Witam, to mój pierwszy tutaj temat. Właśnie przeszukałem forum ale nic konkretnego nie znalazłem. Ktoś tam tylko radził odnośnie wymiany żarówek na philipsa ale jakoś sceptyczny jestem..
A mianowicie.
W moim vento mam oryginalne lampy hella czy jakoś tak. Bardzo słabo świecą i to jest mój ogromny problem, bo jak dotąd niewiele jeździłem po zmroku i tego tak nie zauważałem ale teraz często jeżdżę w nocy i prawie nie widzę drogi. Dochodzi do tego, że gdy mijają mnie auta z przeciwka to praktycznie są momenty że jadę "na czuja" bo światła z moich lamp całkowicie giną w blasku innych świateł. Kiedy jadę i droga jest pusta, powinienem mieć dobrze oświetloną jezdnię i widzieć na drodze tę taką krawędź gdzie zaczyna się światło z lamp. Tymczasem tego wcale nie da się poznać u mnie. Nie widać żadnego snopu światła, jezdnia ma tylko taką lekką poświatę. Lampy mam już max obniżone, zresztą regulowałem je na wszystkie strony i prawie żadnej zmiany. Wymieniłem niedawno żarówki na jakieś takie niebieskawe z marketu za 25 zł miały dawać niby super białe światło. Założyłem dla przetestowania jedną tę nową i jedną starą żółtą którą już miałem, chyba tungsram, no i efekt taki że ta stara jednak lepiej świeci.
Proszę o radę jak można to naprawić? Światło jest bardzo rozproszone..
Zastanawiałem się już nad nowymi lampami ale czy to na pewno usunie przyczynę?
no to nic dziwnego, że jest tak jak jest. Obniża się tylko wtedy, gdy masz tył załadowany, żeby innych nie oślepiać, gdy się podniesie przód do góry.
madmax napisał/a:
regulowałem je na wszystkie strony i prawie żadnej zmiany
Przede wszystkim pojedź na stacje kontroli pojazdów i niech Ci porządnie ustawią lampy, kup i załóż zwykłe żarówki (Narvy polecam, poniżej 10 zł/szt. na dowolnej stacji benzynowej), żadnych z allegro a'la xenon nie zakładaj i powinno być dobrze. Zobacz jeszcze stan klosza i odbłyśnika, czy nie porysowany, nie spiaszczony, nie wypalony itp.
Silnik: 1,8 Pomógł: 61 razy Wiek: 43 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 3720 Skąd: LZA
Wysłany: 2010-11-21, 17:04
madmax napisał/a:
Wymieniłem niedawno żarówki na jakieś takie niebieskawe z marketu
te zarówki sa nic nie warte ,a po deszczu to juz masakra ,co do zarówek Philipsa to mam te 50% wiece światła i jakos duzej różnicy nie widze
Najlepiej ustaw swiatla na jakiejs stacji
madmax napisał/a:
Kiedy jadę i droga jest pusta, powinienem mieć dobrze oświetloną jezdnię i widzieć na drodze tę taką krawędź gdzie zaczyna się światło z lamp
dobrze widoczna krawedz to raczej przy soczewkach
_________________ Noga z gazu!
Lepiej stracić minutę życia ,niż życie w minutę!
Ktoś tam tylko radził odnośnie wymiany żarówek na philipsa ale jakoś sceptyczny jestem..
to nie musi byc Philips ... po prostu dobra żarówka która daje ładne jasne światło ,żadne wynalazki marketowe
madmax napisał/a:
Wymieniłem niedawno żarówki na jakieś takie niebieskawe z marketu za 25 zł miały dawać niby super białe światło. Założyłem dla przetestowania jedną tę nową i jedną starą żółtą którą już miałem, chyba tungsram, no i efekt taki że ta stara jednak lepiej świeci.
to jest dowód na moja wcześniejsza teorie
po pierwsze tak jak kolega wyżej wspomniał , zacznij od najprostszej rzeczy przyjrzyj sie dokładnie lampom i ocen stan odbłyśników i samych kloszy ( może masz klosz od angola założony)
dodatkowo podnieś światła jeśli masz regulacje wysokości, kup nowe żarówki jakiejś dobrej firmy, a następnie podjedz na stacje diagnostyczna celem ustawienia świateł (skoro sam tam grzebałeś raczej marne szanse ze są dobrze ustawione) powinno być lepiej jeśli nie będziemy szukać dalszych przyczyn
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
Dzięki za odpowiedzi.
Co do tej regulacji lamp. to nie wiem czy da to jakiś efekt. Tak jak już pisałem jeździłem nimi w góre i w dół i sprawdzałem jak to widać na drodze i wyszło na to że jeśli są jak teraz, czyli na dół to z tego wszystkiego najlepiej widać drogę. Choć tak naprawdę prawie jej nie widać..
Przyznam się jeszcze, że z tymi lampami trochę kombinowałem. Ale to już po tym jak stwierdziłem, że dają bardzo lipne światło. Pomyślałem że chyba już gorzej świecić nie mogą i pobawiłem się w ich malowanie tzn. pomalowałem je na sposób opisany w którymś poradniku. Czyli czarne wnętrza lampy, kawałek odbłyśnika. Wszystko zrobiłem zgodnie z opisem i wygląda pewnie równie dobrze jak w pierwowzorze. Ale wygląd to jedno a funkcjonalność to drugie. Zasadniczo jakość świecenia nie uległa zmianie po tym malowaniu więc tego bym się nie czepiał. Przynajmniej przyjrzałem się bliżej całej lampie od środka i jak na moje niewprawne oko to odbłyśnik może idealny nie jest, bo to rok 94 ale tragedii nie ma, kilka tylko takich małych jakby rdzawych plamek na nim było. Chyba w gorszym stanie są klosze, bo dosyć matowe. I tak sobie myślę teraz, że szkoda byłoby je wyrzucać, bo ładnie mi wyszły no tylko świecą parszywie..
Radzicie żeby jechać z nimi na staję kontroli.. okej tylko czy po tym moim malowaniu mnie stamtąd nie wyrzucą ze śmiechem?
Niedawno stanąłem obok jakiegoś starego fiata uno żeby porównać jak auta oświetlają drogę to sie załamałem.
Nie wiem już czy lepiej inwestować w jakieś super żarówki czy lepsze będą nowe lampy i zwykłe żarówki?
Silnik: 1,8 Pomógł: 61 razy Wiek: 43 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 3720 Skąd: LZA
Wysłany: 2010-11-21, 19:59
madmax napisał/a:
czy po tym moim malowaniu mnie stamtąd nie wyrzucą ze śmiechem?
a niby czemu nie przyjezdzasz na przeglad tylko na ustawienie swiateł
madmax napisał/a:
Nie wiem już czy lepiej inwestować w jakieś super żarówki czy lepsze będą nowe lampy i zwykłe żarówki?
napewno lepsze beda lampy (najlepiej od razu soczewki) ale to i wiekszy wydatek a co do żarówek to wiele razy słyszalem ze im wiecej % śwketła na plus tym krótsza żywotność
_________________ Noga z gazu!
Lepiej stracić minutę życia ,niż życie w minutę!
Kolega Morfeusz142, dobrze piszę, i od tego zacznij, są takie pasty specjalne do kloszów. Po drugie *^%#$*&$ te marketowe żarówki, ja też się raz dałem na to nabrać I jak ktoś pisze że żarówki philipsa słabo świecą to on nigdy takich żarówek nie widział, chyba że philipsy made in china też z marketu. Dobra żarówka philipsa kosztuje 60zł sztuka. A i podnieś sobie te lampy do góry. Stań w odległości około 1-2 metrów od ściany i kręć pokrętłami
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2010-11-21, 23:27
Zwykłe żarówki (Tungsram sa wciąż najlepsze z tanich) i koniecznie przekaźniki do świateł, bez nich dobrze nie będzie - stara stacyjka, stary włącznik, na wszystkim są straty napięcie a przekażniki to poprawiają.madmax, prosty test, włącz długie i pociąg i trzymaj dźwignie kierunków. Jeśli widzisz róznicę w jasności świateł to jest to dowód na zużycie na tych stykach co pisałem i przekaxniki załatwaiją sprawę raz na zawsze.
Jak kreciles wszystkim czym sie da to mozliwe, ze kreciles tez boczna regulacja a wtedy to swiatla maja zez rozbiezny i nie ma w ogole granicy swiatlocienia.
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
Chyba w gorszym stanie są klosze, bo dosyć matowe.
nie wierze ze klosze sa az tak matowe ze głuszą światło, moje vento tez nie jest młode ale klosz nie jest matowy choć mnogo odprysków od kamieni a święci ladnnie
Ja bym szukał przyczyny albo w słabych żarówkach( zlej jakości ) i rozregulowanych światłach lub spadku napięcia na żarówkach warto to sprawdzić .
Jeżeli spadek napięcia wynosi od 1,5V do 3V to po założenie dodatkowej instalacji zwiększy efektywność świateł nawet do 30%. (utrata 1V to pogorszenie jasności światła o ok 350lumenow)
Pomiar dokonujemy przy zgaszonym silniku i włączonych światłach mijania, mierzymy najpierw na aku a potem na stykach dochodzących do żarówki jeżeli na żarówce jest mniejsze napięcie to sprawa jasna dlaczego światła świeca słabo
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
Dzisiaj przepolerowałem klosze jakąś pastą, taką do lakierów samochodowych bo tylko taką miałem pod ręką. Na oko żadnej różnicy nie widzę ale zobaczę w nocy jak będzie.
O co chodzi z tymi przekaźnikami tak łopatologicznie mówiąc? No i ten pomiar napięcia.. hmm. Ja jestem zielony w tych sprawach. Co nieco czytałem na forum o tych przekaźnikach ale to chyba nie na moje umiejętności. Czy jakikolwiek serwis mi to zrobi czy mam szukać specjalnych "fachowców"? Jaka cena może być tej operacji?
O co chodzi z tymi przekaźnikami tak łopatologicznie mówiąc?
Jak na razie daruj sobie to. Pojedź na stację kontroli, kup normalne żarówki, niech ci ustawia porządnie swiatła i dopiero później powiesz jaka jest różnica. No to jest podstawa Dobrze ustawione światła to i przekaźników nie potrzeba.
Juz w pierwszych postach było jasno powiedziane od czego zacząć żeby by się w koszta nie pakować a kolega zaczyna od du... strony od polerowania lamp ( jeżeli lampy były darte papierem ściernym albo polowe żywota przeleżały pod płotem to żadna pasta ich nie uratuje i szkoda wysiłku
kup żarówki nowe (dobra żarówka to polowa sukcesu i mówcie sobie co chcecie) i jedz ustaw światła na stacje diagnostyczna...o resztę będziesz martwił się później jeśli te zabiegi nic nie pomogą
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2010-11-23, 08:32
Z tym szkłem to nie wiem czy to ma aż takie znaczenie....sam mam na nim nierówności od kamieni itp, a lampy świecę dobrze.
pablomed napisał/a:
prosty test
Robiłem to u siebie...i jest git
I tak jak wszyscy radzą...prawidłowe ustawienie to podstawa...co prawda mozna tu ustawić w miere dobrze na ścianie ale nie bedzie to, to samo co na stacji.
Witam.
Zrobiłem tak, że:
-podniosłem lampy na maxa w górę tym razem, sprawdzałem z drugą osobą jadącą autem z naprzeciwka czy nie będzie dawać po oczach, jest OK
-kupiłem w sklepie najdroższe żarówki jakie facet miał czyli osram night breaker, które niby dają 90% więcej światła.. u mnie w porównaniu do tego co było przed, to efekt jest nawet o 200% lepszy! już nawet to by mi wystarczyło ale..
-w akcie desperacji zamówiłem jeszcze nowe kierunkowskazy z halogenami, bo oryginalnie ich nie mam, kiedy je zamontuje mam nadzieje że już będę bez strachu jeździł po zmroku i w mgle
Dodatkowo zauważam, że na kloszach od zewnętrznej strony są takie ryski, kropki, małe dziurki oczywiście od uderzeń kamyków. Do tych zakamarków wlazł brud i tego za chiny nie da się wyczyścić. Może to nie ogranicza istotnie światła ale niezbyt fajnie wygląda. Macie pomysł czym to wyczyścić?
a wystarczyło tylko podjechać na stację i porządnie ustawić światła. Dałbyś 20 zł tylko, a przynajmniej wszystko by było jak należy. Ale Ty wolisz iść pod górkę. Twoja sprawa
gryzonvw napisał/a:
chłopie co Ty o żarówki pytasz i wymianę świateł jak Tobie parę złotych szkoda wydać na podstawową czynność jaką jest prawidłowe ustawienie lamp
Odkopię Mam u siebie podobny problem tylko u mnie wina leży po stronie instalacji na aku mam jakieś 12,50v a na żarówce juz tylko 9v z groszami,spadek jest duży ponad 3v.I tutaj zaczyna się moje pytanie Jak podłączyć te przekażniki? a najlepiej jak dało by się bez nich bo żaden zemnie elektryk fajnie było by jak by ktoś wyjaśnił krok po kroku jak to zrobić
Ja osobiście nigdy na złe świecenie z lamp nie narzekałem, czy to w venciaku czy teraz w borce. Dobre żarówki, czysta i zadbana lampa i musi być dobrze. Aczkolwiek nie powiem, że też nie planowałem ich montażu jak zobaczyłem filmik. Jednak doszedłem do wniosku, że skoro jest dobrze to nie ma co przesadzać. Jeśli klosz lampy jest dobry, odbłyśnik, jego wnętrze nie popalone to nie ma bata. No i przede wszystkim lampa dobrze ustawiona.
Silnik: 1.9 GTD AAZ Pomógł: 36 razy Wiek: 37 Dołączył: 22 Kwi 2008 Posty: 1323 Skąd: St Gieląd/Gdańsk
Wysłany: 2011-11-03, 20:01
Ta porada może i dobra jest ale przekombinowana;) po pierwsze mamy już bezpieczniki w aucie wiec po co nam te dodatkowe, a poza tym da sie to zrobić na dwóch przekaźnikach;) Ja mam tak u siebie i hula aż miło. Teraz mam na żarówkach tyle co na aku Ja wpinałem się w skrzynce bezpieczników pomiędzy włącznik przy kierownicy a bezpieczniki.
tomek87, Nie śpiesz się z tym bo w poniedziałek muszę się roztać na ponad tydznien z ventylkiem jedzie do blacharza na nowe porgi i podłogę i będę robił to jak wróci
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
... po prostu dobra żarówka która daje ładne jasne światło ,żadne wynalazki marketowe
nie przyjezdzasz na przeglad tylko na ustawienie swiateł
I jak ktoś pisze że żarówki philipsa słabo świecą to on nigdy takich żarówek nie widział, chyba że philipsy made in china też z marketu. Dobra żarówka philipsa kosztuje 60zł sztuka. A i podnieś sobie te lampy do góry. Stań w odległości około 1-2 metrów od ściany i kręć pokrętłami 
Dobrze ustawione światła to i przekaźników nie potrzeba.
![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
fajnie było by jak by ktoś wyjaśnił krok po kroku jak to zrobić 
