Witam jezdze ventem z 92r z silnikem 1,9td. Mam taki problem jade samochodem i nagle gasnie mi radio na dziurze np. samochód nie gasnie ale jak przekrece kluczyk w stacyjce to radio znowu sie zapala i na dziurze znowu gasnie i tak w kólko:/. czy to moze byc wina kostki na stacyjce?? Prosze pomożce bo nie chcem wymieniac tego co jest dobre
moze kabelek gdzies nie styka sprawdz cale zasilanie najlepiej se odlacz i prosto od aku pociagnij zasilanie ( wyjmij tez radyjko i potrzasnij nim i zobacz czy tez przerywa )
_________________
Ostatnio zmieniony przez lesny1982 2009-04-26, 18:00, w całości zmieniany 1 raz
mysle ze to nie kabelek bo jak wyłącze silnik ale kluczyków nie wyciągne to radio gra elegancko aha i jeszcze cos takiego ze jka np. silnik nie odpali to nie musze cofac kluczyka tylko przekręcać dalej
no ale gasnie jak jedziesz po dziurach wiec moze byc kabelek jak stoisz to nie ma drgan i dziala normalnie a co do odpalania to jak nie odpali to nie musisz cofac kluczyka do konca tylko np. z innej pozycji zapala??
_________________
Ostatnio zmieniony przez lesny1982 2009-04-26, 18:46, w całości zmieniany 1 raz
nie rozumiem takiego juz go kupiłem własnie i nie wiem co z tym robic. radio np. pamięta stacje itp.. jak wyciągne kluczyk to samo gasnie niby wszytko ok ale jednak wyłącza się co dokładnie musze zrobić??
ja zkablem dał bym sobie spokuj na razie sprawdz kostke w stacyjce wymien na nowa
kost z 20 zł max jak nie pomoze to sprawdz kable nawet przed wymiana kostki moze byc zasniedziały lub przetarty
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum