pomocy!!! nie wiem co to jest, jak wrzuce 1 to cos zaczyna stzrelac, stukac, czuje to na sprzęgle, tak jakby jakies tryby sie ocieraly co to jest czy to moze skrzynia??wiem ze uszczelka od skrzyni mi siadla bo jak wlalem oleju to lecial ciurkiem... ma ktos jakis pomysl??
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-08-19, 22:08
Andrzej_elk napisał/a:
tak jakby jakies tryby sie ocieraly co to jest czy to moze skrzynia??
pewnie, że może, jeszcze tylko sprzęgło zostaje.
Andrzej_elk napisał/a:
wiem ze uszczelka od skrzyni mi siadla bo jak wlalem oleju to lecial ciurkiem...
No to jak leciał ciurkiem to zapewne już go tam nie ma i skrzynia chodzi na sucho, nie wiem czy da się coś uratowac, ale jak najszybciej zalej olejem i usuń wyciek...powinno pomóc.
Ostatnio zmieniony przez Paweł J. 2008-08-19, 22:09, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-08-19, 22:52
Wydaje mi się że skrzynia z braku oleju...bo tak...nie wiem jak to jest z trybami...bo jeśli najmniejszy to 1 bieg to by się zgadzało bo w przypadku za małego poziomu płynu to on pierwszy może odczuć jego braki gdyż jest najmniejszy i nie dostaje nisko...no ale to tylko moje domysły....pewnie wymienisz uszczelkę, zalejesz oleju do odpowiedniego poziomu i wszystko wróci do normy
Tygrysisko masz moze jakies fotki gdzie sie wlewa olej do skrzyni??
a bylem u mechanika, powiedzial ze trzeba wymienic sprzeglo, tam jakas sprezynka pekla, jutro dam zac
korek wlewowy a zarazem miejsce sprawdzania poziomu oleju w skrzyni mieści sie za przednim kołem kierowcy ,jak skręcisz kola na maksa w lewo to potem kucnij przy przednim kole z lewej dojrzysz kapsel z dużym logo Wwielkości wieczka od twista po prawej stronie na tej samej wysokości z 4-6cm od krawędzi tego wieczka masz śrubę to wlew i miarka zaraz za nia masz gumę od półosi
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
witam ponownie
wczoraj wrocilem od mechanika, juz jest wszysko ok, wymienil mi caly komplet sprzegla, pekla tam taka sprezynka, mowl ze to przenia tak mi stukalo, za cala naprawe wzial 550zl,
mowil ze pekla sprężyna segmentowa i to przez nia ten problem, teraz wszystko jest ok, tylko jakos silnik strasznie wyje, jutro jade do poprawki bo tak nie bylo
strasznie wyje jak bym jechal pociagiem, nie potrafie opisac tego dzwieku, jutro mam wolne wiec troche w nim pogrzebie, jak sie dowiem co to mioze byc to dam znac
juz wiem czemu tak wylo, okazalo sie ze super mechanik u ktorego niedawno bylem nie dokrecil jednej sruby, tej w kole jakby na srodku tarczy(nie wiem jak to sie nazywa), wszystko teraz jest ok i moge sie rozkoszowac jazda moim venciakiem:DD:D:D:D:D:D
egos, - to znaczy oddajesz samochód do warsztatu i masz zamiast zreperowane jeszcze bardziej zepsute ,i wszystko ok???no chyba coś nie tak?tym bardziej ze słono płaci sie za usługę
ja pojechałem robić konserwacje nie dość ze gościu h...zrobił zaciapal na odwal sie to jeszcze kul mi nie poprzykręcał a po 3 km prawie je pogubiłem czy to jest normalne ?jak dla mnie to niekoniecznie wiec takich łachów obrazu pod ścianę, wtedy by zostali ci co gonie mogli by sie nazywać mechanikami ,bo skoro robią to co robią niech robią to z głowa albo jak nie maja zielonego pojęcia o tym niech śmieci zbierają to niezagrarza niczyjemu zdrowiu przynajmniej
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Kwi 2008 Posty: 99 Skąd: stalowa wola
Wysłany: 2008-08-30, 10:08
no i panie Spyro kiedy mi sie zmieni ten tekst NIEDZIELNY KIEROWCA wszak naginam przy kierownicy od 1991roku
więc widzisz co odbierasz-takie pierdoły jak koła to pewnie dokręca uczen ałbo kolo dom przyuczenia
sorrki za teksty ale jestem po wczorajszej naradzie pracowniczej
Hej-chyba sie nie gniewasz
KRZESZACZKU-ODPOWIEDZ od Tygrysisko: egos, jeżeli piszesz posty za koleją w bardzo krótkim odstępie czasowym, proszę-użyj opcji edytuj
Ostatnio zmieniony przez Paweł J. 2008-08-31, 23:11, w całości zmieniany 4 razy
-takie pierdoły jak koła to pewnie dokręca uczen ałbo kolo dom przyuczenia
No sorry, ale skoro mechanik do końca się nie zna na swojej robocie, to niech zapie... na targ sprzedawać marchewkę, a nie się porywa z motyką na księżyc.
A jak jakiś uczeń, czy mechanik ma się uczyć na moim samochodzie, to ja dziękuję bardzo za takie coś...
Pomyłki się zdarzają - no ok. bywają, ale że koles zapomniał śrób poprzykręcać, a właściciel auta się rozbije na drodze, bo mu koło odleci - to co w tedy? -No nie wiedziałem, zapomniałem - tak ma mechanik powiedzieć później?
W piz... z takimi mechanikami
no ba! Szczególnie, jak w najlepszym wypadku szorujesz zderzakiem czy podwoziem o asfalt, a w najgorszym, jak będzie bliskie spotkanie z drzewem. Wtedy to bardzo dobrze słychać.
Ale jak to się ma w praktyce - nie wiem, nigdy nie słyszałem niedokręconych kół - bynajmniej u mnie...
Ale wyjeżdzając z warsztatu czegoś takiego nie powinno być, jak uważasz?
I nie mów, że można o tym zapomąc, czy przez nieuwagę itd...
pracowałem w sklepie, gdzie obok był warsztat, to jak komuś zakładali koła, to po 2-3 razy dokładnie sprawdzali każda śrubę, czy wszystko się dobrze trzyma. Więc tak powinno to wyglądać, a nie, ze w czasie jazdy będzie słychać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum