Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Forum Volkswagen Vento Klub Polska Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Zaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat :: Następny temat
Olej
Autor Wiadomość
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2009-08-23, 11:46   

marek03 napisał/a:
Ciekaw jestem w czym jest Lotos lepszy od Castrola.

chyba odwrotnie.
Nie ujmując nic lotosowi, ale castrol zdecydowanie lepszy. a dlatego zdecydowałem sie zalać lotosa, bu tu na tym forum panuje przekonanie, że po co przepłacać, skoro oleje teraz sa takie same, nie ma różnicy, że do takich silników nie ma co drogich olei lać bo to w niczym nie pomoże. No się, po prostu przejechałem na tym. sie okaże, że jeszcze silnik rozwaliłem przez zasrany gówniany lotos. Się wkurzę jeszcze i niedługo kupie z powrotem castrola, wyleję ten co mam, zaleję castrolem i nigdy więcej żadnej lipy. Gówno, nie olej ten lotos. nawet, jak pisałem:
Cytat:
Bo dzisiaj zauważyłem, że dziwnie mi wydech chodzi, tak, jakby co jakiś czas coś nie równo chodziło i takie prychanie jest co jakiś czas delikatne, czego wiem, że wcześniej nie było

tego wcześniej nie miałem przed zalaniem lotosa.
_________________
Zielony borowik...
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2009-08-23, 11:51   

Cytat:
nie ma co drogich olei lać

Tak na to popatrzec z boku to wcale nie są takie drogie....20zł różnicy i to maxymalnie. ;)
 
 
marek03 
Ventofan


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 155
Skąd: wroclaw
Wysłany: 2009-08-23, 11:55   

Trzeba lać tylko dobre oleje. Ja żałowałem że od razu nie zalałem pełnego syntetyku. Jeżdżę na Castrolu 10 w 40, nie narzekam. Pisałem do Castrola i poprosiłem o radę czy można nalać full syntetyk czy po przejechaniu tych 30tys. na półsyntetyku, zostać na nim(na 10w40). Napisali że przy przebiegu mojego auta(200tys.), lepiej pozostać na półsyntetyku. Zastanawiam się nad nowym, podobno półsyntetykiem serii Edge. Może jego zaleję. Ostatecznie to raz na 15tys.
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2009-08-23, 11:59   

Tygrysisko napisał/a:
Tak na to popatrzec z boku to wcale nie są takie drogie....20zł różnicy i to maxymalnie.

a zobacz na taki przykład: masz VW Borę za 20 tysięcy z 2000 roku i postaw obok jakąś KIA z 2007 / 2008 roku w tej samej cenie.
_________________
Zielony borowik...
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2009-08-23, 12:00   

marek03 napisał/a:
Ostatecznie to raz na 15tys.

Teoretycznie tak....u mnie przy mobilu 10W40 też jest nakazana wymiana co 15 tys...ale wymieniam co ok 12tys.

Mój brat śmiga na jakimś full syntetyku i tam wymiana jest co 30 tys, ale jak dla mnie to bezsens.

A wracając do Lotosa....we wczesniejszym aucie na nim latałem w odmianie 15W40....wymiana co 10 tys.....gdy się go spuszczało to była czarna gęstawa smoła....na mobilu 10W40 jest inaczej....olej nadal jest rzadki i nawet nie jest tak do końca czarny...coś bardziej brązowy....mimo iż wymiana po 12 tys a nie po 10 jak to ma miejsce przy Lotosie.....takze chyba to o czymś świadczy.
 
 
Hormon 
Vento to ja!

Silnik: 1,9 diesel
Pomógł: 41 razy
Wiek: 42
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 3076
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2009-08-23, 14:13   

To chłopaki powiedzcie mi jaki olej lać do auta z przebiegiem 260tys? W tej chwili mam zalany mineralny GP czy coś takiego. To jakiś olej Opla.
_________________

 
 
cinek82 
Vento to ja!

