Silnik: 2.0 2E Pomógł: 1 raz Wiek: 44 Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 169 Skąd: Dąbrowa Tarnowska
Wysłany: 2008-04-08, 18:59 luz na tylnich łożyskach
mam wyczuwalny luz na tyle tzn poruszam felgą to wyczuwam luz, a więc dostałem się do nakrętki koronkowej zabezpieczającej nakrętkę dokręcającą łożysko , poruszałem tarczą i luzu nie ma , zakładam wszystko oczywiście zawleczka zabezpieczająca , zakładam koło no i dalej jest luz co prawda mniejszy ale jest.
Widocznie trzeba dokręcić mocniej bo pod obciążeniem jednak jest wyczuwalny luz
I tu pytanie czy faktycznie trzeba mocniej dokręcić tą nakrętkę?
I czy pod tym nabijanym dekielkiem ma być smar? bo wszystko było w smarze
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2008-04-08, 19:51
andrewb25 napisał/a:
mam wyczuwalny luz na tyle tzn poruszam felgą to wyczuwam luz, a więc dostałem się do nakrętki koronkowej zabezpieczającej nakrętkę dokręcającą łożysko , poruszałem tarczą i luzu nie ma , zakładam wszystko oczywiście zawleczka zabezpieczająca , zakładam koło no i dalej jest luz co prawda mniejszy ale jest.
i to jest właśnie optymalne ustawienie. Po założeniu koła wyczujesz luz bo ma wiekszą średnicę jak sama tarcza (zasada dźwigni).
Jeśli nie zostawisz luzu na łożysku to na bank je szybko zatrzesz łożysko dociągasz a następnie luzujesz tak aby koło mogło się obracać gdy je kręcisz jednym palcem . Jeśli łożysko już wyło to przedłużysz jego żywot na trochę. Jeśli nie jesteś pewien czy dobrze dokręciłeś łożysko to jedź do mechaniora za parę zł Ci to dokręci.
Panowie, a powiedzcie czy huczenie z przedniego koła to tylko i wyłącznie oznaka padającego łożyska czy może jeszcze coś powoduje takie objawy?
Oprócz łożyska od którego bym rozpoczął poszukiwania huczenia w kole przyczyną mogą być również opony, ale zacznij od łożysk łatwo to sprawdzisz jak podniesiesz na lewarku i będziesz kręcił kołem czy tez wcześniej sprawdzisz luz na łożysku
huczenie z przodu jeszcze prościej sprawdzić, gdy na podnośniku rozpędzisz samochód, wyłączysz silnik i na luzie bedziesz słuszał, czy wyją czy nie. Z tyłu niesety tylko napęd ręczny pozostaje i dobre ucho Czasem, jak u mnie np., przyczyną luzu na łożyskach może być wyrobiona piasta koła. Ja też mam delikatny luz, ale ciutkę mam wyrobiąną również piastę, więc najprawdopodobniej może być i to.
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2008-04-11, 21:49
Morfeusz142 napisał/a:
Niewielki luz musi być, inaczej zatrzesz łozyska. Smar powinien być pod deklem.
nie powinno byc luzu wyczuwalnego reka poprostu lozysko dokrecamy do oporu REKA i popuszczamy o 1/4 obrotu jesli po tym zabiegu nadal jest wyczuwalny luz to powtarzamy ta czynnosc jesli nadal jest on wyczuwalny to niestety lozysko juz sie zuzylo i podlega wymianie jesli mialo nonstop smar to rzadko wystepuje odglos chuczenia podczasa jazdy jesli chuczy to dlatego ze nie bylo odpowiednio smarowane i moze nie miec luzu ale jego bieznie sa porowate i dlatego chucza oczewiscie podlegaja wymianie pozdrawiam
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-04-12, 10:11
jeśli tłoczek przyciska to nie pokręcisz kołem.....
Wystarczy podnieść autko i pokręcić kołem i jeśli to łożysko to bedzie słychać a jeśli tłoczek to bedzie ciężko pokręcić...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum