Witam, mam problem ze sprzęgłem. Jest bardzo płytkie - a konkretniej pedał sprzęgła. Jak podciągne nogą do góry to przez jakiś czas jest ok, ale po 20 min jazdy pedał znów się wciska do połowy i tak zostaje. Z tego co wiem to jest to samo-regulujące się sprzęgło, ale czy nie da się tego jakoś wyregulować ręcznie?
Drugi problem to wybierak - czasami biegi ciężko wchodzą a czasami łatwo , tj. jak się mu podoba - przejade powiedzmy 200 km i nagle nie wiadomo skąd biegi wchodzą ciężko...
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2008-12-13, 15:19
bucuss napisał/a:
Z tego co wiem to jest to samo-regulujące się sprzęgło, ale czy nie da się tego jakoś wyregulować ręcznie?
Nie ma czegoś takiego jak regulator sprzęgła....jest regulator linki od sprzęgła
to jest coś takiego:
mozliwe że się zacina.
bucuss napisał/a:
Drugi problem to wybierak - czasami biegi ciężko wchodzą a czasami łatwo , tj. jak się mu podoba - przejade powiedzmy 200 km i nagle nie wiadomo skąd biegi wchodzą ciężko...
olej w skrzyni jest nie masz wycieków
Możliwe że trzeba przesmarowac mechanizm zmiany biegów.
bucuss, a powiedz mi ...w jakim miejscu zaczyna Ci brać sprzęgło...tzn po wrzuceniu biegu kiedy furka zaczyna ruszać....w połowie....przy końcu
Co do regulacji sprzęgła to oczywiście miałem na myśli linke.
olej jest, wycieków żadnych nie zauważyłem. A sprzęgło przy wciśniętym pedale(problem opisany wcześniej) bierze od razu. Przy wyciśniętym (czyli tak jak powinno być cały czas) bierze pod sam koniec - przy samej górze
A tak przy okazji inny problem - założyłem ostatnio pompkę paliwa (poprzednia spalona - przez lato nie była potrzebna ) i teraz coś nie chce chodzić. Gdy wypne bezpiecznik od pompki to normalnie odpala na gazie. na podłączonym bezpieczniku odpala z paliwa, ale gdy go przełącze na gaz to kicha. Zaczyna przerywać, nie może wejść na obroty - gaśnie i czuć spaliny w z nawiewu.
Dodatkowo gdy chodzi na benzynie i przetrzymam go ostro na gazie przez dłuższą chwilę to rura od kolektora jest zaj....ście gorąca - aż czerwona
Wiem wiem, ale poprzedni właściciel chyba tego nie wiedział, kupiłem autko w marcu już ze spaloną pompką, a że bezproblemowo odpalał na gazie to nie robiłem tego. Ale najwyższy czas to zmienić.
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2008-12-13, 17:49
bucuss, muisz sprawdzić czy dobrze działa odcięcie wtryskiwacza benzyny podczas pracy na LPG. Wygląda że się to zepsuło, i teraz wtryskiwacz wtryskuje benzynę mimo że nie pownien podczas jazdy na LPG. Odcięcie jest realizowane różnie, albo ma je w sobie przełącznik w kabinie, alebo jest dodatkowy przekaźnik. Wypniij wtyczkę od wtryskiwacza na próbę ( u góry wtrysku - 4 kable we wtyczce) i próbuj na lpg. Jeśli pomoże - to wiesz co naprawić.
Możliwe też że wtryskiwacz się zepsuł, bo był długo "suszony" wtedy odpięcie tego wtyku nie pomoże, za to pomaga odłączenie pompki benzyny
Ostatnio zmieniony przez pablomed 2008-12-13, 17:50, w całości zmieniany 1 raz
bucuss, muisz sprawdzić czy dobrze działa odcięcie wtryskiwacza benzyny podczas pracy na LPG. Wygląda że się to zepsuło, i teraz wtryskiwacz wtryskuje benzynę mimo że nie pownien podczas jazdy na LPG. Odcięcie jest realizowane różnie, albo ma je w sobie przełącznik w kabinie, alebo jest dodatkowy przekaźnik. Wypniij wtyczkę od wtryskiwacza na próbę ( u góry wtrysku - 4 kable we wtyczce) i próbuj na lpg. Jeśli pomoże - to wiesz co naprawić.
Miałeś rację, po odpięciu tej wtyczki autko śmiga na gazie przy chodzącej pomce. Czyli przekaźnik odcięcia do wymiany?
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2008-12-13, 19:45
bucuss napisał/a:
Czyli przekaźnik odcięcia do wymiany?
nie pomogę w tej kwestii dokładnie bo jak pisałem jest różnie realizowane. Spróbuj sam dojść po kablach: kabel do wtryskiwacza (2 lub 3 we wtyczce) jest przecięty. Patrz gdzie lecą jego końce, czy do przekaźnika który tam gdzieś będzie, czy do kabiny do przełącznika. Dopiero wówczas możesz przewidywać gdzie jest awaria. Może tylko kabelki gdzieś spadły lub zaśniedziały.
Dzięki za punkcik
Ostatnio zmieniony przez pablomed 2008-12-13, 19:46, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum