Wysłany: 2010-07-05, 11:55 dziwne dzwieki z okolicy kolumny kierowniczej
witam wszystkich! mam pytanie...mianowicie 3 dni temu pojawily sie dziene dzwieki w okolicy kolumny kierowniczej w trakcie jazdy skrecajac kierownica obojetnie w ktora strone pojawia sie dziek tak jak by ktos mielil w mlynku wilgotny piasek nie umiem wyjasnic bardziej tego dzwieku, jak by jakies setki drobinkek ziarenek mielily sie przy skrecie kierownicy...ma ktos jakis pomysl lub przezyl to na wlasnej ventce?
brzmi dosc groznie i calkiem tanie nie jest hmmmm pytanie jak dlugo moze sie konczyc i czy to na pewno to ;/ jak myslicie na stacji diagnostycznej znalezli by konkretnie co to jest?
Ja miałem coś podobnego, przy kręceniu kierownicą słychać było coś jakby piasek gdzieś się dostał. Słychać to było w górnej części. Popsikałem WD40 parę razy pokręciłem znowu popsikałem i mam spokój, już kilkanaście tys. przejechałem. Może będziesz miał szczęście i masz to samo. Nie wiem czy odgłosy są podobne, u mnie coś "skrobało" przy obrotach kierownicą.
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2010-07-05, 23:46
Jeśli nie masz poduszki w kioerownicy to ją odkręć (najpierw wyciąg przycisk sygnału). Zobaczysz pod kierownicą blaszkę która prowadzi prąd z sygnału ona może trzeć, przygnij ją trochę inaczej jak jest bo się wyciera, zapodaj wazeliny i jeśli ona skrzeczała to ucichnie.
Silnik: 2.8 VR-6 Pomógł: 16 razy Wiek: 38 Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 2400 Skąd: Warszawa-Puszków
Wysłany: 2010-07-06, 20:36
może to być właćnie łożysko w kolumnie pod kierą ,możesz jeszcze podnieść cały przód autka tak by koła były w górze i kręcić na zgaszonym silniku kiera będziesz słyszał gdzie chrobocze ,jeżeli będzie cisza a po postawieniu spowrotem na koła będzie to słychać przy wyłączonym silniku to będą to łożyska gniazd mac persona ,ale szybciej będzie jak podjedziesz gdzieś do mechaniora
wszystkie rady przydatne na przyszlosc ale poki co zrobilem tak...odlaczylem aku odkrecilem poduche sciagnelem kierownice a tam kilogram pisaku polaczonego ze smarem jakims lub czyms w podobie wyczyscilem zalozylem i juz jest wporzadku w miare slychac jeszcze tak delikatnie ale poki co zobacze co bedzie sie dzialo dalej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum