[marcinekw1]

Witam wczoraj wymieniłem klocki a dzis jezdziłem no i jak jade samochodem ma obciążenie czyli jak ciągnie silnikiem to jest cicho a jak puszcze gaz ma taki luzik samochód to stuka i jeszcze nie stuka jak hamuje i to tak jak by po dwóch stronach? jak ktoś miał cos podobnego to proszę o podpowiedzi klocki jestem na stówe ze to wina klocków bo wczesniej było ok tylko. przestaje stukać jak ciągnie silnikiem lub gdy hamuje a tak to stuka.
a klocki mam takie ze sprzężynką na górze bo jest 2 rodzaje. bez i z

pozdrawiam licze na pomoc z waszej strony

[Paweł J.]

[marcinekw1]

jakich blaszek? jak spinam klocki ? nic takiego nie było wykręciłem cały zacisk cofnąłem tłoczek wsadziłem nowe klocki i skręciłem a tam nie było żadnych blaszek czy cos takiego???

[Paweł J.]

[bradley]

On nie ma tych blaszek bo to nie jest ten typ zacisku do tego klocka.
Ja to delikatnie na obudowe klocka i miejsce styku zacisku dalem smar miedziowy i nic nie stuka, nic nie puka.

Z ciekawosci spytam jaka firma klockow? Ferodo?

[Paweł J.]

Fakt...mój błąd...nie ten rodzaj hamulców.

[grabo]

U mnie mam to samo. Stukają sobie klocki i właśnie przyczyną są te blaszki których nie założyłem przy wymianie.