Silnik: 1,8 Pomógł: 3 razy Wiek: 41 Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 193 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2007-08-03, 16:54
Witam
Chetnie pupekk, może jak się spotkamy to mi podasz,mieszkam kolo pogorii a dokladniej domki kolo lęknic,wlaśnie nie wiem czy ja nie widzialem twojego , najlepiej się spotkać,moją ventkę bede jeszcze troszkę przerabial, ale teraz dziecko ważniejsze,a ty Pupekk skąd dokladniej jesteś???
[ Dodano: 2007-08-05, 14:14 ]
A to fotki już zamontowanego GPS-A Jeszcze raz polecam wszytkim,Super sam ściemnia się jak tylko jest ciemno na dworze,w dzień wyświetla na inny kolor w nocy znów jeszcze na inny.
[ Dodano: 2007-08-05, 14:17 ]
Jeszcze do autka doszedl mi fotelik samochodowy dla dziecka więc już mniej miejsca w aucie.
Silnik: 1,8 Pomógł: 3 razy Wiek: 41 Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 193 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2011-01-08, 10:33 Kapitalny remont
Witam wszystkich wczoraj mój ventylek został rozebrany na części pierwsze chodzi mi o silnik , nadszedł czas by troszkę przy nim zrobić tzn: wymiana panewek pierścieni , głowica po remoncie zmiana wydechów samoregulatory pompa wody , termostat , ogólnie cały silnik fotki z całej operacji zamieszczę dzisiaj lub jutro w zależności ile czasu dzisiaj przy nim spędze , mam na dzieje że po złożeniu nie zostanie za dużo śrubek a ventylek będzie jak nowo narodzony,po całej operacji przymierzam się do remontu ubytków w karoseri pozdrowionka
Silnik: 1,8 Pomógł: 3 razy Wiek: 41 Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 193 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2011-01-09, 13:15
Silnik zdemontowany na dodatek dojdzie do kupna ten zabierak skrzyni biegów bo za duże luzy są , fotki troszke złej jakości ale robione na szybko telefonem , jak jużrobię silnik to mam zamiar zrobić lifty maski, wymiana sprężyn gazowych w klapie tylniej i pare detali jeszcze, jak sobie zrobie furke to sie pokaże na 1000% na zlociku wkońcu najwyższy czas, załączam pare fotek z dzisiejszej pracy wiecej było piwek i gadania niż tej roboty,
Nima zdjęć . co do pająka na skrzyni to kup sobie części zamienne. Pogadaj z piotr nowok, jego żonka prowadzi sklep to na pewno coś u nich zamówisz w dobrej cenie
Silnik: 2.8 VR-6 Pomógł: 16 razy Wiek: 38 Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 2400 Skąd: Warszawa-Puszków
Wysłany: 2011-01-09, 19:47
no dobrze ze dbasz o zdrowie autka,a tak z innej beki to nie łatwiej by było zdjąć lampy zdeś i pas przedni jest o sto kroć lepsze dojście a no i demotaż przodu trwa max 30min
Szycha..., ladny czarnuch Ci sie trafil Kolego i widze dzialasz ostro To sie cheali! Oby furacz nie sprawial problemow a jazda nim sprawiala Ci jak najwiecej przyjemnosci
Silnik: 1,8 Pomógł: 3 razy Wiek: 41 Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 193 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2011-01-12, 15:22
Dzisiaj zakupiłem resztę części za dużo by pisać przesle fotki , no i poszło 2000zł na wszystko , musze od jutra sie zmobilizować i zacząć składanie , nie dostałem jedynie sprężyn gazowych do klapy i wyciszenia maski masakra bli mnie to .
Za ten pająk od skrzyni zaplaciłem 15zł . Mam nadzieje że silniczek pięknie zagra po złożeniu bo to dopiero remont silnika a póżniej blacha i wnętrze pozdro dla was jutro będe wstawial fotki z prac
Silnik: 1,8 Pomógł: 3 razy Wiek: 41 Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 193 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2011-01-13, 20:51
dzisiaj mało w autku zrobine , pająk wymieniony, wszystko wyczyszczone tłoki z nówkami pierścieniami założone i to tyle. Nie dość tego zobaczyłem a tu dziura jak byk w katalizatorze , jak myślicie spróbować to pospawać czy się nie zastanawiać i kupić strumiennice??
Silnik: 1,8 Pomógł: 3 razy Wiek: 41 Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 193 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2011-01-19, 20:41
Żurawia dostałem w prezencie
Więc zapytam o tą spinkę a jak nie to zamówię w ASO, silnik już złożóny i zamontowany zostały tylko detale ale nie miałem dzisiaj już sił , a jeszcze obowiązkii
Silnik: 1,8 Pomógł: 3 razy Wiek: 41 Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 193 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2011-01-26, 17:55
Silnik złożóny odpalony zalany i chodzi ślicznie pyrka sobie znacznie ciszej równo no i pali od strzała teraz czeka mnie docieranie, jednak nie obeszło by się bez problemów pojechałem na jazde próbną wszystko git lecz podczas puszczenia gazu na biegu , coś zaj..... stuka nie wiem co może ta osłona półosi pozdrowienia
Silnik: 1,8 Pomógł: 3 razy Wiek: 41 Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 193 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2011-01-30, 20:52
no i lipa dzisiaj wyjechałem ventylkiem do tonnego po odbiór wyciszenia a tu niespodzianka i dolny wąż spadł bo zawleczka nie trzymała i lipa , ale wyciszenie jest , ciekawe czy będzie ogrzewanie , wypłukam tą nagrzewnice i bede sprawdzał , teraz jak tylko przyjdą lampki do podsufitki to znów czas w garażu spędze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum