Ciekaw jestem w czym jest Lotos lepszy od Castrola.
chyba odwrotnie.
Nie ujmując nic lotosowi, ale castrol zdecydowanie lepszy. a dlatego zdecydowałem sie zalać lotosa, bu tu na tym forum panuje przekonanie, że po co przepłacać, skoro oleje teraz sa takie same, nie ma różnicy, że do takich silników nie ma co drogich olei lać bo to w niczym nie pomoże. No się, po prostu przejechałem na tym. sie okaże, że jeszcze silnik rozwaliłem przez zasrany gówniany lotos. Się wkurzę jeszcze i niedługo kupie z powrotem castrola, wyleję ten co mam, zaleję castrolem i nigdy więcej żadnej lipy. Gówno, nie olej ten lotos. nawet, jak pisałem:
Cytat:
Bo dzisiaj zauważyłem, że dziwnie mi wydech chodzi, tak, jakby co jakiś czas coś nie równo chodziło i takie prychanie jest co jakiś czas delikatne, czego wiem, że wcześniej nie było
Trzeba lać tylko dobre oleje. Ja żałowałem że od razu nie zalałem pełnego syntetyku. Jeżdżę na Castrolu 10 w 40, nie narzekam. Pisałem do Castrola i poprosiłem o radę czy można nalać full syntetyk czy po przejechaniu tych 30tys. na półsyntetyku, zostać na nim(na 10w40). Napisali że przy przebiegu mojego auta(200tys.), lepiej pozostać na półsyntetyku. Zastanawiam się nad nowym, podobno półsyntetykiem serii Edge. Może jego zaleję. Ostatecznie to raz na 15tys.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-08-23, 12:00
marek03 napisał/a:
Ostatecznie to raz na 15tys.
Teoretycznie tak....u mnie przy mobilu 10W40 też jest nakazana wymiana co 15 tys...ale wymieniam co ok 12tys.
Mój brat śmiga na jakimś full syntetyku i tam wymiana jest co 30 tys, ale jak dla mnie to bezsens.
A wracając do Lotosa....we wczesniejszym aucie na nim latałem w odmianie 15W40....wymiana co 10 tys.....gdy się go spuszczało to była czarna gęstawa smoła....na mobilu 10W40 jest inaczej....olej nadal jest rzadki i nawet nie jest tak do końca czarny...coś bardziej brązowy....mimo iż wymiana po 12 tys a nie po 10 jak to ma miejsce przy Lotosie.....takze chyba to o czymś świadczy.
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2009-08-23, 14:19
Ja leję Elf Sporti 15W40 :
Jestem zadowolony z niego. Rozruch normalny i przy wymianie nie jest jak to Tygrys napisał jak smoła tylko taki brązowawy i nie jest mocno gęsty. Wymieniam co 10 tys km i jest wszystko good
słuchajcie się rady tych, co polecają lotosa, a daleko zajedziecie.
Hormon napisał/a:
To chłopaki powiedzcie mi jaki olej lać do auta z przebiegiem 260tys?
Castrol Magnatec. Nic innego. Przejeździłem na tym oleju prawie 3 lata, robiąc 80 tysięcy km, wymieniałem średnio co 10 tysięcy km, nigdy nie był czarny, był po prostu złotawy, lekko brązowy. Wszystko było ok, póki nie zalałem "naszego" lotosa. A w p.izdu z lotosem.
silverek napisał/a:
do małego fiata chyba
chyba tak, ale jakbym miał malucha to też bym bał się nim to zalać...
Widocznie Twój samochód tego nie odczuwa i nic się nie dzieje. Bynajmniej u mnie, co poprzedni właściciel lał tylko i wyłącznie zawsze castrola to i ja kontynuowałem tą "tradycję". przez tytle lat, aż do ostatniego razu.
czytajac to wniosek jest prosty - wlales nie taki olej jak trzeba. Czy masz pewnosc, ze dostales 15w/40? Ja olej kupuje w hurtowni i patrze na rece przy wymianie. Zuzyty pojemnik tez najlepiej podpisac flamastrem/zerwac naklejke, bo inwencja oszustow nie zna granic - wystarczy nowa banke 4 l zalac byle czym (lotos nie jest tu az taki zly) i sprzedac jako castrol akurat w punkcie wymiany oleju, klient i tak nie odkreca, nie sprawdza. W dieslu po minucie olej jest czarny. Inny trik to skasowanie klienta za kosztowny castrol lub mobil1 detaliczny (czyli opakowania 4-5 l.) a wlanie lotosu z beczki. Osobiscie tez stosuje castrol. Najlepiej wymieniac samemu, ale nie kazdy ma kanal.
_________________ bylo srebrne Vento, jest nadal stajnia Vw, ale to juz nie to samo... Vento rules
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-08-27, 18:49
marizaga napisał/a:
Najlepiej wymieniac samemu, ale nie kazdy ma kanal.
I bez kanału sie da wymienic....no ale do tego potrzebny jest troszeczkę wyższy zawias....osobiscie nie myślałem ze tak się da, ale Cinek cos o tym wspominał że tak robi więc i ja spróbowałem, można to robi w garażu bez kanału nawet przy mrozach czy deszczach. wystarczy do tego nie za wysoka miska która pomieści bez problemu te 4L
Osobiście bałbym się powierzyc furkę na wymianę oleju komuś niesprawdzonemu.
pytanie jest takie, czy to co bylo w srodku to rzeczywiscie ten olej? Wymieniales go sam, osobiscie wlewales? Jak wnioskuje z wiekszosci postow, zaufanie do quality control w Lotosie chyba nie jest za duze. Kto wie, na jaka serie trafiles. Ale przyznam, sie, ze paliwo leje lotosu, choc to juz inny temat. Olej Lotosu mineralny wlewalem wczesniej do MKII td i powiem szczerze, ze zapalal gorzej niz na tym oleju, na ktorym byl sprowadzony. Zima ponizej 10 stopni pod chmurka olej powoli gestnial. Ale stosowalem go wlasnie ze wzgledu na stwierdzenia "wszystko to samo" itp. Jakos wyszlo, ze od poczatku w venciaku idzie castrol i zapala nawet ponizej 20 stopni pod chmurka.
_________________ bylo srebrne Vento, jest nadal stajnia Vw, ale to juz nie to samo... Vento rules
No wszystko się da, ale po co się męczyć? Jak kupujesz olej w sklepie to wymiana za darmo jest. Co innego, jak ma się warunki, ale tarzać się po ziemi, kombinować, żeby za głupie 10 zł samemu sobie szkód narobić, to ja dziękuję. Sknerą i dusigroszem to ja nie jestem, żebym jeszcze na czymś takim oszczędzał.
Cytat:
pytanie jest takie, czy to co bylo w srodku to rzeczywiscie ten olej?
Osobiście go kupiłem w sklepie i na warsztacie obok miałem wymieniany. Bańka była lotosa, 5-litrowa, 15w40, oryginalnie zamknięty, przy mnie otwierany i zalewany. Ale co było rzeczywiście w środku, to nie wiem - jasnowidzem nie jestem. Wydawało mi się, że to był olej silnikowy...
taki oto olej był.
_________________ Zielony borowik...
Ostatnio zmieniony przez sebastian 2009-08-27, 19:04, w całości zmieniany 2 razy
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-08-27, 19:14
sebastian napisał/a:
ale po co się męczyć? Jak kupujesz olej w sklepie to wymiana za darmo jest. Co innego, jak ma się warunki, ale tarzać się po ziemi, kombinować, żeby za głupie 10 zł samemu sobie szkód narobić, to ja dziękuję. Sknerą i dusigroszem to ja nie jestem, żebym jeszcze na czymś takim oszczędzał.