Silnik: 1,8l ABS B+G
Pomógł: 52 razy
Wiek: 42
Dołączył: 29 Lis 2007
Posty: 3837
Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2009-08-23, 14:19   

Ja leję Elf Sporti 15W40 :

Jestem zadowolony z niego. Rozruch normalny i przy wymianie nie jest jak to Tygrys napisał jak smoła tylko taki brązowawy i nie jest mocno gęsty. Wymieniam co 10 tys km i jest wszystko good :OK:
_________________
>Moja Ventka<
>Grupa Trójmiejska<
 
 
czarnysauber 
Vento to ja!


Silnik: 1,8
Pomógł: 61 razy
Wiek: 43
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 3720
Skąd: LZA
Wysłany: 2009-08-23, 15:13   

ja obecnie mam zalany valvoline max life http://www.valvoline.pl/index_maxlife_gama.html ale to polsyntetyk wiec dla Ciebie Hormon, odpada w takim razie polecam nasz polski Lotos
 
 
silverek 
Ventomaniak


Silnik: PAROWY
Pomógł: 10 razy
Wiek: 49
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 733
Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-08-23, 16:01   

czarnysauber napisał/a:
nasz polski Lotos
do małego fiata chyba
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2009-08-23, 17:26   

czarnysauber napisał/a:
w takim razie polecam nasz polski Lotos

słuchajcie się rady tych, co polecają lotosa, a daleko zajedziecie.
Hormon napisał/a:
To chłopaki powiedzcie mi jaki olej lać do auta z przebiegiem 260tys?

Castrol Magnatec. Nic innego. Przejeździłem na tym oleju prawie 3 lata, robiąc 80 tysięcy km, wymieniałem średnio co 10 tysięcy km, nigdy nie był czarny, był po prostu złotawy, lekko brązowy. Wszystko było ok, póki nie zalałem "naszego" lotosa. A w p.izdu z lotosem.
silverek napisał/a:
do małego fiata chyba

chyba tak, ale jakbym miał malucha to też bym bał się nim to zalać...
_________________
Zielony borowik...
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-08-23, 21:28   

a ja tam nadal lałem do ventka Lotosa i nigdy żadnych problemów nie miałem z rozruchem itp rzeczami.
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2009-08-23, 21:35   

Widocznie Twój samochód tego nie odczuwa i nic się nie dzieje. Bynajmniej u mnie, co poprzedni właściciel lał tylko i wyłącznie zawsze castrola to i ja kontynuowałem tą "tradycję". przez tytle lat, aż do ostatniego razu.
_________________
Zielony borowik...
 
 
marizaga 
Niedzielny kierowca
fan vento na zawsze


Silnik: ajm
Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 46
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2009-08-27, 18:34   

czytajac to wniosek jest prosty - wlales nie taki olej jak trzeba. Czy masz pewnosc, ze dostales 15w/40? Ja olej kupuje w hurtowni i patrze na rece przy wymianie. Zuzyty pojemnik tez najlepiej podpisac flamastrem/zerwac naklejke, bo inwencja oszustow nie zna granic - wystarczy nowa banke 4 l zalac byle czym (lotos nie jest tu az taki zly) i sprzedac jako castrol akurat w punkcie wymiany oleju, klient i tak nie odkreca, nie sprawdza. W dieslu po minucie olej jest czarny. Inny trik to skasowanie klienta za kosztowny castrol lub mobil1 detaliczny (czyli opakowania 4-5 l.) a wlanie lotosu z beczki. Osobiscie tez stosuje castrol. Najlepiej wymieniac samemu, ale nie kazdy ma kanal.
_________________
bylo srebrne Vento, jest nadal stajnia Vw, ale to juz nie to samo... Vento rules
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2009-08-27, 18:46   

marizaga napisał/a:
Czy masz pewnosc, ze dostales 15w/40

No wiesz? bez jaj. Blondynką jeszcze nie jestem.
_________________
Zielony borowik...
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2009-08-27, 18:49   

marizaga napisał/a:
Najlepiej wymieniac samemu, ale nie kazdy ma kanal.

I bez kanału sie da wymienic....no ale do tego potrzebny jest troszeczkę wyższy zawias....osobiscie nie myślałem ze tak się da, ale Cinek cos o tym wspominał że tak robi więc i ja spróbowałem, można to robi w garażu bez kanału nawet przy mrozach czy deszczach. ;) wystarczy do tego nie za wysoka miska która pomieści bez problemu te 4L

Osobiście bałbym się powierzyc furkę na wymianę oleju komuś niesprawdzonemu.
 
 
marizaga 
Niedzielny kierowca
fan vento na zawsze


Silnik: ajm
Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 46
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2009-08-27, 18:58   

sebastian napisał/a:

No wiesz? bez jaj. Blondynką jeszcze nie jestem.

pytanie jest takie, czy to co bylo w srodku to rzeczywiscie ten olej? Wymieniales go sam, osobiscie wlewales? Jak wnioskuje z wiekszosci postow, zaufanie do quality control w Lotosie chyba nie jest za duze. Kto wie, na jaka serie trafiles. Ale przyznam, sie, ze paliwo leje lotosu, choc to juz inny temat. Olej Lotosu mineralny wlewalem wczesniej do MKII td i powiem szczerze, ze zapalal gorzej niz na tym oleju, na ktorym byl sprowadzony. Zima ponizej 10 stopni pod chmurka olej powoli gestnial. Ale stosowalem go wlasnie ze wzgledu na stwierdzenia "wszystko to samo" itp. Jakos wyszlo, ze od poczatku w venciaku idzie castrol i zapala nawet ponizej 20 stopni pod chmurka.
_________________
bylo srebrne Vento, jest nadal stajnia Vw, ale to juz nie to samo... Vento rules
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2009-08-27, 19:00   

Tygrysisko napisał/a:
I bez kanału sie da wymienic...

No wszystko się da, ale po co się męczyć? Jak kupujesz olej w sklepie to wymiana za darmo jest. Co innego, jak ma się warunki, ale tarzać się po ziemi, kombinować, żeby za głupie 10 zł samemu sobie szkód narobić, to ja dziękuję. Sknerą i dusigroszem to ja nie jestem, żebym jeszcze na czymś takim oszczędzał.


Cytat:
pytanie jest takie, czy to co bylo w srodku to rzeczywiscie ten olej?

Osobiście go kupiłem w sklepie i na warsztacie obok miałem wymieniany. Bańka była lotosa, 5-litrowa, 15w40, oryginalnie zamknięty, przy mnie otwierany i zalewany. Ale co było rzeczywiście w środku, to nie wiem - jasnowidzem nie jestem. Wydawało mi się, że to był olej silnikowy...


taki oto olej był.
_________________
Zielony borowik...
Ostatnio zmieniony przez sebastian 2009-08-27, 19:04, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2009-08-27, 19:14   

sebastian napisał/a:
ale po co się męczyć? Jak kupujesz olej w sklepie to wymiana za darmo jest. Co innego, jak ma się warunki, ale tarzać się po ziemi, kombinować, żeby za głupie 10 zł samemu sobie szkód narobić, to ja dziękuję. Sknerą i dusigroszem to ja nie jestem, żebym jeszcze na czymś takim oszczędzał.

Oj Sebastian, Sebastian to nie o to chodzi....nie chce mi się tylko jeździc po mechanikach lub stacjach i czekac w kolejkach żeby mi wymienili skoro w 2 minuty mogę zrobic to sam i wrócic za kilka godzin i zalac nowym olejem-od kiedy pamiętam zawsze osobiście wymieniam olej....i to nie jest kwestia tego że jestem skąpy czy sknera....po prostu co to za filozofia sięgnąc ręka pod silnik i odkręcic śrube a potem ręką wykręcic i wkręci filtr ?? Nie trzeba się wcale tarzac....prosta sprawa.

A poza tym lubię grzebac przy furce-przy okazji człowiek wie czym śmiga.

sebastian napisał/a:
żeby za głupie 10 zł samemu sobie szkód narobić

Nie wiem jakich tam szkód można narobi....w sumie śrubę można ukręcic-no ale pewne sprawy robi się z wyczuciem....w sumie rano wstając z łóżka też można skręcic nogę :P
Ostatnio zmieniony przez Paweł J. 2009-08-27, 19:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2009-08-27, 19:24   

No oki, spoko. Ale jak pisałem - miałbym warunki do tego, to bym tak robił, wiele rzeczy mym sobie mógł pogrzebać jeszcze. Ale niestety, nie mam ani warunków, a później nawet co z tym starym olejem zrobię? Pojadę do lasu i wyleję go?

Co mogę samemu zrobić to robię. teoretycznie olej też wymienić bym mógł sam, ale kombinować, robić podchody, a jeszcze się niechcący poparzę, bo silnik gorący musi być, olej rozgrzany. na prawdę, jak dla mnie to gra nie warta świeczki, skoro kupując w sklepie olej masz wymianę za darmo.
_________________
Zielony borowik...
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2009-08-27, 19:33   

sebastian napisał/a:
No oki, spoko

:piwo:

sebastian napisał/a:
a później nawet co z tym starym olejem zrobię? Pojadę do lasu i wyleję go?

Mi akurat stary się przydaje do konserwacji (nie vento oczywiście)

sebastian napisał/a:
skoro kupując w sklepie olej masz wymianę za darmo.

U mnie są takie rzeczy pod warunkiem że sklep ma warsztat.
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2009-08-27, 19:41   

Tygrysisko napisał/a:
U mnie są takie rzeczy pod warunkiem że sklep ma warsztat.

no to chyba oczywiste, bo przecież sprzedawca nie wymieni Ci oleju pod sklepem na parkingu ;)
Tygrysisko napisał/a:
Mi akurat stary się przydaje do konserwacji (nie vento oczywiście)

a mi do niczego sie taki nie przyda. Więc nie miałbym co z nim zrobić.
_________________
Zielony borowik...
 
 
silverek 
Ventomaniak


Silnik: PAROWY
Pomógł: 10 razy
Wiek: 49
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 733
Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-08-27, 20:00   

sebastian, do placków
 
 
KAISER 
Zapalony Ventkarz



Silnik: 1Y 47kW 65KM
Pomógł: 4 razy
Wiek: 43
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 477
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-08-27, 20:23   

silverek napisał/a:
sebastian, do placków

He he :> silverek chciałbyś skosztować takich placków?
Np. racuchów albo ziemniaczanych :P
_________________
KAISER
 
 
silverek 
Ventomaniak


Silnik: PAROWY
Pomógł: 10 razy
Wiek: 49
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 733
Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-08-27, 20:28   

naq castrolu patelnia nie bedzie palic placków :D
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2009-08-27, 20:36   

Nie będzie też pic oleju, co będzie się smażyć, bowiem castrol i jego silne molekuły przywierają jak magnes do metalu i sie trzymają. Tak działa jego właściwośc magnetyczna. Także jedzenie praktycznie beztłuszczowe. hehe, to żeś dowalił po całości, chłopie :D
_________________
Zielony borowik...
 
 
KAISER 
Zapalony Ventkarz



Silnik: 1Y 47kW 65KM
Pomógł: 4 razy
Wiek: 43
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 477
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-08-27, 20:45   

kurde aż się głodny zrobiłem. Idę kolację zjeść :mniam:
OT: muszę sobie w końcu kupić taką maszynkę do automatycznego ucierania ziemniaków na placki :P
_________________
KAISER
 
 
CINO 
Zapalony Ventkarz



Silnik: 1.8 + LPG
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 377
Skąd: Gniezno
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2009-08-29, 08:14   

Ja w vento leje lotosa już od 8 lat tego samego pół syntetyka (jeszcze trochę i mineralę będzie trzeba lać :D ). Nie mam żadnych ale to na prawdę żadnych problemów z odpalaniem na zimnym silniku. Dosłownie na dotknięcie odpala. Problem jest tylko w momencie gdy silnik jest rozgrzany do 90 stopni, zgaszony i po chwili odpalany.

marizaga napisał/a:
Olej Lotosu mineralny wlewalem wczesniej do MKII td i powiem szczerze, ze zapalal gorzej niz na tym oleju, na ktorym byl sprowadzony.


Zapewne sprowadzony z Niemiec, a tam jest wszystko lepsze :D ... Proszki, płyny itd..... między innymi oleje.

Ludzie prosta rada. Jeździsz na takim czy innym to nie eksperymentuj lej ten sam.
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-08-29, 18:56   

Cytat:
Zapewne sprowadzony z Niemiec, a tam jest wszystko lepsze :D ... Proszki, płyny itd..... między innymi oleje.
dobry tekścik, rozumiem, że to ironicznie? :P
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
silverek 
Ventomaniak


Silnik: PAROWY
Pomógł: 10 razy
Wiek: 49
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 733
Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-08-29, 18:58   

a powiedz ze tak nie jest co
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-08-29, 19:28   

bzdura. Papka na polskie mózgi! Proszki w niemczech sa o gorsze bo u nich nie wolno dodawać żadnych dodatków wybielających dlatego polskie proszki lepieij dobierają. To jest placebo bo 90% Polaków sądzi, ze to co nie polskie to OK a co Polskie to gów... A tak nie jest.

Oleje: np. shcell bierze oleje z rafinerii lotosa i pakuje w swoje opakowanie. Ale Polak woli zapłacic dwa razy tyle, żeby miec znaczek na bańce oleju/.
Takich przykładów jest tona Pany... Zacznijcie docenić to co macie w PL, póki jeszcze jest cos z PL.
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
Hormon 
Vento to ja!

Silnik: 1,9 diesel
Pomógł: 41 razy
Wiek: 42
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 3076
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2009-08-29, 19:44   

Co do chemii to się nie zgodzę, niemiecka chemia jest o wiele lepsza od tej naszej. Testowałem w rożnych warunkach i nie ma porównania do tego gówna co sprzedają w Polsce. Co do oleju to się nie orientuje, ale bardzo często się słyszy o rożnych rozlewniach i podrobionych olejach.
_________________

 
 
piotrek_inf 
Ventomaniak



Silnik: 1.9TD
Pomógł: 9 razy
Wiek: 41
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 703
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2009-08-29, 19:46   

Ja byłem w Niemczech przez pół roku i bardzo posmakowały mi niemieckie słodycze, tam są bardzo dobre czekolady, batony, ciastka, różności, nie twierdzę przez to że w Polsce są złe czy niedobre słodycze, po prostu w Polsce za dobrą czekoladę trzeba zapłacić z 3zł a w Niemczech już tanie słodycze są bardzo dobre,
_________________

 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-08-29, 19:54   

Mówię Wam chłopaki że to placebo.
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2009-08-29, 20:53   

spyro napisał/a:
bo 90% Polaków sądzi, ze to co nie polskie to OK a co Polskie to gów... A tak nie jest.

po części, ale i tak nie do końca.
_________________
Zielony borowik...
 
 
silverek 
Ventomaniak


Silnik: PAROWY
Pomógł: 10 razy
Wiek: 49
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 733
Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-09-18, 19:31   

sebastian, jestem po wymianie oleju i zalalem takim jaki był czyli castrol magnatec i pali dobrze
Ostatnio zmieniony przez silverek 2009-09-18, 19:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 8