Witajcie, forumowicze!
Zbieraniem się z założeniem tematu odkąd znalazłem to forum, i w końcu znalazłem trochę czasu na zdjęcia
Vento GL - 1995 rok, silnik to 1.8 90KM ABS Benzyna+Gaz. Kolor Fjordblau (LRV5), jasna tapicerka. 2 poduszki, ABS, 4 elektryczne szyby, elektryczne lusterka, fotel kierowcy regulowany w 4 płaszczyznach. Nagłośnienie JBL, 2x100W z tyłu, 2x70W z przodu (gra konkretnie ). Do tylnych głośników jest osobny wzmacniacz.
Vento kupiłem pod koniec marca, w Polsce jest od 2006 roku.
Poprzedni właściciel wymienił klocki + tarcze hamulcowe, filtry od gazu, łożyska kół, i kilka innych dupereli
Za mojej "kadencji" Ventka zaczęła zapominać co to rdza (na zdjęciach widać to na nadkola tylnych). Mniejsze rzeczy robię sam, natomiast blacharkę robię z tatą, który jest w domu tylko na weekendy. Pomimo tego, że czasu nie mamy za wiele, to do wakacji chciałbym już wszystko doprowadzić do porządku problem z opadającą podsufitką rozwiązałem zszywkami. Nie wygląda to przepięknie, ale działa. Zacząłem się brać za pranie wnętrza (o jasne trzeba dbać ), efektami pochwalę się jak wszystko będzie gotowe. Silnikowo, pomimo wieku i przebiegu (318 tyś. km) stan bardzo dobry.
Co chciałbym jeszcze zrobić:
Ze zmian wizualnych - chciałbym pomalować grill na ciemny kolor, dorwać jakieś ciemniejsze lampy na przód, znaczek w srebro a jego wnętrze w kolor karoserii.
Dodatkowo, rozglądam się za lampami przyciemnionymi (takimi jak w VR6).
Aktualne stalówki chciałbym wypiaskować i odmalować, zostawić je na zimówki, a na lato jakieś felgi (15" albo 16" z białym rantem i ciemnym wnętrzem). Do tego niewielkie dystanse i lekkie obniżenie.
Jeżeli pojawią się te zmiany to będzie świetnie, a później się pomyśli http://imgur.com/a/dehvY
Dziękuję :3
Podsuitkę już ktoś wcześniej chciał "reanimować", ale zrobił to kropeklą, i efekt nie za ciekawy. Postanowiłem to poprawić, i oto efekt
PS Przepraszam za zdjęcia, ale nie wiedziałem że posty można edytować do 30 minut XD Jeżeli można by prosić admina o edycję, byłbym wdzięczny
Silnik: 1.8 GLX Pomógł: 29 razy Wiek: 36 Dołączył: 08 Kwi 2012 Posty: 2825 Skąd: Zielona Gora
Wysłany: 2015-05-17, 14:00
No kolorek fajny jest co do podsufitki to normalne. Na allegro jest material i dobry klej wiem bo sam robilem, co do lamp to na tyl kup ciemne hellenki a przod możesz sam zrobić proszę link:
http://vwvento.tk/jak-zro...przod-vw-vento/
Silnik: 1.8
Dołączył: 09 Lis 2014 Posty: 102 Skąd: Polska
Wysłany: 2015-05-17, 21:09
Fajny kolorek, założyć białe alu i by było całkiem spoko. Tylko nie maluj grilla na czarno. Kup spray dobrany pod kolor i pomaluj sobie na niebiesko, no chyba że masz możliwość pomalowania ładnie pistoletem to spoko
Tata ma 2 profesjonalne pistolety malarkie i 20 lat doświadczenia A co byście powiedzieli na grill starego typu w ciemnej szarości(A znaczek taki jak powiedziałem wcześniej)?
PS Stałem się uboższy o 400 PLN. Gdyby mnie złapali kilka godzin później, straciłbym prawko xDD
Silnik: AFN++ Pomógł: 34 razy Wiek: 42 Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 1736 Skąd: Warka
Wysłany: 2015-05-18, 22:05
Kolorek auta fajny i raczej nie spotykany. Zatem jak ogarniesz blachę dasz dobre koło i położysz go niżej to będzie lalka. Co do grila to widział bym stary typ na czarno lub nowy w kolorze z czarnymi szczebelkami. Niestety te przejściowe grile raczej szału nie robią i mało kto je kładzie do zuta.
A co do straty prawka to od dziś wszyscy musimy bardziej uważać i mieć oczy do okoła głowy.
Dziękuję wszystkim za miłe słowa :3 Nie sądziłem że ten kolor jest tak rzadki
Chciałbym jeszcze powiedzieć, że do Ventleya trafił nowy wydech. Stary zamienił się w grzechotkę, a gdy pojechałem kupić nowy, to odpadł na parkingu pod sklepem... xD
Prawdopodobnie dziś do Ventki wlecą nowe łożyska kół... Strasznie huczą i mają luz...
Albo poprzednik założył jakieś tanie badziewia, albo wcale ich nie zmienił.
Dokładnie wyczyściłem materiał pod siedzeniem pasażera, i znalazłem tam... Mrówki... i mentosy, prawdopodobnie mające więcej niż 9 lat (niemieckie napisy na opakowaniu). Już niedługo foto odświeżonego wnętrza
Trochę słabo ze zmianami, główny mechanik (tata) dostał rwy kulszowej. W garażu robię tylko to co potrafię/dam radę zrobić sam. I tak oto calutkie wnętrze jest wyprane
Do tego doszły dekielki na ori stalówki, podsufitka została od nowa przymocowana (znowu zszywki, ale teraz znacznie ładniej). Dodatkowo, zgubiłem gdzieś znaczek z tylnej klapy, ale dorwałem za friko z golfa3 combi. Jest mniejszy, ale daje rade.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum