Mam poważny problem z tylnymi hamulcami, a zwłaszcza z lewym. Na przeglądzie wyszło że lewe koło hamuje z mocą około 150 a wartość graniczna jest ponad 600. Wiadomo że szczęki są do wymiany (mam już kupione i jutro będą zakładane) ale niepokoi mnie jeszcze jedna rzecz a mianowicie przy lewym kole może z 20 cm od osi jest jakiś rozdzielacz lub coś w tym stylu. Wchodzą do niego przewody i dopiero potem rozprowadzane są na koła. Mam tam niewielki wyciek płynu i wydaje mi się że to może być częściowo odpowiedzialne za tak słaby wynik hamowania. Oprócz tego od około 2 tygodni notorycznie podczas jazdy zapala mi się kontrolka od ręcznego. Czym może być to spowodowane i co to jest za urządzenie przy kole ? Musze szybko wybrnąć z tego problemu i wstawić samochód jutro do warsztatu jednak wolał bym wiedzieć co jest grane żeby nie dać się oszukać (wiadomo jak to jest z mechanikami...).
Kolego twój problem wynika zapewne z tego ze dawno nie było zagladane w hamulce...
Z tego co piszesz stan jest opłakany ale po zmianie powinno byc ok z tym ze moze sie okazac iz nie tylko szczeki trzeba bedzie zmienic ale i nowe bebny beda potrzebne bo jesli na szczekach nie było okładzin to i na bębnach mogły się wydrzec ,tłoczki jesli beda szczelne to nie zmieniaj ,mozesz to sam sprawdzic jak sciagniesz beben przy wciskanu hamulca powinny byc suche . Co do kontrolki to to pewnie płynu jest zamało(przez niszczelnosci na rozdzielaczu) i na przykład na wybojach plywak jest w powietrzu i sie swieci wiec musisz sprawdzic stan i usunac niesczelnosci na rozdzielaczu lub tłoczkach
Pomógł: 13 razy Wiek: 41 Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 199 Skąd: Orneta
Wysłany: 2007-04-22, 19:58
witam ta kostka jest to korektor który reguluje sile chamowania w zaleznosci od zaladowania bo pewno zauwazyles ze jest tam podczepiona sprenzynka . wycieków niepowinno byc bo wtedy zmniejsza sie cisnienie plynu w cylinderkach co powoduje slabą sile dociskania szczek . korektor raczej napewno niewalną to jest ok . usun przecieki i sprawdz czy cylinerki pracuja prawidlowo a moze sie przypiekaja. a co do kontrolki to niemam pojęcia ale mysle ze poszukaj przyczyny przy dzwigni ręcznego moze nielączy .
[ Dodano: 2007-04-22, 19:59 ]
i jeszcze jedno niech ci sprawdzi benbny może sie juz konczą
Hm... hamulce robiłem w dokładnie rok temu w maju,i zrobiłem przez ten czas 12 tys. czy możliwe żaby sie tak szybko zużyły szczęki ? Mechanik nie miał dzisiaj czasu żeby mnie przyjąć ale dowiedziałem się że ten regulator to kwestia 350 zł Lepiej żeby on był w porządku chociaż bardzo w to wątpię...
Witam!
U mnie też cieknie z korektora centralnie pod nim tam gdzie wchodzi taki (chyba) tłoczek od tej sprężyny. Czy można ten przeciek jakoś zlikwidować jakimś zestawem naprawczym czy coś? Koszt nowego korektora jest dość duży. Uszczelniał kiedyś ktoś z was ten korektor?
Najbardziej się boję odkręcania tych czterech śrub od przewodów :/ .. hmm.. byłem dziś w hurtowni i powiedzieli, że nie mieli zestawów naprawczych nigdy na stanie i nie wiedzą czy w ogóle coś takiego jeszcze jest.. Natomiast sam korektor to koszt niecałych 300zł .. Rozejrzę się jeszcze za tymi zestawami, byłaby to chyba lepsza opcja.
Właśnie doczytałem, że w golfikach ludzie wywalają te korektory i wstawiają zwykłe przewody hamulcowe. Co o tym myślicie? Zniknął by problem z regulacją, łatwe i szybkie usunięcie usterki.. a ja mojej Ventki jako bagażówki i tak nie używam.. hmm..
Czyli albo zestaw naprawczy albo go wywalę całkowicie.. nie wiem..
Witam Ponownie!
Ventko stoi w garażu :/ z dziurawym jak ser szwajcarski korektorem .. śruby porozwiercałem, a dalej nie mogę go zdjąć :/ .. no ale jakoś dam radę..
Mam teraz inny dylemat.. długość przewodów hamulcowych. Muszę wymienić dwa od pompki do korektora i jeden od korektora do przewodu gumowego (tylne lewe koło). Tylko nie wiem jaka jest ich długość. Na pewno już ktoś kupował i się orientuje. Jakie to długości?
nie masz hamulców bo masz je zapowietrzone, nie sądze żeby po przejechaniu takiego dystansu tak sie zjechały.
Ja na twoim miejscu to bym usunoł nieszczelności przy tym korektorze, wymienił płyn hamulcowy, potem dobrze odpowietrzył hamulce i hamulce będą żyleta POZDRO
Widać kolego że na daty nie patrzysz Problem z hamulcami to ja miałem dwa lata temu. Wtedy został usunięty, teraz po prostu mam wyciek z tego ustrojstwa, wiem że można to bezpiecznie usunąć tylko nie wiem czym zastąpić
faktycznie sorki
a co do tego rozdzielacza to kiedys miałem Jette gdzie zamiast rozdzielacza wstawiony był taki trójnik, który rozdzielał przwód na dwa koła no i też wszystko hamowało. POZDRO
Wydaje mi sie, ze zawory proporcjonalne tuz przy pompie hamulcowej.
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
Hehe, kombinujecie strasznie. Wytłumacze dokładnie o co mi chodzi. Do korektora wchodzą dwa przewody i wychodzą dwa. Na forum golfa przeczytałem że można wywalić korektor a przewody po prostu połączyć. Wtedy tył niezależnie od obciążenia będzie hamował z tą samą siłą (i tak z tyłu wożę tylko powietrze więc korektor siłą rzeczy nie działa). Mój problem polega na tym że nie wiem czym połączyć te przewody. Następnym przewodem hamulcowym Może ktoś robił już taki patent i może podpowiedzieć co i jak Jeszcze jedno pytanie, może nie związane z tematem ale o hamulce. Jakie tarcze hamulcowe polecacie Oczywiście normalne tarcze nie żadne sportowe, wyczynowe etc. Używa ktoś tarcz firmy Hart albo Febi
jesli chodzi o polaczenie to zielonego pojecia nie mam ale jesli chodzi o tarcze wiem jedno trzeba dolozyc pare zloty wiecej i kupic pozadne renomowanej firmy bo zamienniki i tanie podrobki nie nadaja sie do niczego zaraz sie progi porobia a klocki zetra sie 10 razy szybciej niz powinny sam mialem przyklad na sobie co z tego ze sa tanie jak trzeba je wymieniac 3 razy czesciej
No tak, na hamulcach nie można oszczędzać. Pytam bo czytałem gdzieś że te Harty nie ustępują jakością tarczom ATE a cena o połowę mniejsza. Pewnie i tak wyjdzie na to że kupię Brembo
Wtedy tył niezależnie od obciążenia będzie hamował z tą samą siłą
Nie po to ktoś wymyślił korektor siły hamowania żeby kiedy się chce mozna było go wywalić.Jeśli ktoś ma ABS to sprawa prosta,za rozkład siły odpowiada ABS,ale jeśli masz korektor to czym auto bardziej obciążone tym mocniej hamują tylne koła.Prawidłowy rozkład siły hamowania w stosunku przód-tył wynosi 70 do 30.Załóżmy że wywalasz korektor i może się okazać przy załadowanym samochodzie za słabo hamuje tył,lub co wydaje mi się bardziej prawdopodobne,po usunięciu korektora nie będzie podziału 70/30 tylko naprzykład 50/50,co oznacza osłabienie przednich hamulców i bardzo łatwo może cię postawić w poprzek.Nie muszę chyba mówić czym to grozi,niech zadziała wyobrażnia.Lepiej napraw ten korektor lub wstaw używkę.A na to co piszą na forum golf.pl trzeba brać poprawkę,nie każde porady są trafione,ostatnio widziałem zdjęcie gostka jak zmienił bębny na tarcze-nawet mu się nie chciało wymienić przewodów miedzianych na belce na krótsze tylko powyginał je w chinskie S.Szkoda słów,pozdróvwki
Witam. Miałem taki sam problem co Ty.Tylko nie świeciła mi się kontrolka.
Na przeglądzie wyszło mi że lewy hamulec ma 0,3 (czyli prawie go nie było) w prawym było. ok. Mechanik na wstępie powiedział że może być kolektor. i koszt ok.300zł. Jak zdjął tylnie koła to okazało się że był zagięty jeden przewód i przez to był słaby ręczny i brak hamulca w lewym kole. Więc radze na początku sprawdzić wszystkie przewody przed ostateczną wymianą kolektora.
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2009-07-31, 06:45
http://www.pwpnet.pl/zlaczki.php np takie cóś się kupuje i łączy przewody. Ja bym nie przeceniał roli korektora. Z zasady w starszych autach i tak korektor nie działa jak nalezy. Precież wystarczy że sprężyny zawieszenia tylnego trochę siądą i już zanika własciwe działanie korektora. Trzeba by go często regulować a kto to robi, prawidłowa regulacja wymaga podpinania manemetrów pod przewody haulcowe tylne i przednie, a kto to robi ptraktycznie? I tak nawet bez korektorów siła działania tylnych hamulców jest mniejsza jak przednich, co wynika z mniejszej średnicy tarcz lub bębnów oraz tłoczków z tyłu
Jaka jest średnica otworu w cylinderku hamulcowym w Ventylu z 94' z silnikiem AAM 17,46 czy 19,05mm Chcę kupić cylinderek i nie bardzo wiem jaki, kiedyś kupowałem w sklepie i dali mi 19,05 ale jeszcze go nie założyłem i nie wiem czy będzie pasował bo patrząc po allegro to się pogubiłem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Lepiej żeby on był w porządku chociaż bardzo w to wątpię...
.. śruby porozwiercałem, a dalej nie mogę go zdjąć :/ .. no ale jakoś dam radę..
Czytałem że można to usunąć bez skutków ubocznych. Czym to zastąpić 
Problem z hamulcami to ja miałem dwa lata temu. Wtedy został usunięty, teraz po prostu mam wyciek z tego ustrojstwa, wiem że można to bezpiecznie usunąć tylko nie wiem czym zastąpić 