Oj Sebastian, Sebastian to nie o to chodzi....nie chce mi się tylko jeździc po mechanikach lub stacjach i czekac w kolejkach żeby mi wymienili skoro w 2 minuty mogę zrobic to sam i wrócic za kilka godzin i zalac nowym olejem-od kiedy pamiętam zawsze osobiście wymieniam olej....i to nie jest kwestia tego że jestem skąpy czy sknera....po prostu co to za filozofia sięgnąc ręka pod silnik i odkręcic śrube a potem ręką wykręcic i wkręci filtr Nie trzeba się wcale tarzac....prosta sprawa.
A poza tym lubię grzebac przy furce-przy okazji człowiek wie czym śmiga.
sebastian napisał/a:
żeby za głupie 10 zł samemu sobie szkód narobić
Nie wiem jakich tam szkód można narobi....w sumie śrubę można ukręcic-no ale pewne sprawy robi się z wyczuciem....w sumie rano wstając z łóżka też można skręcic nogę
Ostatnio zmieniony przez Paweł J. 2009-08-27, 19:23, w całości zmieniany 1 raz
No oki, spoko. Ale jak pisałem - miałbym warunki do tego, to bym tak robił, wiele rzeczy mym sobie mógł pogrzebać jeszcze. Ale niestety, nie mam ani warunków, a później nawet co z tym starym olejem zrobię? Pojadę do lasu i wyleję go?
Co mogę samemu zrobić to robię. teoretycznie olej też wymienić bym mógł sam, ale kombinować, robić podchody, a jeszcze się niechcący poparzę, bo silnik gorący musi być, olej rozgrzany. na prawdę, jak dla mnie to gra nie warta świeczki, skoro kupując w sklepie olej masz wymianę za darmo.
Nie będzie też pic oleju, co będzie się smażyć, bowiem castrol i jego silne molekuły przywierają jak magnes do metalu i sie trzymają. Tak działa jego właściwośc magnetyczna. Także jedzenie praktycznie beztłuszczowe. hehe, to żeś dowalił po całości, chłopie
Ja w vento leje lotosa już od 8 lat tego samego pół syntetyka (jeszcze trochę i mineralę będzie trzeba lać ). Nie mam żadnych ale to na prawdę żadnych problemów z odpalaniem na zimnym silniku. Dosłownie na dotknięcie odpala. Problem jest tylko w momencie gdy silnik jest rozgrzany do 90 stopni, zgaszony i po chwili odpalany.
marizaga napisał/a:
Olej Lotosu mineralny wlewalem wczesniej do MKII td i powiem szczerze, ze zapalal gorzej niz na tym oleju, na ktorym byl sprowadzony.
Zapewne sprowadzony z Niemiec, a tam jest wszystko lepsze ... Proszki, płyny itd..... między innymi oleje.
Ludzie prosta rada. Jeździsz na takim czy innym to nie eksperymentuj lej ten sam.
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-08-29, 19:28
bzdura. Papka na polskie mózgi! Proszki w niemczech sa o gorsze bo u nich nie wolno dodawać żadnych dodatków wybielających dlatego polskie proszki lepieij dobierają. To jest placebo bo 90% Polaków sądzi, ze to co nie polskie to OK a co Polskie to gów... A tak nie jest.
Oleje: np. shcell bierze oleje z rafinerii lotosa i pakuje w swoje opakowanie. Ale Polak woli zapłacic dwa razy tyle, żeby miec znaczek na bańce oleju/.
Takich przykładów jest tona Pany... Zacznijcie docenić to co macie w PL, póki jeszcze jest cos z PL.
Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 42 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2009-08-29, 19:44
Co do chemii to się nie zgodzę, niemiecka chemia jest o wiele lepsza od tej naszej. Testowałem w rożnych warunkach i nie ma porównania do tego gówna co sprzedają w Polsce. Co do oleju to się nie orientuje, ale bardzo często się słyszy o rożnych rozlewniach i podrobionych olejach.
Ja byłem w Niemczech przez pół roku i bardzo posmakowały mi niemieckie słodycze, tam są bardzo dobre czekolady, batony, ciastka, różności, nie twierdzę przez to że w Polsce są złe czy niedobre słodycze, po prostu w Polsce za dobrą czekoladę trzeba zapłacić z 3zł a w Niemczech już tanie słodycze są bardzo dobre,
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum