Witam mam problem , mianowicie ciężko odpala jak zimny,jak juz odpali to tego problemu niemam.Chcę dodać ze była wymieniona Uszczelka pod głowicą i rozrząd.Przy okazji sprawdzałem świece żarowe i wszystkie sie Palą...nie wiem co za przyczyna.... Może poradzicie...
Dopowiem bo nie moge juz edytować postu ,auto odpalało od kopa ze tak powiem...nawet jak była temp na +10 i wyzej jest cieżej odpalić jak przed wymianą..
_________________
Ostatnio zmieniony przez Paco75 2011-11-12, 16:27, w całości zmieniany 1 raz
Paliwo dochodzi do pompy...Moze zle sie wyraziłem rozrusznik kręci ale tak jak by go przytrzymywało .nie wie czy to wina rozrządu może o ząbek jest przestawiony..DODAM ŻE ROZRZĄD SAM USTAWIAŁEM...W/g znaków,zablokowania pompy i zaworów.. Ale coś musiało nie wyjść..A idzie juz zima i chciałbym to zrobić żeby w garażu nie stał całą zimę,bo nie odpali ...
_________________
Ostatnio zmieniony przez Paco75 2011-11-13, 20:35, w całości zmieniany 2 razy
Pompy nie ruszałem tylko bolec wsadziłem aby zablokować ,filtr wymieniam co roku przed zimą,kompresji nie sprawdzałem po zmianianie uszczelki,ale raczej to by nie było skoro przytrzymuje przy odpaleniu ...sprawdze na dniach jak bede miał chwile czasu to dam znać ...czy sie nie poprzestawiało...Widziałem na kole zamachowym 2 znaki i nie wiem czy na dobry ustawiłem bo na jednym była kreska i nad nią 1 (chyba) a na drugim był ala trójkąt.Może ma ktoś jakieś fotki aby porównać...Jutro dam zdęcia na jakie znaki ustawiłem, BO Nie niemoge znaleść zdjęć znaków na Google..
_________________
Ostatnio zmieniony przez Paco75 2011-11-14, 22:08, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 1.9 TDI
Wiek: 39 Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 15 Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-12-17, 18:30
Tez miałem problem z odpalaniem autka, świece żarowe wszystkie sprawne, a jak się okazało to gdzieś była przerwa w obwodzie elektrycznym i świece nie były zasilane, więc proponuje sprawdzić czy prąd dopływa do świec.
a demontował pompę skoro nie to mało prawdopodobne.
Żeby kąt wtrysku się rozjechał to nie trzeba demontować pompy. Rozrząd w dieslu to trochę bardziej skomplikowana sprawa niż w benzyniaku. Tu po wymianie paska trzeba skorygować kąt bo zwykle się przestawia mimo zblokowania pompy.
a jaka może być przyczyna ze silnik TD przy probie odpalenia dymi na czarno ,łapie na sekundę gaśnie za chwile znowu łapie i gaśnie i tak w kolo a dym czarny ze szok a wogule jutac trzeba długo żeby wogule złapał na sekundę ... na co panowie obstawiają
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
Silnik: 1.9 D 1Y Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Maj 2011 Posty: 210 Skąd: Kielce
Wysłany: 2012-01-13, 09:29
krzeszak napisał/a:
a jaka może być przyczyna ze silnik TD przy probie odpalenia dymi na czarno ,łapie na sekundę gaśnie za chwile znowu łapie i gaśnie i tak w kolo a dym czarny ze szok a wogule jutac trzeba długo żeby wogule złapał na sekundę ... na co panowie obstawiają
ja mialem taki problem w 1.9D. Jak sie jeszcze dluzej nakrecilem to tak jakby lapal na dwa cylindry, pozniej na trzy az w koncu odpalal ale kopcil niemilosiernie, chodzil nierówno ale jak sie zagrzal to wszystko bylo cacy. Przyczyna bylo to ze zadna swieca nie grzala, wszystkie byly spalone. U Ciebie moze byc to samo. Najpierw sprawdz bezpiecznik od obwodu grzania swiec. Jak bedzie dobry to zdejmij tą listwe zasilajaca świece i weź jakis przewód, podlacz do na akumulatorze i "posmyraj" po swiecy, jak bedzie iskrzyc to znaczy ze swiece sie grzeja. Tylko taka rada jeszcze. Jak bedziesz odkrecal tą listwe to przy odkrecaniu przy nakrętce trzymaj magnes bo lubią uciekac pod samochód i ginąc, a najgorzej jak masz plyte pod silnikiem. To by było tyle
Jak sie jeszcze dluzej nakrecilem to tak jakby lapal na dwa cylindry, pozniej na trzy az w koncu odpalal ale kopcil niemilosiernie, chodzil nierówno ale jak sie zagrzal to wszystko bylo cacy. Przyczyna bylo to ze zadna swieca nie grzala, wszystkie byly spalone.
to samo miałem w tdi. Nawet przy temp np. +2 był problem. Po wymianie świeczek na nowe pali ja zły Nawet nie sprawdzałem która grzeje, a która nie. Po prostu wszystkie stare świece poszły do kosza
witam wszystkich
może się powtarzam ale mam problem z vento 1.9 d nie pali jak jest zimny podgrzewam mu świece 10 razy kręcę rozrusznikiem 7 razy a jak już załapie to telepie przez chwile - nie równo chodzi
przy odpalaniu zakopci na czarno i wyrzuca jakby sadze. Jak jest ciepły i dam mu po garach to kopci ni na biało ni na niebiesko śmierdzi trochę paliwem, świece grzeją napięcie 12,5 v po odpaleniu dalej grzeją elektromagnes na pompie 12.5 v po odpaleniu-czy przed odpaleniem ma być napięcie na elektromagnesie paliwo dochodzi do pompy, filtry wymienione rozrząd ustawiony i wymieniony jak nawet pochodzi 10 min to po 5 godz odpala bez problemu chociaż też jak by po jakimś czasie łapał na ostatni tłok gorzej jak postoi 12 godz
Jeśli masz 12.5V od razu po zapłonie to świece Ci nie grzeją. One pobierają dużo prądu i wg. mnie nie ma szans żeby były wszystkie sprawne jeśli napięcie nie spada po przekręceniu kluczyka.
napięcie dochodzi i po wykręceni sprawdzałem na krótko na akum i grzeją natomiast po odpalenu jeszcze jakiś czas dochodzi napięcie 12 V
czy możliwe by cięzko palił przez elektrozawór na pompie bo tam po przekręceniluczyka nie ma prądu dopiro po odpaleniu jest 12.5 v
czy po ustawienu rozrządu zmienia sie kąt wtrysków
czy możliwe by cięzko palił przez elektrozawór na pompie bo tam po przekręcenu kluczyka nie ma prądu dopiro po odpaleniu jest 12.5
wg mnie powinno się pojawić po przekręceniu kluczyka ale nie jestem pewien, niech ktoś od diesla sprawdzi...
marbecia napisał/a:
czy po ustawienu rozrządu zmienia sie kąt wtrysków
jeśli przy montażu przez przypadek przeskoczył ci pasek na pompie lub zmieniłeś jej kąt pochylenia wzgl. silnika to zmienił się kąt wyprzedzenia wtrysku paliwa a nie wtrysków i będzie problem z paleniem... tylko dokładne ustawienie kąta pomoże.
_________________ moja borka 2.3 V5 4motion 170HP...
Problem z odpalaniem zimnego silnika naprawiony-(spalony bezpiecznik nad przekażnikami)...Tylko problem z nierównymi obrotami -tak jakby palił na 2-3 gary ale tylko przy odpaleniu...Zakładając świece żarowe sprawdzałem czy są sprawne i się nagrzewają...Czy problemem mogło by być przy wymianie głowicy że zmienił się kąt wyprzedzenia wtrysku bo jak pochwili załapie to juz pali normalnie jak ciepły
_________________
Ostatnio zmieniony przez Paco75 2012-03-05, 14:25, w całości zmieniany 5 razy
za każdym razem na zimnym jest taki problem z zapalaniem czy na ciepłym też? bo jak na zimnym to w dieslu tak może być że potelepie się przez chwile...
_________________ moja borka 2.3 V5 4motion 170HP...
Ale problem mam jeszcze ze mi bezbiecznik spala sie po jakimś czasie ten co jest nad przekażnikami.Odkąd wymieniłem głowice mam same problemy ... do dzis nie zrobione częściowo...
kiedyś mi tego nie robił tzn. Przed wymianą głowicy mozże gdzieś mi zwarcie robi na świecach ?moze ta blaszka co łączy świece dotyka gdzieś masy ? dziś sprawdze i dam znać....
Sprawdziłe wszystko i znalazłem ...Blaszka miedziana łącząca świece żarowe nie miała przejścia i teraz można powiedzieć że pali....Pali nie tak jak to miało miejsce wcześniej..Ale to może wina regenerowanej głowicy...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum