Witam zalogowałem sie na wszej stronie poniewarz mam problem ze swoim ventem !
a mianowicie silnik 1.9 td z 93r. gaśnie mi przy około 3000 tyś. obr. i po chwili jak obroty trosze spadną zapali odnowa i wszystko jest spoko do momentu jak chce znowu dodać gazu sutuacja sie powtarza. Jeśl ktoś ma jakieś sugestie czym to jest spowodowane to prosze o odpowiedz.
Pozdrawiam Piotrek
Silnik: 1,8 ABS 90 K Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 334 Skąd: Skarzysko Kamienna
Wysłany: 2007-12-06, 17:32
Sprawdz czy pompa paliwa jest ok ,a jesli tak to wtryskiwacze gdyz przy wyzszych obrotach pompa lub wtryski moga nie dawac rady z cisnieniem a co za tym idzie daja za malo paliwa.
_________________ Na początku był chaos potem ktoś stworzył VENTO...
witam dzięki za odpowiedz wczesniej jak jezdziłem to było wszystko w porzadku ale do czasu czy sam to sprawdze w garażu i jakim najmniejszym kosztem to naprawić
Silnik: 1,8 ABS 90 K Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 06 Maj 2007 Posty: 334 Skąd: Skarzysko Kamienna
Wysłany: 2007-12-08, 16:21
Nie wiem czy sam to sprawdzisz poniewaz nie wiem jakie masz o tym pojecie,nie wiem jakie zaplecze narzedziowe itp.Nie ma jakiegos uniwersalnego cennika co do Twojej usterki,to moze ocenic ktos kto to sprawdzi i bedzie wiedzial co sie zepsulo.
_________________ Na początku był chaos potem ktoś stworzył VENTO...
Silnik: 1,9TD Pomógł: 1 raz Wiek: 58 Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 70 Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-12-09, 19:58
Witam.
Akurat w innym temacie czytałem na temat pompy wtryskowej w naszych silnikach (również użytkuję TD). Zanim będziesz podejmował decyzję o oddaniu pojazdu do mechanika proponuję przyjrzeć się właśnie pompie wtryskowej i sprawdzić czy nie poluzowały się przeciwnakrętki na śrubach regulacyjnych (sprawdź wszystkie). Z Twojego opisu bardziej mi wynika, że poprostu następuje odcięcie dopływu paliwa bo rozlegulowała się śruba regualcyjna maksymalnych obrotów (to ta bezpośrednio na końcu linki gazu). Jeżeli to właśnie będzie problemem, to raczej polecam pojechanie do warsztatu regulacji i regeneracji pomp wtryskowych, bo oni lepiej się na tym znają (taka sugestia z własnych doświadczeń z mechanikami) - oni bez wymontowywania pompy ustawią Tobie odpowiednie parametry pracy pompy wtryskowej.
A co do sugesti kolegi CichyEska to wydaje mi się, że nie użytkuje on silnika diesla, bo w tych pojazdach nie występuje pompa paliwa, także nie ma co sprawdzać. Na temat wtrysków to się nie wypowiadam. Radzę jednak wpierw sprawdzić działanie pompy wtryskowej.
Pozdrawiam
Witam! troszeczke nie na temat bo chodzi o 1.8 benzynke ale dolegliwosc takze polega na zgasnieciu silnika... Dzisiaj jadac sobie jak zawsze w strone miasta dojezdzam do krzyzowki i gasnie mi silnik (na gazie) i koniec nie odpala... po kreceniu przez jakies pare minut silnik odpala i nie pali na wszystkie swiece (taki objaw) po chwili wszystko wraca do normy... o co biega cos sie dzieje z elektryka?
termostat w jak najelepszym porzadeczku! takie pytanie mam czy przy pompce paliwa jest jakies zabezpieczenie na odciecie zaplonu spowodowane mala iloscia paliwa?? bo wydaje mi sie ze to mogl byc powod...
dodam ze jezeli to by byl mieszalnik to by mi na benzynce zapalil a to ni hu hu!
termostat w jak najelepszym porzadeczku! takie pytanie mam czy przy pompce paliwa jest jakies zabezpieczenie na odciecie zaplonu spowodowane mala iloscia paliwa?? bo wydaje mi sie ze to mogl byc powod...
dodam ze jezeli to by byl mieszalnik to by mi na benzynce zapalil a to ni hu hu!
Jak parownik ci zamarznie to i na bezynie nie zapalisz. Slyszalem ze wtedy swiece zalewa i trzeba dlugo kręcic albo poczekać chwile
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2008-01-07, 18:44
dokladnie tak musi wszystko odpuscic i najlepiej wyzerowac wylaczyc sterownik na zero i wtedy krecic az zapali jak zapali to poczekaz az wypali nadmiar paliwa i zgasnie dopiero wtedy ponownie zapalic juz na benzynie
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 12 Skąd: radom
Wysłany: 2008-01-09, 11:03
pomozcie .moje ventko gasnie podczas jazdy ,po chwili odpala i jedzie nastepne 100metrow pol roku temu to samo sie dzialo i samo sie naprawilo.wymienilem kopulke ,palec i wymienie jeszcze przewody
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum