Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2013-06-06, 09:40
Kruchy69 napisał/a:
jak jest zwężka w dolocie to nie wierze ze ani troche go nie muli.
Da się założyć gaz bez "zwężki". A nawet jak jest jakaś mała zwężka rzędu 2-3mm, stosuje się podkładki pod mieszalnik w celu wydłużenia odległości od przepustnicy i działa to na podobnej zasadzie jak zwężka wenturiego (chyba tak to się pisze) czyli teoretycznie może zwężać dolot, ale przyspiesza przepływ powietrza. Przykład takiej zwężki jest chociażby w obudowie filtra powietrza, czyli sam początek rury, zasysającej powietrze. Przecież zakładając wtrysk na przepustnicę, także teoretycznie zakłóca on przepływ powietrza i nie jesteśmy juz w stanie stwierdzić czy ma te 38mm przepustu co przepustnica, może ma tyle samo, może więcej, może mniej.
Kruchy69, ciężko się z Tobą niezgodzić co do ostrych przygazowek i pałowaniu na zimnym, chodź uwżam że niszczą one tak samo silnik jak gdyby chodził na benzynie i fakt.....przez to silniki lecą szybciej. Ja mam jeszcze inna teorię co do szkodliwego działania gazu....każdy oszczędza ile może, zakłada najtańszy badziew i stąd takie skutki. Do tego ciagłe meczenie gaziarza aby paliło mniej i mnie, a przeciez uboga mieszanka wypala się znacznie dłużej co skutkuje wzrostem temperatury spalin, które mogą jarać głowicę. Czasami aż mnie krew zalewa jak widze co ludzie wypisują po wszystkich forach co do spalania, niektórym to gazu pali tyle samo albo i mniej niż benzyny zadeklarowanej przez producenta. Dla przykładu....omawiane 1.8 spala według producenta w ruchu miejskim 9.9-10 (w zalezności od źródła ) litra benzyny na setkę....a niektórym przy lpg, spalanie w mieście wychodzi po 9.5-10 litra gazu w mieście, a przeciez spalanie powinno podskoczyć o ok 15-20 %.....więc coś jest nie halo.....albo ktoś ma bujną wyobraźnie albo faktycznie pali mniej gazu ale za to więcej pali głowicę.
Kruchy69, byl tu na forum chłopak od nas....z Chełma, kupił auto bez gazu i zagazował po kosztach za lekko ponad tysiaka, gaziarz założył mu kalkulator a nie sterownik (tylko dla przepisów) i na tym badziewiu juz nie mógł wyregulować wolnych obrotów, no to dawaj....zwęzka do dolotu (nie mylic z mikserem) i w tedy się udało.....ale auto zrobiło się mulaste (co jest naturalne) do tego doszły cyrki z jazda na benie, ponieważ ten niby sterownik nie ogarnia emulacji sondy, i spalanie na poziomie 16 litrów gazu.....efekt....auto po dwóch miesiacach od kupna ląduje w dziale giełda z super mega gratisem w postaci nowiutkiej instalacji gazowej. Wszystko jest tu na forum....
Chodź z drugiej strony może i dobrze, że niektórzy biadola na gaz.....dzięki temu w niektórych częściach Polski jest juz po 1.99zł/litr.
Kruchy69 Już prawie mieszkam w Ventce Octavia, Vento
Silnik: z turbo Pomógł: 20 razy Wiek: 32 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 1588 Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-06-06, 14:37
Swistakes napisał/a:
Kruchy69 napisał/a:
Sa kretyni co odpala auto i odrazu przegazówka
mialem silnik 1.8 75 km i odpalalem tylko na gazie
własnie, paliłes tylko na gazie, ale nie pałowales, wiec kretynem nie jestes. Ja mam sasiada, ktory ma dosc mały garaz i zeby cokolwiek zrobic musi wyjechac autem z garazu. I czesto widuje ze go odpala, aby załapie przegazówka zeby przełaczył sie na gaz, przejedzie moze 10 metrów i go gasi. Zrobi cos w gage i potem nie chce zapalić,a jak odpali to kopci na czarno i zamiast go zostawic zeby pochodzil na benzynie to znowu przełacza na gaz, ale wtedy to w ogóle sie nie wkreca na obroty i czarne kłeby dymu niczym z diesla. Ale nie mój cyrk nie moja małpa. A ostatnio mi sie chwalił ze mu na trasie spalił 5,5 litra gazu. ale tak jak pisze Paweł, w gaz trzeba zainwetować zeby był bezawaryjny. Michał, własciciel Venciaka od hose, nic a nic nie narzeka. W zimie stał pod chmurka i nic sie nie dziaało. W galancie tez miałem gaz i banglał elegancko, ale do galanta za gaz dali cos koło 2,5 tysia pare lat temu.
Silnik: 1Z
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 10 Skąd: LZA
Wysłany: 2013-06-07, 18:28
Z tego co mi wiadomo to powinno się odpalać na benzynie i jak się silnik rozgrzeje to na benze, ale to słyszałem tylko w teorii bo z gazem nie miałem styczności
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum