Silnik: 1.8 + LPG Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Maj 2011 Posty: 48 Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2011-12-08, 21:07 Czujnik temperatury wody, jaki kolor ???
Witam. Vento 1.8 90km silnik ABS. Musiałem wymienić czujnik temperatury wody gdyż stary już padł, niestety nie można było dostrzec jakiego jest koloru i sprzedawca dał mi SWAGA z niebieskim pierścieniem, niestety teraz wskazówka ledwo przekracza 70stopni, na zimnym strasznie długo sie grzeje i mam wrażenie że lekko go przylewa ale tylko jak zimny, czy jest możliwe że mam zły kolor i po prostu czujnik oszukuje silnik pokazując mu niższą temperaturę niż jest w rzeczywistości ? A jaki kolor wy macie ? Dodam że mój czujnik ma 4 bieguny. ( *termostat jest nowy )
Ostatnio zmieniony przez grzesiek88 2011-12-08, 21:19, w całości zmieniany 2 razy
Ja kiedyś miałem z żółtym, później założyłem z niebieskim i nic się nie działo.
grzesiek88 napisał/a:
sprzedawca dał mi SWAGA
grzesiek88 napisał/a:
wskazówka ledwo przekracza 70stopni
To nie kolor będzie miał aż takie znaczenie, tylko sam fakt, że jest to czujnik nieoryginalny. Prawidłowe wartości będziesz miał z czujnika, który kupisz w ASO VW. Koszt w granicach 80 zł, ale problem z pokazywaniem błędnej temperatury zniknie.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2011-12-10, 19:34
grzesiek88, a jaką masz temperaturę na wskaźniku gdy Ci się wentylator odpala obserwowałeś czy Ci się termostat otwiera, czy może przepuszcza na cały układ
I mówicie ze tylko podmianka na oryginalny z ASO da rezultat woda ma zaledwie 70C jak się nagrzeje silnik (ogrzewanie jest po przejechaniu 2km) a auto zaczęło więcej palić
a żeby wymienić ten czujnik trzeba wodę spuszczać on tam siedzi na wcisk czy jak
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
tu nie przyznam ci racji.u znajomego żeśmy do 1Zeta założyliśmy czujnik z żółtym paskiem i licznik zero wskazań . założyliśmy z zielonym paskiem i od razu wskazówka pokazała temp
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2011-12-11, 00:27
krzeszak napisał/a:
woda ma zaledwie 70C jak się nagrzeje silnik (ogrzewanie jest po przejechaniu 2km) a auto zaczęło więcej palić
Ze sprawnym termostatem powinno byc lepiej.
krzeszak napisał/a:
a żeby wymienić ten czujnik trzeba wodę spuszczać
Nie......mi sie udało w ubiegłym tygodniu podmienic czujnik bez utraty kropli płynu.
krzeszak napisał/a:
on tam siedzi na wcisk czy jak
Wyjmujesz zawleczkę....wyciagasz czujnik......i tyle.....dobrze jest tez wymienic oring na czujniku.
krzeszak, ale to co opisujesz pasuje mi do termostatu......wieć jesli mówisz o tych 2 km........jeśli przejedziesz te 2 km to jaki masz dolny wąż od chłodnicy......zimny czy letni/ciepły........jeśli tam wyczujesz ciepło a na zegarze bedziesz mial 70 stopni to na 100% termostat.......termostat otwiera sie przy 87 stopniach i dopiero w tedy w dolnym wężu powinno byc ciepło.
założyliśmy z zielonym paskiem i od razu wskazówka pokazała temp
Nie wiem, możliwe. Wprawdzie wiem jak u mnie to było - wcześniej siedział z żółtym paskiem, ja kupiłem w ASO, z niebieskim, założyłem i wszystko dobrze działało.
A wymieniając czujnik wystarczy zaraz po wyjęciu kciukiem zatkać dziurę, żeby woda nie wyleciała za bardzo i zaraz włożyć nowy. Oczywiście, najlepiej to robić na zimnym silniku. A oring nowy to obowiązkowo trzeba założyć, to jest chyba rzecz oczywista. Z resztą, ja, kupując nowy czujnik, oring miałem w komplecie.
to co opisujesz pasuje mi do termostatu......wieć jesli mówisz o tych 2 km........jeśli przejedziesz te 2 km to jaki masz dolny wąż od chłodnicy......zimny czy letni/ciepły........jeśli tam wyczujesz ciepło a na zegarze bedziesz mial 70 stopni to na 100% termostat.
dziś robiłem testa przejechałem ok.3km ogrzewanie zaczęło dmuchać letnim po 1.5km po 3km grzało ukropem , co do węży górny tuz za czujnikiem był dosyć ciepły czym bliżej chłodnicy robił się chłodniejszy a przy samej chłodnicy był zimny, dolny waz zimny jak dup...umarlaka (skazówka wody nie drgnęła), po ok.godzinie odpaliłem auto i wracałem spowrotem po 4km zatrzymałem się znowu (na liczniku skazówka od wody zaczęła się budzić) górny szlauch był już po całości ciepły, przejechałem jeszcze ze 3 km pod domem następny pomiar skazówka zaczęła dobijać do 70C szlauch górny gorący
dolna zaczynam wyczuwać delikatne ciepło, po kilku minutach pracy na parkingu skazówka dobija do 90C włącza się wiatrak górny waz ukrop dolny tez ciepły ale nie tak
jak górny.
Jak mówicie termostat czy czujnik temperatury wody do wymiany
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2011-12-11, 17:08
krzeszak, dziwna sprawa z tym wszystkim.....musiałbym te przewody wymacać osobiście....
ale skoro....
krzeszak napisał/a:
skazówka zaczęła dobijać do 70C szlauch górny gorący
dolna zaczynam wyczuwać delikatne ciepło
Przy tej temperaturze termostat powinien byc zamkniety, czyli na małym obiegu i idąc dalej tym tropem, dolny wąz powinien byc zimny......to że był lekko ciepły teoretycznie świadczy o tym, że termostat przepuszcza na duży obieg.
chodź z drugiej strony
krzeszak napisał/a:
robiłem testa przejechałem ok.3km ogrzewanie zaczęło dmuchać letnim po 1.5km po 3km grzało ukropem , co do węży górny tuz za czujnikiem był dosyć ciepły czym bliżej chłodnicy robił się chłodniejszy a przy samej chłodnicy był zimny, dolny waz zimny jak dup...umarlaka
czyli to wskazuje na czujnik......który tez jest odpowiedzialny za odcinanie ssania, czyli za teoretycznie duże spalanie.....
Może jakims cudem masz układ zapowietrzony.....u mnie po wymianie termostatu, układ się tak perfidnie zapowietrzył, że ogrzewanie było, jednak ciśnienie rozerwało trójnik przy głowicy.......odpowietrzyłem tak jak Pan Bóg przykazał czyli z odkreconym zbiorniczkiem wyrównawczym do momentu aż odpali sie wentylator i wszystko lata git. Dodam tylko że na nowym termostacie w minutę potrafi juz dmuchac miłym powietrzem.....tak się złożyło że rok temu podjechałem do mechanika aby termostat wymienił.....orzekł że termostat jest git....wina czujnika.....czujnik podmieniłem i było ok.....jak się okazało termostat lekko przepuszczał, że temperatura była o 10 stopni za niska, za to czujnik temperaturę zawyżał o 10 stopni i wszystko to grało, ale motorek wolniej się grzał......przykre, że trzeba do tego samemu dochodzić i się tym zajmowac a mechanicy dają ciała a tak błahych sprawach.
no a jak Paweł J., wytłumaczyć dlaczego wentylator załącza się przy 90C
A czy u Ciebie po postoju (po całej nocy) temperatura szybko rośnie czy potrzeba na to dużo czasu No i na ilu się skazówka zatrzymuje Pawełku ty kupiłeś orginalne graty czujnik i termostat czy jak
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2011-12-11, 17:47
krzeszak napisał/a:
no a jak Paweł J., wytłumaczyć dlaczego wentylator załącza się przy 90C
Według mnie przekłamanie czujnika.....
krzeszak napisał/a:
A czy u Ciebie po postoju (po całej nocy) temperatura szybko rośnie czy potrzeba na to dużo czasu
Dużo nie śmigałem, gdyż mechanikę robiliśmy z kumplem po tym jak furaka rozebrałem i zrobiłem tylko kilka km bez zderzaka i błotników.....na nowym termostacie po ok 300-400m zaczyna lecieć ciepłe powietrze......do 1 km i już miło dmucha......ale na złym czujniku jeszcze ssanie miałem......na dobrym....jak się okazuje oryginale z 1993 roku szybciej się ssanie wyłącza.....ale ocenię to jak furkę poskładam i wyskoczę na trasę.
krzeszak napisał/a:
No i na ilu się skazówka zatrzymuje
NA złym czujniku wentylator odpala sie przy prawie 100 stopniach za to rosnie powoli......na moim starym wentylator odpala sie przy ok 94 stopniach.
Cytat:
Pawełku ty kupiłeś orginalne graty czujnik i termostat czy jak
_________________
Czujniki mam oryginały....jeden z 1993r a drugi z 2001 czy 2002r, a termostat, po lekturach wujka google, zamieniłem Wahler-a na Verneta i juz widze że jest lepiej.....motorek żwawiej się grzeje.
no to i tak dup... nie mam dostępu do oryginału a to musi być wina czujnika bo jak był kupiony venciak 5lat temu to trzymało tak 85C i tak po trochu obywało aż stanęło na 70C i widzę ze spalanie wzrosło do tego dochodzi jazda na krótkim odcinku ... przynajmniej wiem co jest do wymiany.
Paweł J. napisał/a:
termostat, po lekturach wujka google, zamieniłem Wahler-a na Verneta
ile VERNET kosztuje bo cena orginalu to pewnie kosmos
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
odkpię
mam dziwny problem z czujnikiem temp kupiłem nowy czujnik temp. z żółtym paskiem bo taki był założony wytrzymał 2 tygodnie zaczął ciężko palić więc odpiąłem go i pomyślałem że kupie ori w ASO bo nie ma wyjścia innego auto ładnie odpaliło jak było zimnie pojechałem na miasto silnik się zagrzał ładnie zgasiłem autko i za parę minut chciałem odpalić i tutaj miałem zdziwko rozrusznik ledwie kręcił więc pierwsza myśl akumulator padł ale jakim cudem poszedłem pod maskę i zrobiłem eksperyment podłączyłem kostkę od czujnika myślę spróbuje zapalić i ku mojemu zdziwieniu zaskoczył z wielkim bulem pojechałem do domu postał jakieś 2 godziny silnik zimny auto odpaliło na dotyk i teraz się zastanawiam co to może być skoro na odpiętym czujniku powinien palić dobrze a on ledwo co kręci pomóżcie koledzy bo ręce mi już opadają a jak będzie tak jutro do auto idzie do mechanika
a tak na boku zapytam ile kosztuje ori czujnik w ASO? i jakiego koloru powinien byc czujnik w moim aucie?
hrubek18, dziwie sie ze masz z zóltym bo ja mam taki u siebie w benzynie, ale to cos jest chyba namieszane u wujka w sharanie diesel i mial niebieski a powinien byc chyba zielony.
_________________ FIAT CC -> OPEL VECTRA A ->VW VENTO -> VW GOLF MK2
właśnie też mi się tak wydawało że w benzynie jest żółty ale pomyślałem że skoro taki był założony i wytrzymał prawie 2 lata to taki powinien być ale poczekam na wypowiedz kogoś kto ma diesla i powie jaki ma czujnik u siebie chyba że idzie w etce sprawdzić jaki powinien być
Ja kiedyś w vento (1.8) miałem żółty, ale po paru latach nawalił i kupiłem w ASO niebieski - taki mi dobrali. Założyłem i też nie narzekałem - przejeździłem z nim prawie dwa lata, potem sprzedałem auto i wszystko było ok.
czyli kolor nie ma takiego znaczenia jak widzę.Mógł by ktoś z Kolegów dowiedzieć się ile kosztuje ori i dać mi znać? bo do najbliższego ASO VW mam jakieś 110km i nie kalkuluje mi się jechać trochę
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2012-06-10, 12:23
Mam oryginał z ASO z 2002 roku, zawyża temperaturę o 10stopni, ale auto normalnie na nim jeździło. Jak chcesz to mogę Ci go oddać, muszę tylko zaślepkę dorwać bo puki co zatyka mi jedna dziurę w trójniku, a ja nadal śmigam na swoim 19-sto letnim czujniku.
Mógł by ktoś z Kolegów dowiedzieć się ile kosztuje ori i dać mi znać?
parę lat temu ja za swój razem z oringiem, który był w komplecie dawałem w ASO nieco ponad 70 zł. Jak jest teraz to nie wiem, ale jak masz telefon do nich to zadzwoń i Ci powiedzą bez problemu bo ja tak zrobiłem właśnie zanim osobiście się do nich wybrałem, bo też wcale ja nie mam tak blisko żeby tylko zajechać i zapytać. Ale pogadaj z jakimś lokalnym sprzedawcą w sklepie moto, być może któryś współpracuje z ASO i bez problemu sprowadzą Ci daną część prosto do sklepu i nie będziesz musiał specjalnie do nich jeździć. Ja tak ostatnio właśnie zrobiłem, jak sprzedawca mi sam zaproponował, że po co mam specjalnie jechać, skoro oni mogą go dla mnie prosto z serwisu ściągnąć. Zapłaciłem taką samą cenę, jaką mi sprzedawca w dziale części powiedział w ASO, żadnych dodatkowych opłat, żadnej dodatkowej marży ze strony sklepu nie płaciłem, a i tak mój sklep na mnie zarobił, bo ASO sprzedało dla sklepu moją część taniej, sprzedawca dołożył tą różnicę, którą mi w ASO powiedzieli i wyszli na plus. Tak więc popytaj, może akurat zaoszczędzisz na paliwie.
jutro pochodzę po sklepach i się popytam co i jak wielkie dzięki za pomoc
ma ktoś numer ori czujnika żeby w balona nie robili i nie wcisnęli zamiennika Paweł J., ile byś chciał za ten czujnik?jaki kolor masz? odezwij się do mnie na PW
Paweł J., dzięki za czujnik
Koledzy został jeden problem auto ładnie pali ale mruga kontrolka od płynu szperałem po necie poczytałem zrobiłem mostek na wtyczce od zbiornika wyrównawczego i dalej mrugała przejrzałem kable są w porządku czy to może być wina licznika?bo ma jeszcze odchyły że wskazówka od prędkości skacze podczas jazdy czy to może być rypnięty licznik a może zimne luty?
sorki że tak jeden po drugim ale znowu problemy z odpalaniem i teraz inne czujnik od Paweł J., ładnie działa i normalnie mi pokazuje tem. i nie miałem problemu do dzisiaj pojechałem do kumpla postaliśmy z godzinę i już nie chciał odpalić to ja pod machę wtyczkę od czujnika zdjąłem i tu zonk też ledwie co odpalił wróciłem do domu zgasiłem i odpalił normalnie już nie kumam tego auta raczej nie możliwe żeby przez godzinę grania radia tak rozładował się aku o chyba że padł znowu czujnik poracie co mogę jeszcze sprawdzić
Wysłany: 2014-04-18, 23:51 Problem ze wskaznikiem tęmpertury
Witam Panowie... Jestem tutaj nowy więc jak byście mogli mnie łagodniej potraktować to będę wdzięczny... A więc mam tak problem ze swoim ventem a sprawa wygląda tak że wskazówka temp na zegarze zle mi pokazuje, wsadzałem ten czujnik w gorącą wodę (woda się gotowała) a na zegarze pokazywało mi nie całe 80'C i co to może być czujnik czy coś z zegarami...?? Wentylator włacza się przy nie całych 70'C (według wskaznika na zegarze) Dodam że jak wentylator się załacza to dolny przewód jest ciepły.... Czekam na waszą pomoc...
Jedź gdzieś na szrot, podstaw inny czujnik i inny zegar wtedy sie okaże. A swoją droga wypadało by sie przywitać w odpowiednim dziale. Druga sprawa jaki silnik w autku ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
czy z jakim innym 
poszedłem pod maskę i zrobiłem eksperyment podłączyłem kostkę od czujnika myślę spróbuje zapalić i ku mojemu zdziwieniu zaskoczył z wielkim bulem 
pojechałem do domu postał jakieś 2 godziny silnik zimny auto odpaliło na dotyk i teraz się zastanawiam co to może być 
![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
raczej nie możliwe żeby przez godzinę grania radia tak rozładował się aku o chyba że padł znowu czujnik 
