Witam, wczoraj gdy chciałem odpalic mojego ventylka przekrecilem kluczyk radyjko zagralo wiec przelaczyłem na zapłon. Poczekalem az kontrolka świec żarowych zgaśnie i po dalszym przekreceniu kluczyka usłyszałem krótkie "cyk" i cisza. Powtórzylem operację kilka arzy i za każdym było słychać tylko krótkie "cyk". Więc odpiąłem ujemna klemę akumulatora po czym podłączyłem ją z powrotem założyłem. Po tym samochód odpalił normalnie. Czy może to być zepsuty rozrusznik lub jakiś błąd komputera?. Proszę o pomoc
Możliwe, że połączenia były przybrudzone między klemą, a samym zaciskiem na akumulatorze. Musisz dobrze przeczyścić jedno i drugie. Może też być, że przewody od rozrusznika nie są dobrze połączone, gdzieś przerwa być może.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum