Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-06-24, 21:01
kielbasssa, tylko nie zrozum mnie źle....nie jestem jakimś fanatykiem LPG...po prostu twierdzę że zagadnienie LPG da się ogarnąć aby to ładnie i sprawnie chodziło.
Oczywiście nie można powiedzieć że LPG jest dobre czy złe....po prostu w jednych samochodach to śmiga a w innych nie.
TDI-pewnie że byłby lepszym/prostszym rozwiązaniem...jeśli weżmiemy pod uwagę to że kupimy benzyniaka a potem założymy do niego LPG to wyjdzie tyle samo co dalibyśmy za TDI, a w tedy bez kombinowania także mamy mniej-więcej takie same koszty jazdy.
Gdybym miał np 1.8T 24V no to chyba jednak na LPG nie decydowałbym się...z resztą szukałbym wiedzy na forach itp....ale skoro mam taki a nie inny silnik o budowie prostej jak budowa cepa, który nie ma nawet przepływomierza i który ładnie chodzi na LPG to nawet nie zastanawiałbym się.
Szkoda, ze w tym roku nie wypalilo z robota na Ibize bo pewnie we wrzesniu szukalbym samochodu wlasnie z takim silnikiem i zagazowac go sekwencja albo jakas mocniejsza baze TDI, pewnie Octavie ASZ (130KM)
No a tak to pozostaje sfera marzen i bujanie sie 125KM potworem w klekocie
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
jak pisalem wczesniej napewno sie znasz na temacie LPG i jestem pewien ze przed zalozeniem go do siebie pewnie obcykales wszystkie fora 3 dni siedzialem i wypisywales na kartce wszelkie za i przeciw i podjeles decyzje a jak juz miales zalozone LPG to pewni dbales o to zeby wszystko bylo jak nalezy a nie wszyscy maja takie podejscie dla niektorych to jest poprostu kawalek blachy na kolkach i ma jezdzic od puktu a do punktu b jak najtanszym kosztem i poprostu nie dbaja o to wtedy jak cos sie sypnie wina pewnie leci na gaz jak w naszym kraju kiedys bedzie lepiej wszyscy bedziemy latali borami i bedzie nas stac zeby zatankowac 2,0 TSI
a mi się udało dzisiaj nie zatankować. Dorwałem służbową astrę i nie musiałem jeździć ventką ale co się odwlecze to nie uciecze, więc jutro mnie czeka tankowanie a relacja z dystrybutora będzie na bieżąco
ja nie wiem skad wezme kase na te paliwo.... ucze sie nie pracuje skad tu natrzaskac tej kasy nawet na te głupie paliwo?? juz nie mowiac o rzeczach ktore by sie chciało zrobic przy ventylku
z ciągnika to powineneś za free brać. Chyba, że jeździsz za swoje
szef wyrozumialy jest i za grosiki u niego mozna tankowac do oporu , wiec polo pomyka ile sie da .
a ze pali tez malo , bo 5 literkow w miescie , to 200 metrow do sklepu autkiem sie bujam
a na spacerki tez jest czas , bo taki jeden w naszej ciekawej rodzince "elnuch" skutecznie nas na spacerki wyciaga .
ale przyznajcie , ze 2.5 za literek to dobra cena nie
ha ha dokladnie i mowia ze w cene paliwa jest wliczony podatek za renowacje i budowe drog ha ha dobre pffffffffffffffffff a u mnie w Stargardzie na dziurach i koleinach urywa sie kola sa zabawni
U mnie gaz stoi po 1,79 a bena 98 za 4,95. Generalnie po przeliczeniu za pełen zbiornik gazu płace około 50 zł i robię około 300km. Czyli na każdym zbiorniku gazu oszczędzam 100zł. A że tankuje prawie 2 razy w tygodniu. To jestem szczęśliwy że mam instalacje gazową i marzenia o vr6 prysły jak bańka mydlana.........
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-06-26, 14:38
A ja dziś kupiłem benzyny zza 20 zł do kosiarki.....to było szybkie tankowanie....ledwie zacząłem a juz trzeba było kończyć....a benzyny 3/4 tego co zwykle się tankuje za 20zł....
U mnie stoi 60 litrów PB98 na czarną godzinę Kupione z oszczędności po 2zł za litr, heh czasami się przydają znajomości ojczulka Do dwóch samochodów to będzie na jakieś 2 miesiące odpalania
a ja wam powiem że wole nie miec gazu co z tego że mało pali ja żadko kiedy robie duże trasy i wole benzyne tak to jest ze idzie w gore tak samo jak z euro w gore idzie a potem w dół a gaz niby tani ale za nim sie zwroci to zmienie auto albo cena sie zmieni
ps. wczoraj 95 tankowałem za 4.59 z giżycka do gdyni pojechałem za ok 150 zł w obie strony
Ostatnio zmieniony przez kosmi 2009-06-27, 16:27, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 42 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2009-06-28, 18:47
kosmi napisał/a:
a ja wam powiem że wole nie miec gazu co z tego że mało pali ja żadko kiedy robie duże trasy i wole benzyne tak to jest ze idzie w gore tak samo jak z euro w gore idzie a potem w dół a gaz niby tani ale za nim sie zwroci to zmienie auto albo cena sie zmieni
ps. wczoraj 95 tankowałem za 4.59 z giżycka do gdyni pojechałem za ok 150 zł w obie strony
Jak masz zamir jeszcze długo jeździć autkiem to zaraz bym gaz zakładał. W brew pozorom bardzo szybko się zwraca i zamiast zobaczyć na dystrybutorze 150 zł to widzisz 50zł do zapłaty
a ja wam powiem że wole nie miec gazu co z tego że mało pali ja żadko kiedy robie duże trasy i wole benzyne tak to jest ze idzie w gore tak samo jak z euro w gore idzie a potem w dół a gaz niby tani ale za nim sie zwroci to zmienie auto albo cena sie zmieni
ps. wczoraj 95 tankowałem za 4.59 z giżycka do gdyni pojechałem za ok 150 zł w obie strony
Jak masz zamir jeszcze długo jeździć autkiem to zaraz bym gaz zakładał. W brew pozorom bardzo szybko się zwraca i zamiast zobaczyć na dystrybutorze 150 zł to widzisz 50zł do zapłaty
Niby tak, ale gaz....hmm bzyczy to to i kopa nie ma. A waszka daje moc ;]
_________________ Jestem grzesznikiem i o tym wiem, o tym wiem, że jestem grzesznikiem!
Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 42 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2009-06-28, 19:16
Szczurq napisał/a:
Hormon napisał/a:
kosmi napisał/a:
a ja wam powiem że wole nie miec gazu co z tego że mało pali ja żadko kiedy robie duże trasy i wole benzyne tak to jest ze idzie w gore tak samo jak z euro w gore idzie a potem w dół a gaz niby tani ale za nim sie zwroci to zmienie auto albo cena sie zmieni
ps. wczoraj 95 tankowałem za 4.59 z giżycka do gdyni pojechałem za ok 150 zł w obie strony
Jak masz zamir jeszcze długo jeździć autkiem to zaraz bym gaz zakładał. W brew pozorom bardzo szybko się zwraca i zamiast zobaczyć na dystrybutorze 150 zł to widzisz 50zł do zapłaty
Niby tak, ale gaz....hmm bzyczy to to i kopa nie ma. A waszka daje moc ;]
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-06-28, 21:55
Szczurq napisał/a:
Niby tak, ale gaz....hmm bzyczy to to i kopa nie ma
to nie prawda. Dobra instalka + dobre ustawienie i nie ma różnicy w kopie. A to że ludzie chca jeszcze bardziej oszczędzać, sami kręcą cos przy LPG, tankują najtańszy gas to potem są opowieści jakto gas psuje silniki itp itd.
A tak wogóle koniec OT! Piszemy tu o cenie benzyny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum