Witam mój problem polega na tym że mój ventylek zaczął palić ok 11l na setke wiem że część z was powie że to niewiele ale biorąc pod uwagę wcześniejsze spalanie ok. 7 8 litrów uważam ze to sporo. możecie podpowiedzieć co z tym zrobić? Dodam ze filterek jest nowy a jak gazownik przykręcił na śrubie spalanie spadło nieznacznie a autko strasznie muli
przykręcił śrubę czyli masz bez krokowca? może warto zajrzeć do innego gazownika bo ten coś inwencją nie błyszczy a skręcenie śruby tak że ledwie się odpycha to zły pomysł i bardziej może zaszkodzić silnikowi tylko
Nawet jeżdżąc do 120 nie powinien tyle palić...jakieś zmiany oprócz wzrostu spalania były?
Witam byłem poprzestawiał w mapie powiedział że komp dopiero zbiera mape ,że wszystko musi się poukladać ,zobaczę jak wyjdzie po tym ustawieniu.Narazie dzięki za rady
ja zalozylem nowy gaz jakies 900km temu i powiem tak bylo git zero różnicy lpg/pg spalanie 15l jak w zegarku jazda delikatna 80% miasto teraz ustawil tak ze do 11 mam spalanie ale w pol wcisnietym pedale gazu muła lapie jak by sie gaz konczył i nie wiem w sumie miasto wiekszosc rozumiem do 12l przy dynamicznej jezdzie , ale jak chce przycisnac to Q jak kaganiec:D na pb drze glebe jak nie 90km:P
kolega ma paska b3 ABS 90km ponad 300tys nalatane i w fotel cisnie instalacja 1 gen i wiecej jak 10 nie bierze na 100 nie wiem co to Q hehehe
_________________
Ostatnio zmieniony przez Arek 2012-10-24, 22:30, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 41 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2012-10-25, 10:00 Re: lpg
Arek napisał/a:
ja zalozylem nowy gaz jakies 900km temu i powiem tak bylo git zero różnicy lpg/pg spalanie 15l jak w zegarku jazda delikatna 80% miasto teraz ustawil tak ze do 11 mam spalanie ale w pol wcisnietym pedale gazu muła lapie jak by sie gaz konczył i nie wiem w sumie miasto wiekszosc rozumiem do 12l przy dynamicznej jezdzie , ale jak chce przycisnac to Q jak kaganiec:D na pb drze glebe jak nie 90km:P
kolega ma paska b3 ABS 90km ponad 300tys nalatane i w fotel cisnie instalacja 1 gen i wiecej jak 10 nie bierze na 100 nie wiem co to Q hehehe
Coś masz nie tak z silnikiem, jedź do jakiegoś mechanika i sprawdź wszystko, bo przecież to jest nie możliwe aby ci auto paliło 15L. Mi pali 10L gazu na mieście, a mam słabszy silnik od twojego.
Arek, wygląda na to że dawka jest zmniejszona i to sporo skoro w połowie skoku pedału gazu tak Ci się robi. Może gazownik inaczej nie potrafił ustawić sterownika lpg bo wszystko jest zawsze ok dopóki nie trzeba wprowadzić jakichś niestandardowych ustawień a tego niektórzy "gazownicy" już nie ogarniają
Jest jeszcze druga sprawa a mianowicie jakości założonego przez Ciebie sterownika i innych podzespołów.
kolego na stagu to smiga, krokowiec elektryczny z pokretelkiem ,parownik tomasetto 100hp nie wiem ale spalanie ok tylko co z tego jak jak wsadze 4 osoby to nie ma czym jechac;/
muszę to ogarnąć on mi ostawiał bez kompa co mnie zdziwiło tak jakby hmm na manualnym pokrętle wiem ze komputer sterujący zrobił żeby błędów nie wywalało bo podobno te mono bosch maja to do siebie spalanie oscyluje 10.5 do 11,5 bez wariowania miasto:P trochę sporo chyba
Świece , swierze przewody i aparat jakieś 20tys temu wymieniane olej filtry mam już 1000km nalatane ale myślę ze może kata mam $*^%*&%( bo się odzywa ,ostatni tlumik nowiusieńki takze:D pod kompa podpinałem tylko blad od klimy mialem ale niesprawna nie używana wiec lambda ok i czujniki nie pokazują bledow:D myślę ze tu jest kwestia porządnego ustawienia lpg na 26l robię 220-240km na poczatku 160 hehe
_________________
Ostatnio zmieniony przez Arek 2012-10-25, 17:28, w całości zmieniany 1 raz
muszę to ogarnąć on mi ostawiał bez kompa co mnie zdziwiło
zmień gazownika to przede wszystkim bo jak dla mnie to on chyba nawet nie wie co robi, jedź gdzieś indziej gdzie zrobią Ci to profesjonalnie i daj znać jak wyszło bo teraz to szkoda tego silnika żeby w ten sposób jeździć
postaram się przed świętami ogarnąć gaz mam nadzieje ze jazda bd przyjemniejsza tym samym nie bardziej kosztowna:D ustawił mi gaz w ten sposób ze pociągał linkę od gazu kręcił pokretelkiem mimo tego ze jest korkowiec lpg i na parowniku coś kręcił;/
Dzisiaj udałem się do montera mojego zestawu lpg
i
pilnując sam dotarli do tego ze przewód do lambdy podpięli do tpsu;/ to jeden później po ustawieni co jakiś czas silnik się dławił ale wstawili taka tuleje w rure od filtra do wtrysku ustawili jest ok nie dusi się
w żadnych obrotach ,zobaczymy jak wyjdzie ze spalaniem;/
problem w tym ze sonda wcale podpieta nie byla;/ teraz jest podpięta i jest moc w każdym zakresie obrotów:D cos ograniczajacego doplyw powietrza do wtrysku bo tak jakby dostawał za duzo i go dławiło;/ jest ok narazie (twu twu) jak bd nie tak to teraz podjade do dobrego gazola ogarnie temat bylem ale on doszedl do tego ze sonda jest nie podpiętą;/ i musiałem do gwaranta jechać niestety bo po gwarancji by bylo, sonda lamba jest ok była sprawdzana przeaz znajomego i wstakuje dobre parametry i zyje poza tym pb pali normalnie
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2012-11-08, 09:54
Arek napisał/a:
cos ograniczajacego doplyw powietrza do wtrysku bo tak jakby dostawał za duzo i go dławiło
Za dużo powietrza przy seryjnym dolocie Bez przesady.....być może za dużo powietrza ale jak na tego gazownika i jego kompetencje Żadnej zwężki w obudowie filtra jak i w rurze od filtra do wtrysku nie powinno być. Tak robią gazownicy-druciarze, którzy nie radzą sobie z równymi obrotami jak i przygasaniem auta. Jak bym tego tak nie zostawił, tym bardziej że masz gwarancje, ale jeśli gościu tego nie ogarnia niech Ci zwróci część kasy aby pojechać do kogoś kompetentnego. To są proste i nie wysilone silniki i nie widzę powodu aby im jeszcze powietrze ograniczać. Zobacz jeszcze czy przypadkiem gazownik nie przestawił termosatu pod filtrem tak aby motor sazysał tylko ciepłe powietrze.
narazie zachowuje się w porządku ale zobaczymy jak coś jadę do innego żeby ogarną i nie ingerował w gwarancje
_________________
dejzi [Usunięty]
Wysłany: 2012-11-30, 20:17
MARIO.> MI PALI 11LITRÓW LPG W MIESCIE NA TRASIE JADAC SPOKOJNIE DO 100 TO 7,5 ALE JAK JUZ ZACZNIESZ WCISKAC PEDAŁ TAK OD 100DO 140 ALE W TRASIE TO MIESCI SIE W 9LITRACH!!! POZDRAWIAM!!! 1,8 MOTOR JUZ TAK MA JAK NA MIESCIE WMIESCISZ SIE W 8 LITRACH TO JESTES GOSC!!!!!! LATEM 9,5DO 10 A ZINA I JESIEN 10DO 11,5
Ostatnio zmieniony przez dejzi 2012-11-30, 20:22, w całości zmieniany 1 raz
Kruchy69 Już prawie mieszkam w Ventce Octavia, Vento
Silnik: z turbo Pomógł: 20 razy Wiek: 32 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 1588 Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-12-02, 10:41
dejzi, po raz kolejny odsyłam do przeczytania regulaminu.
A wiec tak sonda podpieta gwarant wymienil na nowy parownik walczac ze spalaniem niestety ustawianie opieralo sie na sluchu wiec ostatni raz u niego bylem , chyba ze jak przyjade po zwrot kosztow i wyprowanie instalkacji;/ gadalem z 2 innymi i mianowicie mam mikser 36mm mierzylem na potzreby ( znajomy w golfie 3 ma 34 i porzednie wyregolowany nie pali wiecej jak 11l zima) dlatego tez umowilem sie z jego pracodawca niech mi ogarna mixer i kalibracaja to powiedzial mi ten gazownik . objawy jak mowili mieli podobne ale metoda prob i bledow mixer i podkladki odpowiedniej grubosci udalo sie super ustawic koledzie zobaczymy na dniach bd wiedziel co i jak . Walka trwa spalanie od 13 do 18 trasa 2,3km praca dom dziewczyna itp
codw nie rzadam ale max 13-14 na takich trasach powinna być,dodam ze ten co mi zakladal nie ustawil centralki na suwakach stag lplus wgl , wpakowal plastik w dolot ;/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
spalanie oscyluje 10.5 do 11,5 bez wariowania miasto:P trochę sporo chyba
lambda ok i czujniki nie pokazują bledow:D myślę ze tu jest kwestia porządnego ustawienia lpg na 26l robię 220-240km na poczatku 160 hehe![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
Żadnej zwężki w obudowie filtra jak i w rurze od filtra do wtrysku nie powinno być. Tak robią gazownicy-druciarze, którzy nie radzą sobie z równymi obrotami jak i przygasaniem auta. Jak bym tego tak nie zostawił, tym bardziej że masz gwarancje, ale jeśli gościu tego nie ogarnia niech Ci zwróci część kasy aby pojechać do kogoś kompetentnego. To są proste i nie wysilone silniki i nie widzę powodu aby im jeszcze powietrze ograniczać. Zobacz jeszcze czy przypadkiem gazownik nie przestawił termosatu pod filtrem tak aby motor sazysał tylko ciepłe powietrze.
