[maksik-12]

Witam:) Podpowiedzcie jaki mogę założyć rozmiar opon letnich do alufelg 14cali
Obecnie jeżdżę na BRIDGESTONE 185/60 R14 A chodzi mi o to czy mogę założyć trochę
szersze i wyższe tzn. jaki może być rozmiar żeby tam nic nie przeszkadzało ? Czy może lepiej
sprzedać 14calowe felgi a rozejrzeć się za 15calowymi



Idzie zima więc będzie trochę czasu żeby poszukać czegoś konkretnego na okres letni. A
może uda się coś tańszego wyrwać

[przemolas4]

nie rozmiar jest tu wazny , tylko szerokosc felgi . ale znajac zycie ,jesli jest to szerokosc typu 6 cali , to nie proponuje szerszych niz te 195 - 185 .
powod ??
szersze oponony na wezszych felgach maja sklonnosci do gorszego trzymania bocznego .
opona nadmiernie sie wygina itd.
a i wyglada to nie ciekawie . opona na feldze wyglada niczym balon .
ale nie rozumie po co tak szerokie na zwykle fele . lepiej zainwestowac w lepsze pony z bardziej dopracowanym bierznikem , oraz wzmocnieniem na boku i efekt bedzie zadowalajacy .
185 / 60 to dobra opcja i do tego bardzo wygodny profil . pochlania wszystkie nierownosci , ktorych nie zdazy wybrac zawieszenie .
musisz bardziej sprecyzowac , cochcesz osiagnac i czego sie spodziewasz po wymianie opon .
opony nizsze w profilu i szersze ujmuja duzo z komfortu podruzowania natomiast zyskuje sie duzo na lukach drogi , na rondach itp . lepsza reakcja auta na skrecenie kol , bardziej precyzyjne reagowanie auta , wiekksza predkosc na lukach , bez obaw na nadmierne przechyly i mozliwosc utraty trakcji .

tzw. balony to jednak znaczne poprawienie komfortu kosztem wlasnie wyzej wymienionych punktow .

[maksik-12]

przemolas4 co do jakości jazdy to wiem jak się jeździ na szerokich kapciach i jaki jest komfort jazdy. Jeździłem wcześniej BMW na 205/55 ale tam miałem całe sportowe
zawieszenie.

Chodzi mi o to, by poprawić wygląd wizółalny a przede wszystkim czy jest sens szukać coś do tych alufelg czy może zainwestować w inne alusy A i jakie dobrać opony do innych felg żeby to wszystko z sobą grało

[Morfeusz142]

Jesli chcesz już zmieniać to proponuję felgi 15 i opony w rozmiarze 205/50/15. Takie opony można załozyć do vento GT i VR6.
Pozdrawiam

[Paweł J.]

[Morfeusz142]

Masz rację Tygrysisko, mniejsze spalanie a i zawieszenia nie trzeba co dwa lata naprawiać. Ja też smigam na 185/60/14. Ale jak Maksik - 12 chce się pobawić to czemu nie.....

[spyro]

[maksik-12]

Witam ponownie Dzięki za podpowiedz z waszej strony A więc doszedłem do
wniosku że chyba nie ma co kombinować i raczej zostać przy tych felgach co mam.
Może kiedyś sprawię sobie jakieś 15calowe alufelgi bo jak wspomnieliście wcześniej,
to motor w mojej Ventce jest 2.0 GT ale nie pomyślałem o spalaniu

[spyro]

No niestety, zima na alusiach to ich szybki koniec, poza tym śnieg zasypuje dziury w ulicach i wjeżdżając na stalowych felach od biedy wyprostujesz ją a w ostateczności kupisz cała za 50 zł a aluśki... Zazwyczaj znaleźć sztukę nie ma szans więc pozostają Ci 3 sztuki z którymi nie ma co zrobić...

Także dobrze, że zostawisz sobie stalówki, na zimę jak znalazł.

[MAPET]

[spyro]

u mnie odkąd mam 16stki to spalanie poszło sporo do góry...

[MAPET]

u mnei nie zauwazylem w mk2.. znajomy tez...

[spyro]

MAPET, to jest wbrew prawom fizyki co mówisz. Skoro jest większy opór toczenia to auto musi brać więcej paliwa.

[MAPET]

nowie ze nei odczulem roznic.. to co mam mowic ze odczulem? nei rozumie...

[spyro]

nic nie sugeruje tylko to poprostu dziwne i już... Chociaż w sumie Ty piszesz o 195/15 a ja mam 205/16 i stąd może różnica jest...

[MAPET]

ty masz kola o za duzej srendicy wiec ciezej mu sie rozpedzic to moze byc tez przyczyna...

[spyro]

[MAPET]

no bo masz przeciesz za duzy profil opony.. 50 powinna byc przy 15 wiec przy 16 - 45 jest za duza a ty masz 50 czy tam 55

[spyro]

mam 50 i i tak nisko jak na te dziurawe drogi w ŁDZ...

[MAPET]

sie daje rade na 45 ale nie robmy OT

[przemolas4]

i tu sie musze zgodzic z Mapetem , chociaz i Spyro ma troche racji .
owszem . jest wiekszy tzw.opor toczenia sie opony , aczkolwiek nie tak duzy by spalanie szlo w litrach do gory , a co za tym idzie ..... spadek mocy . od .... poprostu sobie czasem lepiej chlapnie etylinkom zy tam gazem tyle .
roznice zedu 175 czy 205 to zadne ruznice .
to jesli chodzi o spalanie .
a .... i jezcze jedno . fegla aluminiowaa moze jak najbardziej byc uzywana w zime .
jest ttylko jeden warunek . musi byc pokryta farba .
wszelkie elementy felgi nie pokryte lakierem czy innym tego typu specyfikiem zaczna wchodzic w reakcje .
wiec jesli masz niunie fele to mozna smigac .
wszelkie polerki w tym wypadku odpadaja.

[MAPET]

[przemolas4]

masz racje . fatk .
pwiem tak . smigalem na swoich dwie zimy z rzedu i nic nie peklo .
w tej chwili zalozylem zimowki .
felgi te poprostu przeznaczylem na opony zimowe .
na lato dam je jeszcze do sprawdzenia czy nie sa krzywe .nic nie trzesie wiec nie powinny byc .
na letnie opony szukam czegos nowszego .
masz racje .
slyszalem u kumpli jak sobie sliczne felgilamali . to fakt .
tyle ze felga jest rowniez feldze nie rowna .
jeden model moze byc bardziej odporny od np. jakiegos filigramowego dezenta .

[MAPET]

zgadza sie.. jak np byly dziury ze masakra 2 zimy temu to stalowke prostowalem 2 razy w tygodniu.. wyobraz sobie to z alu...

[Paweł J.]

[MAPET]

a co ma za znaczenie ze lzejszy.. koro lzejszy to powienien mniej palic ogolenie ale roznica powinna byc zachowana chyba to oczywiste...

ty sie wzorujesz na tym co powiedzial kolega... a ja na tym co sam doswiadczylem... poza tym zima auto wolniej sie nagrzewa wiec wiecej pali uzywasz ogrzewania szyby tyl i ogrzewania... moze dlatego nei odnioslem wrazenia innego zuzycia LPG

[przemolas4]

nie chcialbym sie z nikim spierac ale przy 20 minimetrach ruznica w oporach toczenia jest naprawde nie wielka .
znaczy faktyznie jest , lecz nie na tyle duza by spalanie podskoczylo o 2 litry czy cos w ty rodzaju .
jest za to mysle duzo powazniejsza kwestia niz samo spalanie .
znajomi zartobliwie nazywaja to zjawisko AKWA PLEMNIKIEM.
chodzi o odprowadzanie wody z pod opon . w tym wypadku 20 minimetrow to wrecz kolosalna ruznica .
po kupnie jezdzilem na 165tkach . nie zwracalem uwagina opony , ani na kalorze bo nic istotnego sie nie dzialo .
opony z czasem sie zurzywaly , a zadnej znaczoncej ruznicy w prowadzeniu auta nie bylo .
po wymianieopon na 195 doznalem wrecz szoku .
troche zuzyta opona i auto idzie ja ploza sanek na sniegu .
jesli ktos ma zuzyta opony o szerokosci 185 - 195 to napewno wie o czym mowie .

[spyro]

to czemu mój furaczek odkąd założyłem te 16 stki tak dużo pali? Nowa instalka gazowa, silnik po remoncie? Jedyny powód to duże koła...

[MAPET]

spyro to wez teraz zaloz menijsze i porownaj bo widze wiecej rzeczy zmieniles.. poza tym mowie ci ze masz za duza srednice tez... autu ciezej sie rozpedzic tez...

[przemolas4]

i znowu musze przyznac racje Mapetowi .
szerokosc opony a zmiana wysokosci kola to duza ruznica . to dwie diametralne rzeczy .
to tak samo jak w rowerze jak tam jakis poprzednik powiedzial .
na bebiko pedaly chodza lzej niz na wigrusie hehehehe .
tak powaznie to przy zmianie rozmiaru felgi zmieniasz dlugosc drogi pokonanej prze jeden obrut kola .
i to o sporo .
znaczinie oslabia taki zabieg silnik , a co za tym idzie mocniej mu depczesz . rezultat ??
sam wiesz .

[MAPET]

przemolas4,

[Paweł J.]

[MAPET]

nawet jesli lzesjzy juz ok niech ci bedzie to o ile max 200kg i teraz jak spyro pali 2 l wiecej to golf chocby litra powienin tez brac prawda? a nie bral

[spyro]

a co najlepsze na nawigacji prędkość i pokonany dystans jest identyczny, a myślałem, że na 16stkach będzie przekłamywał, także ja już sam nie rozumem tego wszystkiego. Niedługo pewnie zmienię na zimówki na 14stach i zapewne spalanie spadnie.

[Paweł J.]