Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Forum Volkswagen Vento Klub Polska Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Zaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat :: Następny temat
Benzyna czy gaz? Kłóćmy się... :)
Autor Wiadomość
sprite 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.8 90KM LPG
Wiek: 42
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 71
Skąd: EBE
Wysłany: 2011-02-06, 12:12   Benzyna czy gaz? Kłóćmy się... :)

Zainspirowany takim samym tematem na forum dotyczącym mojego poprzedniego auta postanowiłem założyć taki temat tutaj. Tytuł może trochę prowokacyjny, ale jako kierowca od 10 z hakiem lat jeżdżący na gazie (z kilkunastomiesięczną przerwą na jazdę autem na Pb) jestem ciekaw argumentów zarówno przeciwników jak i zwolenników jazdy na LPG. Zachęcam do dyskusji :)
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2011-02-06, 12:29   

DIESEL !! :diabełek:
_________________
Zielony borowik...
 
 
czarnysauber 
Vento to ja!


Silnik: 1,8
Pomógł: 61 razy
Wiek: 43
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 3720
Skąd: LZA
Wysłany: 2011-02-06, 13:00   

panowie i panie nie dajcie sie sprowokowac :diabełek: :diabełek:
_________________
Noga z gazu!
Lepiej stracić minutę życia ,niż życie w minutę!
 
 
Hormon 
Vento to ja!

Silnik: 1,9 diesel
Pomógł: 41 razy
Wiek: 41
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 3076
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2011-02-06, 13:23   

czarnysauber napisał/a:
panowie i panie nie dajcie sie sprowokowac :diabełek: :diabełek:


Dam się sprowokowac.

Odkąd zrobiłem prawko to każde auto miałem i mam z LPG. Pierwszy był Fiat 125p, silnik poloneza, instalacja I generacji, butla 65L. Nigdy nie miałem problemów z tym autem, śmigał aż miło, silnik brzytwa, prędkości 170-180km nie były problemem.

Później przyszedł czas na opla astrę silnik 1,6 LPG II generacji. Założone w 1999r, auto ma się dobrze do dnia dzisiejszego, jeździ nim teściowa :P

Następne było Renault 5 silnik 1,7 II generacji gaz. Nie dawno skończyła się ważność butli, czyli 10 lat auto jeździło na gazie. Jeździło bo aktualnie ma urwany wahacz i parę innych rzeczy, szaleństwa nowego właściciela. Ja tym autem jeździłem 2 lata, i nowy właściciel 1,5 roku. Silnik chodził równo i nie było również z nim problemow. Jak je kupiłem to wymieniłem tylko świece i kable oraz filtr gazu.

Teraz mam Ventyla z gazem, na lpg przejechał prawie 100tys, aktualnie jeżdżę na oleju 10w40, nie ma ubytków, pali na tzw dotyk.

Jak ktoś mówi ze lpg jet be, to oznacza ze nie miał styczności z tym paliwem albo miał, ale dostało mu się padnięte auto lub ma do kitu gaziarza :) .
_________________

 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2011-02-06, 13:37   

Hormon napisał/a:
Jak ktoś mówi ze lpg jet be, to oznacza ze nie miał styczności z tym paliwem albo miał, ale dostało mu się padnięte auto lub ma do kitu gaziarza

no to też wtrącę swoje trzy grosze...
Moje pierwsze auto to właśnie Vento z... LPG nieszczęsnym. Samochód jako tako w porządku, ale to, że miał gaz, kulał strasznie. Tułałem się niczym bezdomny od gaziarza do gaziarza z tym cholernym gazem i bezskutecznie. Wszyscy ręce rozkładali, ale tylko po pieniądze, masę różnych rzeczy wymienionych, nowych założonych, a nie przynosiło to efektów. Wreszcie auto po ponad trzech latach pogoniłem i odwieczny problem odszedł do archiwum. Pojawiła się Bora z silnikiem Diesla, i nigdy więcej już nie będzie to ani żadna benzyna ani gaz. Diesel do końca już zostanie - wreszcie wszystkie problemy odeszły w zapomnienie, jeździ się wyśmienicie, a koszty paliwa są takie same jak jeździłem na LPG. I przynajmniej komfort jazdy o niebo lepszy, bo wciskam gaz w dechę, a on mknie do przodu. A nie jak wcześniej - ja mu gaz, a on zadyszka, ledwo ciągnie, dławi się, szarpie, ypp, ypp, ypp i... ja mu w gaz a on zgasł.

Gaz to zło :diabełek:
_________________
Zielony borowik...
 
 
vst93 
Zapalony Ventkarz



Silnik: 1.8
Pomogła: 5 razy
Wiek: 33
Dołączyła: 31 Sie 2010
Posty: 433
Skąd: LLE
Wysłany: 2011-02-06, 13:50   

Gaz jak wiadomo ma jedną wielką zaletę- cenę. Fakt, trzeba o wiele bardziej dbać o elementy eksploatacyjne wozu z lpg ale gdy wszystkiego dopilnujemy to naprawdę oszczędne i bezproblemowe autko. Znam ludzi, którzy opierając się na przekonaniu, że samo pb gwarantuje brak awarii spowodowany mniejszym stopniem zużywania się części doprowadzili samochody do ruiny
_________________
Ventolot by vst93: http://forum.vwvento.org/viewtopic.php?t=8041
 
 
Hormon 
Vento to ja!

Silnik: 1,9 diesel
Pomógł: 41 razy
Wiek: 41
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 3076
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2011-02-06, 14:01   

sebastian napisał/a:
Hormon napisał/a:
Jak ktoś mówi ze lpg jet be, to oznacza ze nie miał styczności z tym paliwem albo miał, ale dostało mu się padnięte auto lub ma do kitu gaziarza

Diesel do końca już zostanie - wreszcie wszystkie problemy odeszły w zapomnienie, j

Gaz to zło :diabełek:



Napisałeś tak bo jeszcze nie miałeś właśnie żadnych problemów z ropniakiem, nie życzę ci ich, ale jak już coś w nich się psuje to strasznie czyści portfel. Dla przykładu podam np koszt reanimacji turbiny albo zakup nowej około 2tys, ceny oczywiście są różnie, to tylko taki przykład, a dlaczego podałem turbine, bo ludzie nie umieją jeździć tdi, najpierw dają mu w palnik, za chwile gasi silnik tak jak by jechał benzyniakiem.
Kolejny przykład to pompo wtryski, do nich należy stosować jak najlepsza ropę i nie można też oszczędzać na oleju do silnika, a wiem z doświadczenia znajomych co handlują częściami, że większość szuka taniego oleju do diesla, a nie ważne jest to że nie powinno się go lać jak silnik ma pompo wtryski.


Nie chce tu wywołać jakiejś wojny :D , podaje tylko przykłady z życia.
_________________

 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2011-02-06, 14:09   

Hormon napisał/a:
a dlaczego podałem turbine, bo ludzie nie umieją jeździć tdi, najpierw dają mu w palnik, za chwile gasi silnik tak jak by jechał benzyniakiem.

Na szczęście ja do tej grupy ludzi nie należę
Hormon napisał/a:
Kolejny przykład to pompo wtryski
Całe szczęście, że ten problem również mnie nie dotyczy :D

Aczkolwiek wiem, że koszty na pewno wyższe są, jeśli przyjdzie jakaś naprawa, jednak wiele zależy od tego jak kto dba. :)
_________________
Zielony borowik...
 
 
sprite 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.8 90KM LPG
Wiek: 42
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 71
Skąd: EBE
Wysłany: 2011-02-06, 14:12   

Nikt nie chce wojny, tytuł jest prowokacyjny ale nie chodzi mi o "eksperckie teoretyzowanie" ani powtarzanie gdzieś tam zasłyszanych opinii, a własne indywidualne doświadczenia każdego kto się tu wypowie.
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2011-02-06, 15:08   

he he he...co za temat. :P Uważam iz nic on nie zmieni, gdyż kazdy ma jakieś tam swoje opinie na ten temat, miałem tu nie pisać, ale jednak to zrobię gdyż ostatnio wiele siedziałem czytając rózne fora, artykuły odnośnie silników i ich zasilaniu z uwzględnieniem kieszeni przeciętnego Kowalskiego i w miare przyzwoitych osiągów danej jednostki napędowej.

Czasy się nie co zmieniły....mity o Panu Mieciu, który ustawia gaz kręcąc śrubą w starym poldku, który przez złe ustawienie niszczy silnik, można odłożyć do lamusa.

Przyszły kolejne generacje instalek i to jest co innego. Jednakże nadal pozostaje jeden i to konkretny problem...dobry majster bez którego ani rusz.

Starsze instalki czyli pierwszej i drugiej generacji są mieszalnikowe i tu odgrywa znaczą rolę dolot powietrza, który gazownicy-partacze, często przytykają, zamulając auto ale dzięki temu mogą jakoś ten gaz ustawić aby nie kichał i nie prychał.

Wystarczy poczytać chociazby forum golfa i zobaczymy że ludzie latają na lpg w np w 1.8T i nikt nie marudzi. taki przykład:

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=72&t=299041

Jest chłopak, z mega mocną hondą civic 1.6 turbo, która tylko lata na gazie-zdobył 3 miejsce w PL na 1/4 mili.
filmik z hondy



Na forum gazeo był przykład jak firma tunigowa zabrała się za seata Leona Cuprę z 1.8 T.....podkręcili moc i moment a potem to wszystko w gaz.....fakt moment spadł dość drastycznie i trochę moc, ale zastosowali nowszą instalkę gdzie gaz jest podowany w formie płynnej przez co ma mniejsza objetość i kalorycznością dorównuje a nawet przywyższa benzynkę i wszystko to grało.

Słyszałem takze opinie o tym iż na gazie można lekko przyspieszyć zapłon tak aby nie było spalania stukowego i auto zyskuje na mocy przy gazolinie.

Co do wojny ON vs PB...czytając takze forum golfa, musze stwierdzić iż doznałem lekkiego szoku...wychodzi na to iż te nowsze diesle sa ekonomiczne ale niestety drogie w serwisie i co raz bardziej awaryjne.

Niedawno szukałem dużo info o klekotach made in VW o mocach 100-135 KM...i niestety....biorąc pod uwagę awaryjność, osiągi, koszty serwisu, koszt przejechania 100km, stan silników w autach na rynku wtórnym....doszedłem do wniosku iż najlepszym rozwiązaniem będzie 1.8 T + LPG, gdzie wiem że jest dwumas bez możłiwości podmiany na zwykłe koło, ale i tak wychodzi na plusie. O zwykłym 1.8 16v czy 2.0 już nie wspominam. Nie mam tu na myśli złoścliwości, ale do takich wniosków dochodzi człowiek po spędzeniu wiele godzin na studiowaniu for motoryzacyjnym.

Porównując nowe silniki chociażby VW i zestawiajac wadliwe 2.0 TDI z gamą silników TSI (benzynowe) otrzymujemy małą różnice w spalaniu na korzyść TDI ale znacznie tańszy serwis dla TSI....i jeszcze jakby do tego dać LPG :>

A moje doswiadczenia ?? Jest git....tak jak na benie....a skoro nie widać róznicy to po co przepłacac.

Hormon napisał/a:
teściowa :P

Fuj....brzydkie słowo :strzela:
Ostatnio zmieniony przez Paweł J. 2011-02-06, 15:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Hormon 
Vento to ja!

Silnik: 1,9 diesel
Pomógł: 41 razy
Wiek: 41
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 3076
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2011-02-06, 17:46   

sebastian napisał/a:
Hormon napisał/a:
a dlaczego podałem turbine, bo ludzie nie umieją jeździć tdi, najpierw dają mu w palnik, za chwile gasi silnik tak jak by jechał benzyniakiem.

Na szczęście ja do tej grupy ludzi nie należę
Hormon napisał/a:
Kolejny przykład to pompo wtryski
Całe szczęście, że ten problem również mnie nie dotyczy :D

Aczkolwiek wiem, że koszty na pewno wyższe są, jeśli przyjdzie jakaś naprawa, jednak wiele zależy od tego jak kto dba. :)



Ale nie wiesz jak poprzedni właściciel opiekował się autem.
_________________

 
 
misiek 
Ventomaniak



Silnik: 1.8 ABS +LPG
Pomógł: 18 razy
Wiek: 49
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 620
Skąd: wielkopolska,okolice Kalisza
Wysłany: 2011-02-07, 18:42   

Hormon napisał/a:
Ale nie wiesz jak poprzedni właściciel opiekował się autem.

Dokłądnie to że Ty się teraz dobrze "zajmujesz" swoim diselkiem nie oznacza że tak samo robił Twój poprzednik ;)
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2011-02-07, 18:50   

W sumie po części to i racja, ale jeśli ktoś by go katował, coś by się pochrzaniło, to raczej przed sprzedażą podreperowałby, zrobił tak, aby tylko się trzymało, a później niech następny się martwi. A ja od momentu kupna już zrobiłem jakieś 15 tysięcy kilometrów i z silnikiem nic a nic się nie dzieje. Przy tych mrozach palił elegancko, oleju nic kompletnie nie bierze, na obroty ochoczo się wkręca, ma przyspieszenie, nic nie cieknie, nic nie zgrzyta, nie puka, nie odłazi - czyli po prostu jest tak, jakby z fabryki wyjechał, więc póki co się na razie nie martwię. Jestem mega zadowolony z zakupu. I oby tak zostało.
_________________
Zielony borowik...
 
 
Rafik 
Vento to ja!

Silnik: 3.0 D 136KM
Pomógł: 16 razy
Wiek: 34
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 3004
Skąd: tyle dymu ?!
Wysłany: 2011-02-07, 20:37   

a ja powiem tak mimo tlumaczen ojca ze lepiej jakbym sobie kupil jakiegos pb+lpg a nie diesla szczegolnie starego bo w zime go nie odpale wybralem diesla ale probelmow mialem kilka w zimea raczej na szczescie przed jej mocnym uderzeniem wiadomo benzynka zapali bez problemu a kopciuch juz moze nie ale wszystko ogarniete czyli swieczki rozrzad który sie przestawil i poki co mrozy przetrzymal i wole dieselka niz lpg ale nie pwoiem ze lpg jest ble bo to nie prawda dobra instalka i silnik który to znowsi maja swoje zalety i jezdzis ie całkiem przyjemnie ;)
_________________
VW Vento 1.9 D 1Y 64 KM
VW Vento 1.9 TD AAZ 75KM +
Mercedes W210 E 300 136 KM
 
 
Respect 
Pan i władca oktanów


Silnik: 1.8 & 2.
Pomógł: 7 razy
Wiek: 37
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 1121
Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-02-07, 20:41   

u mnie w ventylu 3 lata temu zmieniany parownik i przez te lata żadnych problemów i żadnej wizyty w warsztacie, w pasku brc po kupnie zmiana parownika i również bezproblemowa jazda, do diesla nic nie mam ale nie wyobrażam sobie jazdy klekotem :diabełek:
_________________
"Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy ekonomia"
 
 
sprite 
Niedzielny kierowca


Silnik: 1.8 90KM LPG
Wiek: 42
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 71
Skąd: EBE
Wysłany: 2011-02-07, 20:47   

sebastian napisał/a:
A ja od momentu kupna już zrobiłem jakieś 15 tysięcy kilometrów i z silnikiem nic a nic się nie dzieje.
sebastian, to jest zaden przebieg, jeśli na podstawie tego oceniasz czy masz z autem jakieś problemy czy nie. Ja to robię w 3 miesiące. Miarodajny będzie wg mnie przebieg jakieś drugie tyle. Oczywiście dygresja ogólna, Tobie życzę dalszego zadowolenia z auta :)
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2011-02-10, 19:35   

Paweł J. napisał/a:
TSI....i jeszcze jakby do tego dać LPG :>

No i sorki...mój błąd.....LPG w TSI jest jeszcze w fazie testów, chodź jest już zakładane.....więc jak ktoś zrobi 200-300tys km na gazolinie w TSI bedzie można coś więcej powiedzieć. Chodzi o to iż w autach z full wtryskiem paliwa, wtryski musza być konkretnie chłodzone.....dla porównania w naszych benzynówkach wystarczy aby auto było palone na benzynie i nie było odcięcia pompy paliwa w trakcie pracy na LPG i dzięki krążeniu paliwa, wtryski są chłodzone i wyciekają z nich mikroskopijne ilości benzy, a w full wtrysku już to nie wystarczy.....na full w trysku co ileś cyklów jeden wtryskiwacz daje benę aby się nie zapiekł i bena jest spalana w skali 1/10 w stosunku do LPG.....czyli litra benzyny na 10 litrów gazu.....poza tym instalka jest dość droga czyli ok 5 tys zł.....chodź pewnie to tylko kwestia czasu i cena spadnie do 2-4 tysi.

Poza tym, najsłabsze TSI czyli 1.2 ma moc 105 KM i średnie katalogowe spalanie to 5.3 i jest to w zasadzie poparte testami....te same testy dają praktyczny wgląd na spalanie czyli od 4.2 do 7 litrów benzyny na setkę czyli tyle co dobre TDI. Pamiętajmy iż 1.2 TSI ma 175 Nm już od 1550 obrotów czyli ciągnie praktycznie od spodu, więc całkiem niegłupio to lata. Wyżej pisałem o pewnej firmie, która zagazowała podkręconego Leona Cuprę.....ta sama firma robi już testy na gamie silników TSI podpietych pod LPG....więc dobra instalka w dobrej cenie jest zapewne kwestią czasu. ;)
Ostatnio zmieniony przez Paweł J. 2011-02-10, 19:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2011-02-10, 19:55   

sprite napisał/a:
sebastian, to jest zaden przebieg, jeśli na podstawie tego oceniasz czy masz z autem jakieś problemy czy nie. Ja to robię w 3 miesiące. Miarodajny będzie wg mnie przebieg jakieś drugie tyle. Oczywiście dygresja ogólna, Tobie życzę dalszego zadowolenia z auta
Wiem o tym, ale dopiero moja przygoda z klekotem się zaczęła i póki co nadal trwa przez te 15k km. Ogólnie auto ma już ponad 166500 najechane i dobrze się trzyma. Coś więcej na pewno mógłbym powiedzieć po dwukrotnym takim przebiegu, ale jak na razie to nie narzekam. A i przy okazji nauczyłem się oszczędnej jazdy, a wszystko dzięki tempomatowi - ustawię prędkość na 90 i noga mi odpoczywa, nie muszę się przejmować gazem, bo cały czas jest ta sama prędkość, przez co właśnie pali mniej ropki. Piękna sprawa, pokochałem tą przygodę.
_________________
Zielony borowik...
 
 
Brutal 
Zapalony Ventkarz
Driver



Silnik: 1yz ?
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 229
Skąd: Gliwice / Raamsdonksveer NL
Wysłany: 2011-05-04, 11:51   

Jak puki co miałem dwa dizloki, jette II i teraz mam vento możne szału z niema z prędkościami ale te 120 sobie pyrka silniczek i w miarę znośna jest jazda i spalanie. Ostatnio ukręciłem na jednym tankowaniu 1000km i to mnie bardzo cieszy ;) I na dizloku na pewno się coś zawsze zaoszczędzi z spalaniem.
 
 
lukasz17 
Pan i władca oktanów



Silnik: 1.9 TDi
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 1254
Skąd: zamość
Wysłany: 2011-05-04, 18:22   

Brutal napisał/a:
Ostatnio ukręciłem na jednym tankowaniu 1000km i to mnie bardzo cieszy

ja swoim tdi spokojnie robie 1000km i to w zimie tyle robilem km... teraz mysle ze spokojnie wiecej...
_________________
naprawy blacharsko lakiernicze polerki klejenie plastikow

http://tablica.pl/oferta/...owe-IDJTPr.html


http://autouslugilukaszszala.hpu.pl/news.php
 
 
twety100 
Zapalony Ventkarz



Silnik: AEY
Pomógł: 3 razy
Wiek: 45
Dołączył: 03 Mar 2010
Posty: 406
Skąd: WPU
Wysłany: 2011-05-05, 15:42   

no moja przygoda z traktorem dopiero się zaczeła więc o tym nic nie powiem ale wiem że gaz pozwalał mi bez stresowo jeździć i nie patrzeć z przerażeniem na ceny benzyny
 
 
markus 
Ventofan



Silnik: 1.9 TDi
Pomógł: 2 razy
Wiek: 46
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 176
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2011-05-12, 20:42   

Jeździłem golfem trójką na benzynie, później miałem auto na gaz a teraz śmigam "klekotem" więc mam porównanie , no i myślę że jeśli dojdzie do kolejnej zmiany auta, będzie to jednak ropniak :)
_________________
Vento '96 1.9 TDi
 
 
szyszekCK 
Zapalony Ventkarz



Silnik: 1.9 D 1Y
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 210
Skąd: Kielce
Wysłany: 2011-05-26, 20:31   

Jak ma sie dobry gaz i dba sie to nie ma problemów. Ale dobry diesel tez jest dobry:) ja sam jezdze teraz szatanskim 1Y i chwale sobie. A wczesniej mialem duza stycznosc poloneza w gazie i jednak gdzies tam prychal, strzelal. I tym silnikiem 1Y jezdze to samo co na gazie. Ja polecam diesla ale dobrej instalacji gazowej tez nie odmówiłbym. I tak chyba najlepszym rozwiazaniem jest silnik diesla ale bez turbiny, wtedy nie ma sie co psuc. A taki przyklad, mam kolege który jezdzi zdrowo wyciagnietym e30 2.5. Udalo im sie wyciagnac 250KM i 350Nm na gazie bo na benzynie gdzies cos kuleje i nie jest to to samo:)
_________________
*Mój ventyl*

*Jak ktoś potrzebuje coś z ETKI, pisać, chętnie pomogę*

*Zapraszam do Grupy Świętokrzyskiej*
 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2011-05-26, 20:43   

szyszekCK napisał/a:
najlepszym rozwiazaniem jest silnik diesla ale bez turbiny, wtedy nie ma sie co psuc.
Turbo same z siebie też się nie popsuje. Jak dbasz o turbo, nie katujesz, schładzasz przed zgaszeniem i nie zamulasz go, to posłuży, a posłuży. A jak jeszcze w tym wszystkim masz zwykłe turbo bez VNT, to bajka - pancerny silnik
_________________
Zielony borowik...
 
 
vst93 
Zapalony Ventkarz



Silnik: 1.8
Pomogła: 5 razy
Wiek: 33
Dołączyła: 31 Sie 2010
Posty: 433
Skąd: LLE
Wysłany: 2011-06-06, 10:59   

http://moto.wp.pl/gid,116...riazdjecie.html ;)
_________________
Ventolot by vst93: http://forum.vwvento.org/viewtopic.php?t=8041
 
 
Wydym 
Vento to ja!
wściekły lopez:)


Silnik: w komorze
Pomógł: 25 razy
Wiek: 37
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 2784
Skąd: Z Mazowsza
Wysłany: 2011-06-06, 18:10   

Ja tam jestem za Benzyną..Aktualnie wybebeszyłem instalkę z auta ;)
_________________
Grupa Mazowiecka
 
 
vezet22 
Vento to ja!
projekt vento


Silnik: 2,0 GT
Pomógł: 51 razy
Wiek: 38
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 2595
Skąd: Lębork
Wysłany: 2011-06-06, 20:44   

Męskie paliwo to benzyna :D gaz do zapalniczek a ropa do ursusa :diabełek:
_________________
nisko, twardo, szeroko...
http://daregarage.pl/
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2011-07-05, 16:47   

Gazeo.pl wczoraj zamieściło ten filmik z testów zagazowanego TFSI, czyli silniki, który ma wtryskiwacz w komorze spalania (bezpośredni wtrysk) i musi być chłodzony benzyną + turbo.


 
 
sebastian 
Vento to ja!
Bora


Silnik: 1.9 TDI
Pomógł: 144 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 5840
Skąd: FZA
Wysłany: 2011-07-05, 21:21   

Paweł J. napisał/a:
i musi być chłodzony benzyną

No i co to za oszczędność jazdy na gazie? Skoro co jakiś czas do wtryskiwaczy musi być dostarczona benzyna - oszczędność wg mnie znikoma...
_________________
Zielony borowik...
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2011-07-05, 22:16   

sebastian napisał/a:
No i co to za oszczędność jazdy na gazie? Skoro co jakiś czas do wtryskiwaczy musi być dostarczona benzyna - oszczędność wg mnie znikoma...

No to zobacz w jakich ilościach/proporcjach i przy jakiej jeździe ;) Gdyby delikatniej obchodzić się z pedałem gazu to obu paliw poszłoby mniej. Pewnie na 10 litrów spalanego LPG szłoby nie wiecej jak 2.5 L PB

13zł na 100km.....niby nie dużo....kosz takiej instalki pewnie wysoki bo ok 5 tysi....z czasem na bank bedzie taniej......ale i tak pewnie zwróci się po ok 35 tys km.


Ogólnie nie przy każdym silniku będzie się tak spalana benzyna.....chodź nawet przy moim ABSie przez to że pompa cały czas pracuje i obieg krąży, benzyna chłodzi wtryski i ubywają jej śladowe ilości....o rozruchu nie mówię......zapewne głównym przesłaniem filmiku było to, że da się gazować mocne auta bez straty mocy.....wbrew powszechnym opiniom ludzi, których wiedza kończy się na instalkach, gdzie kręciło się śruba i zakładało u Pana Wiesia po kosztach....ot i cała filozofia. :P

Z resztą jest jeszcze coś takiego jak LPdi.....czyli instalki 6-tej generacji, gdzie wykorzystywane są fabryczne wtryskiwacze do podawania LPG w fazie ciekłej. wiec wtryskiwacz czy to na PB czy na LPG, jest ciągle chłodzony. Rzecz jasna wszystko, można powiedziec w fazie testów, ale jeszcze rok temu nie było mowy o zagazowaniu TSI, więc wszystko jest kwestia czasu.
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2011-07-06, 21:28   

A tak poza tym...każdy umie korzystać z opcji szukaj....wiec zapraszam http://lpg-forum.pl/ polecam zalogowanie się, gdyż w tedy mamy dostęp do pełnych zasobów forum. :]
 
 
pawlunio1987 
Zapalony Ventkarz
VENTOFAN



Silnik: 2.0 GT
Pomógł: 3 razy
Wiek: 37
Dołączył: 12 Paź 2010
Posty: 290
Skąd: ZaMoŚć / HrUbIeSzÓw
Wysłany: 2011-07-08, 19:55   

ja jestem za gazem, moje drugie autko z instalacja, poprzednie 3 lata uzytkowane i wymieniony tylko filterek oszczedny przy tym ok 8 l na trasie pojemnosc 1,8 a aktualne 2.0 spalanie na trasie ok 9 l dokladniej na butli 30 l robie jakies 350 km na miescie troche duzo ale 2 km do pracy to wiadomo a moca praktycznie nie rozni sie od benzyny
_________________
FIAT CC -> OPEL VECTRA A ->VW VENTO -> VW GOLF MK2
 
 
Termal
[Usunięty]

Wysłany: 2011-08-08, 21:14   

Moje przygody z gazem - przepalony zawór ;)
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2011-08-08, 21:53   

Termal napisał/a:
przepalony zawór ;)

Zawór ? dlaczego tylko jeden ? Czyżby jakis wtrysk dal ciała ? Ale skoro jeden zawór ujarany,, wniosuję że to nie 16V"(gdyz w tedy powinno parami niszczyc), chyba nikt do 8V wtrysków nie montuje, tylko tzw mieszalnik ;)
 
 
loocyfer_9 
Ventofan
jarO!



Silnik: 1.8
Wiek: 35
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 184
Skąd: DJ
Wysłany: 2011-08-09, 09:29   

niestety u mnie w jg uważają, że lpg to 'bieda' trochę mnie to wk*rwia tym bardziej, że Ci co tak mówią trzymają swoje ekonomiczne tdi w garażu i wyjeżdżają tylko w niedziele :fuck: Co do lpg to jestem zadowolony, ale tylko dlatego, że jest u nas Stachu, który jest wręcz cudotwórcą jeżeli chodzi o gaz i dlatego to wszystko hula. Jedyne co mogę tylko dodać, to że w kolejnym aucie jak będę zmieniał chciałbym sekwencję już :)
_________________
dziFFka :right: http://forum.vwvento.org/...der=asc&start=0
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 8