Silnik: PAROWY Pomógł: 10 razy Wiek: 49 Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 733 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-10-01, 13:02
skoro ci jeszcze dziala to zostaw jak jest po prostu zużyło sie już chyba że regulator coś nawala i nie puszcza do końca sprzęgła zobacz czy jak nie masz wciśnietego sprzegla to czy ta łapa od sprzegla co jest przy skrzyni nie jest caly czas napięta chodzi o to czy ma mały luz gora dół
Ja mam tak od roku i narazie jezdzi nie slizga sie sprzegło
Ostatnio zmieniony przez silverek 2009-10-01, 13:07, w całości zmieniany 2 razy
Jezeli bierze ci juz fest na górze to poluznij linke zeby z wypuszczonym sprzegłem niebyła napienta to pochodzi trosze dłuszej sprzegło powodzonka pozdro
_________________ Przewozy 9 osobowym busem dostępny 24h. Mercedes Vito 639 www.Pewka.pl cała Europa.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-10-01, 17:09
A mi ostatnio kumpel opowiadal jak u ojca w golfie 3 1.6 wewalił linkę z samo regulatorem i wstawil zwykla, która można sobie na srubie ustawiac...bardzo ja sobie chwali.
Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 41 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2009-10-01, 17:28
U mnie też bierze przy samej górze, sprzęgło wymienione jest około 60tys km temu. wiec nie ma możliwości aby sie już kończyło. chyba że ktoś założył jakiś szrot. Linke mam regulowaną ręcznie, muszę chyba kupić samoregulującą
po pierwsze spawdzic linke , a raczej samolegolator .....
.... rozpiac linke , zlapac za samolegolator , wysowac linke i wsowac w pancerz spowrotem . jesli samolegolator jest sprawny , to przy naciagu linki za ktoryms razem powinien sie samolegolator zciasnic .
taki scisniety nalerzy zabespieczyc przed rozsunieciem i zamontowac na lape skrzynki przekladniowej .
jesli linka jest ok , to sprzeglo sie konczy . tyle , ze przy koncowce sprzegla towarzysza przy wcisnietym sprzegle chrobotania ( lub przy wycisnietym) juz nie pamietam .
Paweł J. napisał/a:
1.6 wewalił linkę z samo regulatorem i wstawil zwykla
owszem . mozna tak zrobic , tylko trzeba bardzo uwazac , przy naciaganiu takiej linki , poniewaz mozna ja naciagnac troszke za mocno , co nie bedzie wyczowalne , a trzpien wysprzeglika bedzie szorowal caly czas o talerzyk docisku i go przewierci wkoncu .
nie proponuje kompletow sprzegla firmy LUK`i bo nie zbyt dobre elementy .
Wadliwe dociski i zle wyprofilowane trarcze .
SAHS w tym temacie duzo leopiej wypada .
Jezeli bierze ci juz fest na górze to poluznij linke zeby z wypuszczonym sprzegłem niebyła napienta to pochodzi trosze dłuszej sprzegło powodzonka pozdro
W klekotach nie ma linki.
Paweł J. napisał/a:
Skoro bierze pod koniec to znaczy ze sie kończy...sam to przechodziłem...trzeba wymienic.
W końcu zacznie się ślizgac.
U mnie tez bierze wysoko ale nie ma jeszcze tragedii. Uslizg tez zlapie jak sie za mocno obchodzi z pedalem gazu. 260tys km na oryginale?
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
EDIT: spojrzalem teraz ze chodzi o zwyklego D. Tam linka jest. W TDI jej nie ma.
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
No wlasnie nie wiem czy to duzo. Uwazam, ze przyzwoicie jak na samochod, ktory w swojej przeszlosci byl uzywany a nie tylko jezdzil Ciagnal przyczepy bo wiem, ja tez kilka razy przyczepki powozilem albo brat. Na programie przejezdzone ok 10-11kkm.
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
no tym bardziej ze masz zwiekszona maoc i daje rade.hah a w 1.9 wolnoi sacym to sprzegło jest nie do zaje... kumplowi sie slizga ale jak docisnie na 1 do podłogi i pusci i jak ma cały samochód ludzi to mu leko sie poslizguje na 1,3,2 ale to jak da do oporu
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-10-01, 20:22
bradley napisał/a:
No wlasnie nie wiem czy to duzo
U mnie przy 200tys się rozjechało...ale ja mam vento po dziadku (tak wiem każdy tak mówi ale ja mam na to papiery ) a wiadomo jak to dziadek...cały czas na półsprzegle
bradley, ja bym pomyslał o mocniejszym sprzęgle...wiadomo...masz dobry moment obrotowy i w końcu zetrzesz to seryjne sprzegło.
Na sprzeglo musze uzbierac kase. Jako, ze nie zamierzam grzebac wiecej w silniku pozostane przy sprzegle z G60. Bodajze jest takie samo jak w 1Z. Sprzegla z VRki nie potrzebuje.
Byc moze przez sprzeglo polepsza sie tez osiagi bo widac, ze podczas szybkiego przyspieszania i zmianie biegu zamiast obroty "klinowac sie" na danym poziomie i isc w gore wraz ze wzrostem przyspieszania to po zmianie biegu obroty lekko spadaja i dopiero pozniej ida w gore (mam nadzieje, ze jest to zrozumiale opisane )
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
moje też bierze wysoko i czasem- rzadko- po wysprzęgleniu tłucze się łożysko - przymierzam się do wymiany już od prawie 30 tyś km... - chwilowo radziłbym się do tego przyzwyczaić - nie ma sensu ładować się w koszty ( chyba że zaczęło ci ślizgać )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum