Witam
Mam nietypowy (dla mnie) problem z hamulcami.
Przy spokojnej jeździe wszystko jest ok. jezeli jednak przytrzymam silnik na wyższych obrotach (długa prosta) to kiedy zaczynam hamować hamulec robi sie twardy. Nie mowie o jeździe gaz -> hamulec -> gaz -> ...zdaza sie to juz nawet przy pierwszym hamowaniu po szybkiej jeździe.
Co może być powodem takiej sytuacji?
Vento tdi z abs i tarcze wentylowane
Dzięki z góry!
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-10-11, 22:51
ano wpada, ale powiem Ci że jak mi mechanior w tamtym roku nie dał rady odpowietrzyć hamulcy po sporym remoncie to pedał hamulca był twardy jak skałą a auto prawie nie hamowało...
Słuchaj a czy oprócz tego twardnienia siła hamowania tez diametralnie spada?
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-10-14, 10:04
Wynika z tego, że Twoje hamulce strasznie się nagrzewają, skoro napisałeś że to ni od razu tylko po jakimś czasie jazdy... Także zaobserwuj, czy to nie jest przyczyną.
Nie, to nie od grzania. to nie przez to ze np daje długo po hamulcach. Jesli dla przykładu jadę spokojnie po mieście i co chwile hamuje to jest ok, ale jak wyskoczę na "autobane" i silnik ma ponad 3000 obr przez jakiś czas to przy pierwszym dotknięciu hamulec już jest twardy. Może to być servo?
Wiek: 44 Dołączył: 16 Mar 2006 Posty: 45 Skąd: RZESZÓW
Wysłany: 2007-11-29, 14:28
Witam
u mnie podobnie zaczyna się dziać tylko ja niemam abs hamulce odpowietrzone chyba z 5 razy a objaw taki sam czyli pedał twardy a hamuje jak bym jechac na wyłaczonym silniku,oczywiscie nie zawsze bo nieraz hamuje ok a nieraz z zaskoczenia prawie zero był na warsztacie rozebrali chłopaki wszytsko na częsci odpowietrzyli i według ich stwierdzeń jest wszytsko ok ale dla mnie dalej jest coś nietak
Za czasów golfa II kiedy miałem podobny objaw pomogła wymiana przewodów. Przewody wymieniłem wszystkie. Sam się zastanawiałem, czy to wymiana pomogła czy kolejne odpowietrzanie Zastanawiało mnie to aż ojciec w uniaku miał podobny objaw i wymienił przewody i również pomogło. Więc może jednak przewody
Silnik: 2.0 2E Pomógł: 8 razy Wiek: 48 Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 172 Skąd: K-Kożle
Wysłany: 2007-11-29, 17:19
a moze plyn hamolcowy a nie przewody?
plyn sie wymienia bo traci wlasciwosci i hamulce slabna , twardnieja itd ,
wiem to z autopsji , miesiac temu wymienialem,
a poza tym w aucie z abs odpowietrza sie od najkrotszego przewodu ,do najdluzszego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum