[pawelvw]

czemu po woli i do celu

[Bartek]

Dzisiaj dotarły nowe graty do Venta od CINO Fotki poglądowe







Są boczki, podbitka, szeroki próg i szara wykładzina więc chyba kompletny bagażnika Ku mojemu zdziwienie na boczkach są naklejki z datą 1995 a byłem przekonany że taki wypas szedł od roku 1996

[pawelvw]

no to masz teraz full wypas

[Bartek]

Szkoda że tylko w bagażniku Zastanawiam się tylko jak założyć tą podbitkę bo jakoś nie przypominam sobie żebym miał w klapie otwory pod spinki

[pawelvw]

wszystkie klapy były robione tak samo tylko nie które były wyposazone w tą podbitkę a nie które nie a jesli nie masz to napewno cos wymyślisz

[Bartek]

Aha, no to być może są otwory A jak nie ma to wiertarka pójdzie w ruch

[piotr nowok]

ladniutkie gratki

[Bartek]

Temat został trochę zaniedbany, spadł na 5 stronę No ale jako że w tym roku prezent gwiazdkowy dostałem trochę wcześniej to mogę się pochwalić:




Nowy efekt wizualny na drzwiach Prezent jest oczywiście anonimowy i co najgorsze nie mam nawet pomysłu kto mnie tak hojnie obdarzył w tym roku. Ogólnie po serii dziwnych usterek to co dzisiaj zobaczyłem pięknie podsumowało ten rok

[Przemek]

brzydka rysa. Tego co to zrobił złapać zabic zakopać a potem odkopać i zabić jeszcze raz i znowu zakopać co by miał nauczke na przyszłość

[Fable]

chyba jakos kobieta zderzakiem zaczepila cie 100%%%. jak juz mowil ventylek86, i jeszcze podpalic!!!!

[piotr nowok]

oj nie fajnie

[Rafik]

ah przykra sprawa co za baran to zrobil

[Lwomati]

nieciekawie sprawcy nie ma, odszkodowania nie będzie
i znów wydatki jakby tego było mało.

[Bartek]

Wydatków już nie będzie. Mam dość pakowania pieniędzy w samochód. Co z tego że ja kładę w niego każdą wolną złotówkę jak jakaś ku... sobie przyjedzie i to zniszczy Teraz tylko najpotrzebniejsze naprawy i na tym koniec. Prawdopodobnie sprzedam wszystkie rzeczy poza radiem i będzie porysowana seria

[piotr nowok]

co ty gadasz nie zniechecaj sie

[Bartek]

Ja się nie zniechęcam, ja po prostu nie mam już siły na skur..... panujące w tym kraju. Nie ma sensu robić czegokolwiek bo zawsze się trafi jakaś kur.. która ci to zniszczy. To nie jest pierwsze takie zdarzenie, najpierw potłuczona lampa później poobijany świeży lakier a teraz to

[cinek82]

Dasz radę Bartek, nie załamuj się Kup chociaż puszkę spreju dorobionego pod kolor i zapsikaj i już. Kosz ok 35 zł
Nie łam się szkoda się pozbywać tyle serca włożonego w autko

[Lwomati]

ja narazie się nie przejmuję moją ventką z zewnątrz. Cała jest obdrapana, więc nie ma dla mnie znaczenia taki wybryk. Jak zrobię blachę i wszystko będzie jak nówka, to wtedy będę się z nią obchodził jak z jajkiem. Parkowanie w garażu, na parkingu firmowym z dala od samochodów

[cinek82]

Będziesz jeździł pod kloszem Niestety takie przypadki (np na parkingach) są nieuniknione. Ja tez zawsze jak pod marketem parkuję to z dala od innych aut (dla własnej wygody i właśnie żeby nie było takich przypadków) wracam z zakupów i jestem obstawiony tak, że nie da się normalnie wsiąść.

[Paweł J.]

Niestety...takie rzeczy w PL to normalka....jeśli autko często stoi pod marketowymi parkingami lub na parkingach gdzie jest ciasno i dużo ruchu, to takie otarcie jest tylko kwestią czasu.

Bartek, współczuję Ci bardzo mam nadzieję że jakoś przezwyciężysz ten kryzys

[krzeszak]

[cinek82]

[Bartek]

Jak trochę ochłonąłem i obejrzałem dokładnie rysę to się okazało że chyba wiem kto jest winny tej zbrodni. Niestety od wczoraj nie widziałem na osiedlu ani samochodu ani właścicielki. Jeżeli okaże się że to ona to będzie miała ciężki żywot na osiedlu bo na zwrot pieniędzy to raczej nie ma co liczyć Mam już dwóch chłopaczków którzy za parę złoty zrobią sobie z jej "pięknej" Mazdy 121 worek treningowy, może wtedy nauczy się szanować czyjąś własność. Ale najpierw muszę mieć 100% pewności że to ona

[dżodżo1986]

nieciekawa historia, dobrze bedzie jak się upewnisz (pewnie też ma ślady, albo skoro jej teraz nie ma to maskuje te ślady), postrasz ją i niech zwróci Ci kasę za zrobienie samochodu, bo po co masz sam pałacić jak możesz mieć sprawcę, czekam na finisz sprawy, bo jak każdy z nas nie lubie parkingowych skur..... którzy coś zrobią i późiej jak najszybciej uciekają

[Bartek]

Właśnie tego się obawiam, że samochód stoi już u jakiegoś lakiernika Jeżeli okaże się że to naprawdę ona to oczywiście najpierw będzie rozmowa o zwrocie kosztów naprawy. Ale sprawa wygląda tak że to jest kobieta z którą nie idzie się w ogóle dogadać na jakikolwiek temat, taka osiedlowa k.... społeczna której nikt nie lubi i która nie lubi nikogo. Świadków nie ma bo jak to zawsze bywa, stare baby siedziały cały dzień w oknach ale nikt nic nie widział, co innego jakby "łysy łobuz" komuś samochód zarysował, policja była by szybciej niż zdążył bym wysiąść z samochodu. Także sprawa z odzyskaniem pieniędzy wygląda nieciekawie a wiedząc kto to zrobił nie darował bym sobie jakby ten ktoś za to nie odpowiedział w ten czy w inny sposób Kobiety ruszać nie wypada, zostaje odpłacenie pięknym za nadobne

[Vento-Łukasz]

ale jak bedziesz z nią gadał o zwrocie kasy a ona sie nie zgodzi a póżniej ktoś jej samochód zniszczy to bedziesz pierwszym podejzanym, wiec jak wiesz jaka ona jest i ze nie da rady sie dogadac wieć daj chłopakom na piwko i niech sie rozładują

Trzeba tępić takie k....y

[krzeszak]

[Bartek]

Cytat:

Mam już dwóch chłopaczków którzy za parę złoty zrobią sobie z jej "pięknej" Mazdy 121 worek treningowy, może wtedy nauczy się szanować czyjąś własność. Ale najpierw muszę mieć 100% pewności że to ona

ja nie jestem idiotą żeby samemu robić takie rzeczy, od tego się ma "kolegów" którzy za parę piw chętnie sobie coś pokopią Przecież to jest więcej niż pewne że podejrzenia padną na mnie Na razie to latam po osiedlu i szukam tej Mazdy bo nie mając 100% pewności nic zrobię, nie chcę żeby znowu ktoś niepotrzebnie oberwał bo wiem jak to jest jak dostajesz wp..... za czyjeś urojenia

[slaw71]

[Bartek]

Faktycznie trochę za dużo napisałem wierząc że na forum sami swoi Ale krew mnie zalewa za każdym razem jak patrzę na drzwi Venta i trzeba się komuś wyżalić bo w domu już mnie słuchać nie chcą Poza tym sprawy i tak nie było bo się okazało że samochód niestety nie ten

[Bartek]

Nareszcie sprawy poszły po mojej myśli, po weekendzie Vento trafi na allegro. Będę chciał je sprzedać ze wszystkimi co do niego mam tzn. dwa komplety kół, audio i wszystko co jest na samochodzie i w środku (blenda us, ciemne lampy, tapicerka bagażnika etc). Z jednej strony cieszę bo planowałem to od dawna, z drugiej jednak trochę szkoda mi pracy i serca włożonego w ten samochód

[krzeszak]

[czarnysauber]

a czemu taka decyzja masz cos juz na oku

[Moniczka]

no co ty venciaka sprzedajesz no nie kolejny co jest z wami ludzie
a sprzedał byś ta blede us co

[Bartek]

Przyszedł czas na zmiany W zasadzie myślałem o tym już jakiś czas temu, zawsze był jeden problem - $$$. Udało się "załatwić" trochę kapitału więc można w końcu zrealizować plany. Czy mam coś na oku... może nie konkretny egzemplarz ale wybrałem już następce dla Venta. Będzie to Audi B4 z końca produkcji, mam nadzieję że V6 Quattro ale w jakiej konfiguracji się trafi to się okaże Na razie trzeba odświeżyć Vento po zimie, porobić zdjęcia i czekać na kogoś kto się nim zaopiekuje