Przy okazji przedwiatecznego sprzatania Ventylka zauwazylem ze w podwoziu jest pekniecie jest ono na jakies 5 cm dlugie.. tak, ze moge wlozyc gwozdzia i przeciagnac ) jest tam takze wybrzuszona podloga dosc sporo.. to takie czerowne cos(nie wime co to jest, ale napewno nie blacha jest pekniete na tym wybrzuszeniu.. wybrzuszenie to jest zapewne skutkiem przesuniecia sie podlogi po incydence z listopada.. ssrama jest na wysodkosci perwszego poszycia tego takiego meszkowego co sie na nie zaklada dywanik.. niedaleko tego tunelu co idzie powietrze na nogi pasazera.. pod siedzeniem kierowcy..
mam wiec takie pytanie.. czy jazda takim samochodem jest bezpieczna i ile jescze nim bede mogl pojezdzic i czy da sie to jakos naprawic i jaka bedzie cene.. okolom 20 kwietnia mam przeglad.. mam nadzieje, ze mi go podbija
Tzn ja wiedzialem, ze sie zrobilo wypuklenie pod nogami pasazera dosc spore.. tylko nie mialem jak powyciagac foteli itp bo zimno bylo a garazu nie mam.. chwilke jezdzilem i sobie zapomnialem ale teraz mi sie odswiezylo.. fotke rzuce jutro bo dzis do polnocy w pracy..
kolego, ja także dziś odkryłem "dziurkę" w swoim aucie, lecz niestety moja jest troszkę większa
a wszystko to przez dziurawą zaślepkę od konserwacji ;/ dostwała się woda i niestety zgniło aż tak, dobrze, że dziś schyliłem się pod auto, oderwałem zaślepkę a tu ZONK ! taka dziura, po świętach zabieram się z tym do roboty ..
_________________ Spełniaj marzenia, bo życie jest krótkie.
Ostatnio zmieniony przez zeniTh 2010-04-02, 21:12, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2010-04-07, 19:33
Wvojtek, trzeba je wyciągnąć z budy, zabezpieczyć podłogę i ponownie wcisnąć je na nie do końca zaschnięta konserwacją i znowu zabezpieczyć. Musisz je wyciągnąć i wyczyścić ewentualną korozję, sam kombinowałem ze zwykłym zabezpieczaniem, ale 3-4miesiące i wszystko odstawało gdyż coś tam się działo. A na koniec jak konserwacja odlazła, gdy zacząłem to czyścić to się porobiły dziury że mi przez nie pięść przechodziła i trzeba było spawać. W ten sposób pozbyłem się 2 czy 3 gumek. A te które korodowały, po zabezpieczeniu trzymają się po prawie dwóch latach w wyśmienity sposób. Nie korodujące i zabezpieczone w powyższy sposób takze są ok.
Ostatnio zmieniony przez Paweł J. 2010-04-07, 19:34, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 1,8 Pomógł: 61 razy Wiek: 43 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 3720 Skąd: LZA
Wysłany: 2010-04-10, 19:41
silverek napisał/a:
bo jeszcze jest cynk z aluminium a to co ty pokazales to chyba tylko sam cynk
to znaczy na aukcji jest napisane cynk spray
ale na zdjeciu jest puszka alu-cynk spray
tak jak w sklepie gosc mi tlumaczył ze alu z cynkiem jest lepsze tam gdzie dobrze nie wyczyscisz czyli nadkola jakies zakamarki ,ale oczywiscie najlepiej czyscic ile sie da
Ja nadkola mam juz ocynkowane
_________________ Noga z gazu!
Lepiej stracić minutę życia ,niż życie w minutę!
Silnik: 1,8 Pomógł: 61 razy Wiek: 43 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 3720 Skąd: LZA
Wysłany: 2010-04-10, 20:57
tam gdzie bylo ubite od kamieni i zagrozenie rdzy to zdrapane wyczyszczone zaocynkowane lakier i konserwacja ,ale tam gdzie bylo git to nie ruszalem tylko jeszcze dodalem 2 warstwy konserwacji
_________________ Noga z gazu!
Lepiej stracić minutę życia ,niż życie w minutę!
podepnę się, bo ja też odkryłem nie małą dziurę pod nogami kierowcy i nie wiem co zdziałać? ojciec odradza mi spawanie bo mówi że jak zacznie spawać to więcej dziur narobi (taka spawarka potężna :p no i w sumie blacha cienka i pordzewiała) Co mi doradził to powiedział żeby blachę alu dać na nity + silikon na brzegach!! czy to zda egzamin ?
Silnik: 3.0 D 136KM Pomógł: 16 razy Wiek: 34 Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 3004 Skąd: tyle dymu ?!
Wysłany: 2011-11-14, 20:09
zB3ig, nie możesz tego zrobić byle jaką spawarka musi byc to migomat i trzeba miec troche o tym pojecia i jak nie masz nigdzie indziej dziur to nic sie nie stanie chyba źle ustawisz spawarkę i bedziesz przepalał podłoge sie spawa to normalne w naszych autach pozniej sie konserwuje i smiga dalej :green:
_________________ VW Vento 1.9 D 1Y 64 KM
VW Vento 1.9 TD AAZ 75KM +
Mercedes W210 E 300 136 KM
oczywiście że możesz dać nity i DOBRZE zabezpieczyć jakimś środkiem do konserwacji
lepiej to niż spawanie bo blacha się nie grzeje, a przegrzana blacha traci swoje właściwości i szybciej rdzewieje
_________________ Spełniaj marzenia, bo życie jest krótkie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum