Wysłany: 2009-10-16, 15:29 Awaria Drzwi - nie chcą się otwierać
Witam koledzy, mam problem. Od czasu jak kupiłem samochód drzwi kierowcy czasem się zacinają i nie chcą się otwierać. Mam centralny zamek, otwiera wszystkie drzwi. Główka zamku sie podnosi lecz to nic nie daje. Kluczykiem tez probowalem i dalej to samo. Ani z zewnątrz ani od wewnątrz. Drzwi po jakimś czasie same zaskoczyły i się otwierały. Teraz już dłuższą chwilę sie nie chca otwierac i mam problem... Zeby jakos jechac wsiadam od drzwi pasazera ;P
Co moze byc przyczyna ?
Jak temu zaradzic ?
Czy da rade jakoś teraz otworzyc te drzwi ? Jakis awaryjny system otwierania ?
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2009-10-16, 15:45
Najlepiej zdjąć boczek i sprawdzić czy to "gniazdo" klamki jest dobrze przymocowane do drzwi; trzyma się na plastikowych ząbkach które wchodzą w otwory w blasze drzwi
Ja ostatnio tak miałem ale z tylnymi drzwiami. Zdjąłem boczek i poluzowało się gniazdo klamki, rygiel też wyskakiwał normalnie a się nie otwierało.
czyli z tego co piszesz da rade zdjąć boczek bez otwierania drzwi ;] to juz mnie cieszy
Najpierw mam sprawdzić to gniazdko klamki
Po drugie, jeden znajomy coś wspominał żeby nagiąć cięgno czy coś?
Słyszał ktoś coś o tym ?
uuuu to by była najgorsza opcja... zostałbym bez drzwi ;P zanim by doszedł taki zamek, zdążył bym się zapłakać ;( a jest jakieś rozróżnienie tych zamków czy każdy pasuje do wszystkich drzwi?
Ludki hilfe... jak ściągnąć boczek z przednich drzwi? nie moge ich otworzyć i nie mam pojęcia jak to zrobić? chciałbym chociaż wyciągnąć ten zepsuty zamek...
kolego wystarczy że wsiądziesz do swojego auta, zamkniesz drzwi i problem niestety się wyolbrzymia... a jak ściągnąć tapicerke to aurat wiem. Aktualnie mam wszystko pościągane z tego co tam było prócz głośnika, bo tego moim zdaniem nie trzeba ściągać.
Problem w tym że nie ma za bardzo jak ściągnąć jej z zatrzasków to raz.
a dwa to wydaje mi się że ciężko żeby przeszła na zamkniętych drzwiach obok kokpitu...
Zaraz po kupnie veciny drzwi kierrowcy raz sie otwierały raz nie. Gdy ciągłem spokojnie (powoli płynie) za klamke obojentnie ktura czy wewnetrzna czy zewnetrzna otwierał sie. Ale gdy pociągłem szybciej nie otwierały a mało tego bo w tym momecie przestawały sie otwierac nawet gdy z powrotem ciągłęm spokojnie
Wtedy wsiadłem od pasarzera za kułko i sie przejechałem wyboje pomogły i gdy znuw spokojnie pociągłem otworzyły sie. Potem gdy jeszcze tego nei naprawiłęm a niechciały sie otworzyc popukałem troche w miejsce zamka drzwi (tego co trzyma sie słupka) i znuw sie otworzyły, ale byłko to bardzo meczace drazniace. Wkoncu przestałyu sie otwieadz zeby je otworzyc pukałem jezdziłem siadajac od pasazera az sie udało.
Gdy otworzyłem zdjełem boczek opusciłem szybe odkreciłem lewa prowadnice szyby u gury dolna srubke prowadnicy tylko poluzniłem. (uwarzaj niekrec szyby przy poluznionej prowadnicy moze sie popsuc mechanizm) wyjełem zamek z drzwi rozebrałem go popsikałem WD40 rozruszałem i zacza działac. poskałdałem i ciesze sie juz jego fukcjią ponad pól roku powodzonka spokoju pozdrawiam
_________________ Przewozy 9 osobowym busem dostępny 24h. Mercedes Vito 639 www.Pewka.pl cała Europa.
kawasaki79, pocieszające... tylko nie wiem czy uda mi się jakoś otworzyć drzwi ... a jak nie? to wtedy wyłamie chyba wszystkie te zatrzaski ;] jeszcze dzisiaj bede z tym walczył bo mi nie da spokoju. Tylko chciałem się od was dowiedzieć jak do tego się zabrać
Wiesz ja to zawszxe mam jak pizesz o sobie poprostu mi spokoju nie daje ale tu wiedziałem ze o pomoc moge prosic jak je otworze a otworzyłem jak ci muwiłem mnusisz byc tylko spokojny cierpliwy i spokojnie ciagnąc za klamke bo kazde szarpniecie powoduje ze siła odsrodkow blaszke w zamku z powrotem odsuwa od zamka który ma byc nacisniety zeby otworzyć drzwi. Muwie ci jak miałes jak ja otorzysz tylko spokojnie.
Chcesz to wpadnij to ci otworze
_________________ Przewozy 9 osobowym busem dostępny 24h. Mercedes Vito 639 www.Pewka.pl cała Europa.
No więc, pukanie nie pomogło. Po polbruku też jeździłem. a gdybym wziął sobie jakąś koleżanke to moja Bakusia jak by się dowiedziała to by mnie zabiła.
Za to, podjechałem do koleszki i jego brat zrobił włama do drzwi i otworzyliśmy je.
Sciagnelismy tapicerke. Popsikaliśmy zamek Wd40, nagieliśmy trochę cięgno, przez chwilkę zamek działał lecz dalej sie zaciął i nie wiedziałem jak znowu go otworzyć brat pomogl i sie zawinał. Porobiłem zdjęcia zamka. Napewno jest centralny nieszczelny, lecz po dociśnięciu powietrze dobrze dochodzi a drzwi jak się zacięły to i tak się nie otwierają, nie wiem co może być przyczyną. Zaznaczyłem strzałką na zdjęciu plastik który jest ułamany i dlatego jest nieszczelny. Może teraz jakieś podpowiedzi...
Przykro mi ze pukanie nie pomogłko ale ja dalej jestem zdania ze to to ci zasniedziało w zamku z powodu starego smaru ktury juz nie smaruje a muli tam wszystko http://allegro.pl/item761...nne_czesci.html tak jak widzsz na zdjeciu z góry jest plastik z dołu metal musisz wykrecic zamek jak ja zdjac plastik z metalu i srodek zpryskac WD40 poczym dobrze rozruszac i załozyc a wtedy na 1 000 000% bendzie sie otwierał
_________________ Przewozy 9 osobowym busem dostępny 24h. Mercedes Vito 639 www.Pewka.pl cała Europa.
Ostatnio zmieniony przez MustangGT 2009-10-17, 01:14, w całości zmieniany 1 raz
jeśli wymątujesz zamek to najpierw go dobrze wymyj najlepiej w nitro pędzelkiem następnie wydmuchaj i wtedy nasmaruj ale nie wd-40 tylko jakimś innym smarem w spreyu ja bym polecał hss-100 wuhta
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-10-17, 17:48
Cytat:
Ktoś na bank ściągał tapicerkę z zatrzaśniętymi drzwiami...pamiętam jak było o tym wspominane na forum.
nawet powiem Ci kto - ja Jak mi zamek padł i skończyło się w klinice zamków bo ściągnięcie całej tapicerki nawet ze słupka nie dało za dużo. Zamek tak się zatrzasnął że samemu nie dałem rady i w końcu pojechałem do kliniki zamków gdzie tez z tego co pamiętam zeszło im trochę żeby go otworzyć...
Dzisiaj jeden znajomy coś tam nagiął i drzwi zaczęły działać, nie chciał mi zdradzić co i jak. Później staraliśmy się wykręcić zamek to rozwaliliśmy klucz. Po tym postukaliśmy młotkiem w śruby. I nagle zamek ni stąd ni zowąd zaczął działać i teraz normalnie otwiera. Zaraz planuje go wykręcić, nieszczelne miejsca zasilikonować a reszre psiknąć wd'kiem i rozruszać. Nie mam żadnych smarów w spray'u dlatego użyje zwykłego WD40 ;]
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-10-20, 16:37
marasbilewski napisał/a:
dlatego użyje zwykłego WD40
a w zimę będziesz walił się w głowe czemu zrobiłeś taki błąd. WD jest na bazie wody więc zamki Ci pięknie zamarzną. Jak już chcesz robić takie rzeczy kup porządny SMAR, np, firmy BEKO. Choć ja na Twoim miejscu kupiłbym inny zamek - ja tak zrobiłem i problem zniknął. Zamki z końca produkcji nie zamarzają tak - przetestowałem na sobie
Spyro, ja WD używałem żeby oczyścić zamek. Później normalnie psikałem smarem.
Zrobiłem zamek i niby wszystko działa. Tylko źle zasilikonowałem ten plastik i puszcza powietrze ;( kupie sobie normalnie nowy zamek w koncu to tylko 20zł + przesyłka.
Dzwoniłem do kolesia z allegro i mowi ze za tydzien powinny byc. To poczekam sobie i kupie nowy. A teraz drzwi otwieram z centralnego, otwieram tylnie i musze docisnąć ten plastik zeby podniósł się ten rygiel.
Witajcie koledzy.
Wbijam się w temat bo zaczyna sie problem zimy w moim aucie.
Zamki z przodu w obu dzwiach mi zamarzają Gdy temperatura zchodzi poniżej "zera" nie mogę otworzyc dzwi z przodu z obu stron. Rygle odskakują bez problemu, z tyłu otwieram dzwi również bez problemu.
Po zdiagnozowaniu problemu stwierdzam że zatrzaski (widoczny z zewnątrz element zamykający) odskakują bardzo powoli wręcz się cofają wolno. Z tyłu odbywa się to bardzo dynamicznie. ZAMKI POPROSTU SIĘ WYROBIŁY I SŁABO ODBIJA JAKAŚ SPRĘŻYNA.
Gdzie mogę dostać zamki do dżwi i za ile je mogę kupić ?
NOWE czy używane Wolałbym nowe ale za ile je moge kupić i gdzie
Kolego cinek82 okej jeśli miałeś tak samo i pomaga jestem ZA
Powiec mi tylko
Jak czyścisz ten zamek Ze zdjęciem boczka sobie powinienem poradzić (robiłem już szybe elektryczną w golfie III) ale zamka w życiu nie wyjmowałem i niechceę spierdo... .
Mam go wyjąć fizycznie na stół, rozkręcić jak rozumiem bo chodzi mi o wyczyszczenie mechanizmu i wypucować jakąś benzynką ekstrakcyjną?? Na co zwrócić uwagę??
Jak pokolei demontować go z dzwi Jak przymocowana jest wkładka od kluczyka,klamka i cięgno Bez problemu się wyjmuje?? Silikonem jadę po mechaniźmie
Ostatnie pytanie.
Teraz mechanizm działa szybko i dynamicznie??
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2009-11-01, 11:54
Ja to w ogóle nie wyciągałem... ten mechanizm zatrzaskujący wyczyściłem tak na drzwiach z brudu i wtedy napsikałem tam tego silikonu A kluczyka już ni używam bo mam central z pilota.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum