] albo BRC Just[490 PLN]. Bingo polecił mi gazownik a ten u którego wstawiałem Just'a powiedział, że owszem Bingo może mi założyć i pojeżdżę na tym ale jeśli chcę opchnąć samochód tak za trzy miechy Także nie ma co oszczędzać
Silnik: 1.8narazie;] Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 762 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2010-08-12, 21:44
Troszkę trzeba mieć pojęcia o pracy instalacji na laptopie ma wykresy składu z sondy co nie jest pełnym obrazem przebiegu pracy oraz składu spalin po ok 1tys km na lpg proponuję pojechać do kogoś kto ma analizator spalin (dość drogie urządzonko) ... Ja za 800zł mam Boscha mikser reszta Lovatto butla toroidalna używana-legalna na 7lat z Montażem u ludzi którzy robią to od lat zresztą sam montaż jest prosty jak drut
Silnik: 1.8narazie;] Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 762 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2010-08-12, 21:46
cinek82 napisał/a:
Ładnie powiedziane Paweł Nie ma co oszczędzać, ja miałem wybór albo Bingo[300 PLN] albo BRC Just[490 PLN]. Bingo polecił mi gazownik a ten u którego wstawiałem Just'a powiedział, że owszem Bingo może mi założyć i pojeżdżę na tym ale jeśli chcę opchnąć samochód tak za trzy miechy Także nie ma co oszczędzać
A czym sie rózni bingo od BRC ? oprócz ceny ? i wysokości zarobku dla gazownika ? Naiwność konsumentów ... i Niewiedza działa tylko na ich nie korzyść
.NA Logikę gazownik najchętniej by ci sekwencję do abesa wpakował
_________________ Das is das ...
Ostatnio zmieniony przez archeolog 2010-08-12, 21:48, w całości zmieniany 2 razy
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2010-08-12, 21:48
Bingo to jakiś PL badziew (bez obrazy dla Spyra ) Zacytuję gaziarza u którego wymieniałem kompa LPG:
"BRC wyregulujesz w 99,9% zakładów LPG w PL a z Bingo będzie spory problem" , po tych słowach wolałem nie oszczędzać
Silnik: 1.8narazie;] Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 762 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2010-08-12, 21:59
Ja chciałem na 4 lata ale ktoś mnie uprzedził ta na 7 lat kosztowała połowę tej na 10 lat. ..
Sorry głupota ... kupować butle na 10lat do vento Moje auto się chyba rozleci do tego czasu a już na bank nie będzie moje ....
Silnik: 1.8narazie;] Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 762 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2010-08-12, 22:06
Co to opinii z neta to nie sugerował bym się bo co 10 osoba wie o czym pisze Ale wasza kasa , Ale faktem jest że świadomość konsumencka w Polsce jest tragiczna ludzie dają się naciągać będąc przekonanym że zrobili świetny zakup ....
Silnik: 1.8narazie;] Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 762 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2010-08-12, 22:10
Paweł J. napisał/a:
archeolog napisał/a:
Sorry głupota ... kupować butle na 10lat
Może i głupota, ale wolę aby ktoś moje poczynania nazywał głupotą niż gdyby np moja rodzina miała to zdrowiem przypłacić.
Ja lubię jeździć Droga nawet przyzwoita więc co w tym głupiego ?
archeolog napisał/a:
kupować butle na 10lat do vento Moje auto się chyba rozleci do tego czasu a już na bank nie będzie moje ....
A po co jeść jak i tak kiedyś się umrze
Znów biadolenie ... niby co butla ma wybuchnąć ? To bardzo prawdopodobne ....
Sorry.....jak dla mnie głupota to jechanie 300km w jedną stronę aby założyc gaz i zaoszczędzić 300zł a potem wszystkich do tego nakłaniać.
Nie nakłaniam do zakładania u tego Ziomka choć nic mu nie ma do zarzucenia a montował w tempie sprinterskim , Nakłaniam do rozsądnego wydawania kasy , a raczej do nie dawanie sie robić w H***
_________________ Das is das ...
Ostatnio zmieniony przez archeolog 2010-08-12, 22:15, w całości zmieniany 2 razy
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2010-08-12, 22:23
archeolog napisał/a:
POlicz ;d 2x7 = 14 za cene jednej 10 letniej xD wiec mam 4 lata gratis wymiana to są chyba ze 4albo 5 nakrętek
Co Ty z tymi pieniędzmi Ja oczekuję od auta niezawodnosci na lata. Jak Cię ząb zaboli to co....powiesz...pier....nie dam zarobić dentyście-sam go wyrwę.
archeolog napisał/a:
Ja bym już wymienił bo wybuchnie
Spoko...furki nie rozwali...jest z metalu a nie laminatu
archeolog napisał/a:
Matematyka ... nic więcej
Wiesz...kondona też możesz uprać i użyć dwa razy.
Ostatnio zmieniony przez Paweł J. 2010-08-12, 22:25, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 1.8narazie;] Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 762 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2010-08-12, 22:31
Zauważ że ja pisze o rzeczach związanych z tematem a ty o Condomach(Polecam durex) i Dentyście ... Rozumiem że moja butla będzie zawodna .... OK nie wiem czemu ale OK Ja wydałem mniej i jestem zadowolony ty wydałeś więcej i jesteś zadowolony .... A co jest rozsądniejsze to już każdy sobie ustali uwzględniając swoją sytuacje materialną i opłacalność
Ja będąc studentem "dziennym" nie mogę sobie pozwolić na zabawę w H***
_________________ Das is das ...
Ostatnio zmieniony przez archeolog 2010-08-12, 22:33, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 1.8narazie;] Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 762 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2010-08-12, 22:37
archeolog napisał/a:
POlicz ;d 2x7 = 14 za cene jednej 10 letniej xD wiec mam 4 lata gratis wymiana to są chyba ze 4albo 5 nakrętek
Co Ty z tymi pieniędzmi Ja oczekuję od auta niezawodnosci na lata. Jak Cię ząb zaboli to co....powiesz...pier....nie dam zarobić dentyście-sam go wyrwę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum