witam mam taki wielki problem ostatnio mialemv problem z kolem tyl lewy walilo mi cos i szuscilo jak by nadswietlna chcialo tam cos osiagnac ...... tak jak byscie jechali na polowie pany w lato takie szumy, nie umiem innaczej wam to opisac wiec wyszlo mi ze mam lozysko w rozysko rozsypane wiec jak jedno to i oba do wymiany a ze nowe daje dalem tez beben szczeki oba lozyska w obu kolach i co najlepsze nowe czopy piasty 'koncowka osi'tak polatalem 500 km i ponownie mam te sz umy w kole spr. po 100 i 250 km kola w poszukiwaniu luzow w kolach ale zadnego nie bylo i nie mam wiecej pomyslow co moze byc przyczyna prosze o pomoc aaaaaaaa a czesci zawsze kupuje te drozsze wiec nie smieci z odzysku
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2010-02-04, 20:03
Skoro za ba dałeś 80za to raczej coś lepszego.
Chyba ze kupiłeś Optimala to zerknij jaki to Optimal....tzn co miał wybite na łożysku A, B, C, Jeśli A to OK...trzyma jakoś...sam mam Optimale A w kołach i się trzymają...jeśli masz te inne to poza gatunkowe odpady
Pozostaje jeszcze jedna kwestia...być może za mocno łożysko skręciłeś...
Silnik: 1,8 Pomógł: 61 razy Wiek: 43 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 3720 Skąd: LZA
Wysłany: 2010-02-04, 20:46
Paweł J. napisał/a:
eśli łożysko raz zahuczało tzn że się przegrzało i wcześniej czy później się odezwie.
mi łozyska zaczeły huczec jak pierwszy raz jechalem ventka do szwajcarii i z wiadomych przyczyn ich tam nie robiłem to powiem ze 6 tys km na nich zrobiłem
_________________ Noga z gazu!
Lepiej stracić minutę życia ,niż życie w minutę!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum