Ostatnio oglądając sobie silnik w aucie dostrzegłem takie cuś i nie wiem co to?? Wydaje mi się że to jakieś czujniki ale nie wiem od czego, od oleju?? Jeden ten po prawo jest pęknięty w środku i chyba z niego cieknie o czym świadczy plama... jakie mogą być konsekwencje nie naprawienia tego???
Pozdrawiam Mateusz
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2008-08-08, 21:22
hehe. No ale poważnie w mojej dwulitórwce w pokrywie filtra wygląda to tak samo, tylko że tego niewiadomego nie mam, jest puste zaślepione miejsce. lwomati, wypucuj ten gróny czujnik, zapodaj numer z niego jeśli jakiś tam jest zobaczy się do ETKI. Jeśli ci to potrzebne bo akurat nie to cieknie
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2008-08-09, 11:03
lwomati napisał/a:
tak ma oznaczenie AAA, czyli ten czujnik po prawo co z niego cieknie odpowiada za temp. do mfa
nie, ten jest od ciśnienia oleju, ten z żóltym kablem to czujnik temp. do MFA.
Niczym specjalnym to nie grozi, jeśli czujnik się zepsuje całkiem to możesz mieć stresującą sygnalizację braku ciśnienia oleju. Upewnij sie tylko czy na pewno z niego cieknie, na fotce tak by to wyglądało że może ciec od góry, albo spod uszczelki podstawki do filtra.
a to taka denerwująca pierdoła. Po jakimś czasie od odpalenia auta zaczyna mrygać kontrolka oleju do pary z sygnalizacją dźwiękową. Trochę irytujące zjawisko już dzisiaj odpiąłem syrenkę od alarmu bo też mnie wkurzała
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-08-09, 14:38
No ale to oznacza jakiś problem... U mnie tez jak silnikowi dawałem mocny wycisk kiedyś to mrugała kontrolka i wyło jak szalone... Ja to uważam akurat za duży plus, bo przynajmniej od razu wiadomo co się dzieje.
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2008-08-09, 16:00
lwomati, póki nie zmienisz czujnika odepnij jego kabel albo odwrotnie podłącz pod masę. Nie pamiętam już czy to jest czujnik zwierny czy rozwierny, ale w jednej z tych opcji nastąpi błoga cisza. (zła opcja nic nie zepsuje)
Usterka nie dotyczyła silnika tylko urwanego kabelka (zółtego) teraz jest już ok. nic nie mryga nic nie piszczy. poprostu kabelek się urwał. To chyba powodowało szereg błędów, ponieważ gdy kabel był urwany to centralny nie działał, samochód był w trybie awarii i cały czas mrygały światła awaryjne, nie chciał odpalać i różne dziwne rzeczy się działy. Ale teraz jest ok i jest mi z tym faktem bardzo dobrze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum