Forum Volkswagen Vento Klub Polska :: Zobacz temat - Kto powiedział że dupowóz musi mieć cztery kółka ?? moTór

vwkrzysio

Przedstawiam mój dupowozik jakim jest klasyczny motorek a mianowicie WSK 125. Nie będę dużo pisał bo chyba wszyscy wiedzą że ma 3 biegi i takie tam

Motorek posiada dokumenty, aktualnie jest zarejestrowany, opłacony i z ważnym przeglądem na rok. Tylko siadać i jechać. Rok produkcji niestety troszkę młodszy niż chciałem ale nie jest źle (wyprodukowana w 1978roku). Na motorku ori lakier, silnik też.

Motorek będzie doprowadzony do stanu takiego w jakim wyjechał z fabryki, jeszcze w tym roku coś się zacznie "dziać" :diabełek:

sebastian · Wysłany: 2012-09-08, 15:05

vwkrzysio · Wysłany: 2012-09-08, 19:57

Przemek · Wysłany: 2012-09-10, 14:16

takich ludzi więcej co ratują Polskie pojazdy . szkoda że nie jest to wiesia 4 ale to idzie

vwkrzysio · Wysłany: 2012-09-10, 16:13

vwkrzysio · Wysłany: 2012-09-14, 16:15

Heh, up

Dzisiaj miałem trochę czasu i troszki rozebrałem potffforka

Uploaded with ImageShack.us

no i muszę powiedzieć że jestem pełen podziwu za rozwiązania jakie wprowadził poprzedni właściciel- takiego druciarstwa jeszcze moje oczy nie widziały :mur:

zlotykamil · Wysłany: 2012-12-19, 12:20

hehehe jak dziś pamietam jak sie taka przewracalismy - bo we trzech na motorze cięzko sie nim kieruje ;p

pozniej była "czwórka" ale to niewypał był - brawo za zacięcie - ja go nie mialem i poszła w szrot

TT600 · Wysłany: 2013-01-29, 12:21

Kurde, zazdroszczę, bo sam polowałem na WSK z papierem, ale naoglądałem się sporo zwłok za kasę z kosmosu i odpuściłem

Ale widzę w tle, że okolice lampek w klapie się robią

To od Ventyla?

vwkrzysio · Wysłany: 2013-01-29, 14:29

czarnysauber · Wysłany: 2013-01-29, 17:37

vwkrzysio · Wysłany: 2013-01-29, 19:35

czarnysauber, z allegro gościowi się wysyła bo w okolicy nikt tego nie ogarnia

wally44 · Wysłany: 2013-01-29, 19:55

Pogratulowac okazu :oklaski:

Ja juz ze trzy lata probuje sie zabrac za moja z 1963 na podwujnej ramie i jakos mi nie wychodzi

Luqua · Wysłany: 2013-01-31, 18:12

vwkrzysio, druciarstwa na tych motorach chyba każdy domowy fachmajster kilka lat temu się uczył. Ogólnie masz egzemplarz do odratowania. Dobra baza (można ze zdjęć wnioskować).
Heh ja też mam M06B3. Moja jest z 84r
Kupiona w 2010

Własnoręcznie remontowana (remontowana, a nie odrestaurowana. Na to przyjdzie jeszcze odpowiedni czas). Kierownica z Bąka (ori znów będzie w tym roku zamontowana), a torba listonosza

Oczwiście jest zarejestrowana i ubezpieczona i specjalnie dla niej zrobiłem kat A.
W silniku niewiele robione, Tłok pierścienie etc, ale rozpoławiana jeszcze nigdy nie była. Jest nawet plomba na silniku. Z oryginalnego lakieru już nic nie mogłem odratować. Położona czerń Hondy.
Kilka fotek z zeszłego sezonu :faja:

.

Na chwilę obecną jest porozbierana i przeglądana (jak każdej zimy)