Wysłany: 2013-11-05, 15:46 Aparat zapłonowy Hella... problem
Witam właśnie przymierzam sie do wymiany czujnika halla bo juz zupełnie mi padł niestety ii wyjełem cały aparacik i chce wyjąc ten bolec który blokuje wszytko zeby dostać sie do tego czujnika no i pukam wale w niego a on zamiast wychodzić to w miejscu stoi.. ni wime moze macie jakiś inne sposoby na wymiane tego czujnika aa potrzbuje to auto na jutro ii jak tego nie zorbie to nie wiem jak sie do roboty dostane xD Proszę o szybką odp
Poooomocyyyy:P
Ostatnio zmieniony przez LayoS 2013-11-05, 15:55, w całości zmieniany 2 razy
Chyba tak zorbie bo to jakieś cyrki są z tym autem:( szarpie brakuje mocy wciskasz pedał w podłoge nic za chwile pali kapcia skręcasz to gasnie co jest mega nie fajnie jak sie wspomaganie wył... masakra mam nadzieje ze to ten czujnik bo na vagu wykrywa ze jest zepsutu ale na zgaszonym silniki jak odpale to juz tego błędu nie ma masakra
Silnik: 1.8 GLX Pomógł: 29 razy Wiek: 36 Dołączył: 08 Kwi 2012 Posty: 2825 Skąd: Zielona Gora
Wysłany: 2013-11-05, 19:31
Layos u mnie tez zaczyna szarpac, ostatnio jak skrecalem na skrzyzowaniu na 2 to mi zgasł i tez lipa bez wspomagania, sam się zastanawiam co to może być. Zgasniecie auta przytrafilo mi się już ok 10 razy ostatnio, podczas jazdy, ale to przeważnie jak skrecam wlasnie na niskim biegu, ale np. jak parkuje i cofam to dziad tez gasnie często, dlatego tez musze zacząć szukac przyczyny
u mnie gaśnie przeważnie jak nacisnę sprzęgło od razu gaśnie... wymienię cały aparaci z tym czujnikiem i napisze czy sie poprawiło . mechanik mówił zebym kupił kable siwiece kopułke itd ale to było robiene kilka miechów temu więc to nie jest to no nic zobaczymy jutro co z tego wyjdzie
Silnik: 1.8 GLX Pomógł: 29 razy Wiek: 36 Dołączył: 08 Kwi 2012 Posty: 2825 Skąd: Zielona Gora
Wysłany: 2013-11-05, 19:48
Kable sam ostatnio wymieniłem na NGK swiece mam nowe, kopulke czyscilem i poprawy nie ma, Ja bagatelizowałem to bo myslalem ze to przypadek ale ostatnio coraz częściej mi się to zdarza jeszcze Ty napisales ze się cos podobnego dzieje wiec sam tez musze zacząć szukac
Chyba zmalałem przyczynę u siebie ta guma co jest pod mono wtryskiem była popękana i było przedmuchy plus jeden kabel od podciśnienia był struchlały wymieniłem to wyczyściłem mono-wtrysk i chodzi na gazie idealnie<3 a na benzynie trochę jeszcze mi świruje ii teraz mam do was mała przysługę żeby napisał mi ktoś w jakiej kolejności ma kable od wtyczki od mono wtrysku chodzi o ta
Tam są 4 kabelki i ja chyba środkowe mam pomieszane i jak Ktoś ma instalacje gazową na AL 600 i podał mi jak sa podłączone do tej wtyczki kable tez będe wdzięczny <3
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2013-11-13, 14:10
Nawet jakby były pomieszane pomiędzy sobą dwa srodkowe i dwa zewnętrze to niema znaczenia. Bo jedna para zasila wtryskiwacz a druga czujnik temperatury więc biegunowość dowlna. W tym winy ni szukaj, sprawdź podłączenie do układu zasilania wtryskiwaczy nie na zasadzie kolejności kabli we wtyczce, tylko czy dobre są luty tego z tych kabli co jest przeciety i wpięty w instalację LPG: końce moga iść prosto do komputerka LPG albo najpierw do przekaźnika, to styk wsuwek oceń.
A co do aparatu, ten sworzeń jest rurkowy dość miękki, musisz go dobranym wiertłem wywiercić, przynajmniej kawałek resztę wybić jak otwór się już pokaże.
Ale brak żadnych podejrzeń co do uszkodzenia czujnika halla
_________________
Ostatnio zmieniony przez pablomed 2013-11-13, 14:19, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum