Witam dołacze się do tematu. Koledzy próbowaliście wstrzyknąć do zamków troche płynu do hamulców? Bo to działa mi zamki na razie nie przymarzaja. wszystkie linki mam tak zrobione i wszystko na razie smiaga. Stary pomysł ale dobry. a Poza tym trzeba pamietać kiedy uzywa sie róznych preparatów antyzamarzajacych bo one wypłukuja smar w zamkach i dlatego zamarzaja;]
Do zamków w zasadzie nie powinno się nic pryskać. Jak już coś się dzieje z nim, to po prostu trzeba go rozebrać i wyczyścić. Bo to ten bród w środku w nim zamarza i będzie to się działo w nieskończoność. Rozebrać go, wyczyścić porządnie, osuszyć, złożyć i nie ma bata - na pewno już nie zamarznie tak szybko.
a czester może i ma rację z tym płynem hamulcowym co??
może i pomoże ale trzeba uważać bo można sobie lakier zepsuć na drzwiach ... płyn hamulcowy jest trochę agresywny ... pozostawiony na lakierze może go uszkodzić
chyba lepiej rozebrać wkładki oczyścić ,przesmarować i będzie na następne 17lat... a płyn hamulcowy wątpi żeby tak długo działał ,zabieg trzeba będzie powtarzać no i to ryzyko zeszpeconego lakieru
_________________ Volkswagen Vento Klub Polska nic więcej się nie liczy ...
tak tak jak już wcześniej pisałem po nowym roku jak już dojde do siebie to rozbiorę wyczyszcze osuszę i nasmaruje zamki bo już mnie wk....wia codziennie to samo
_________________ nie odwracaj się, póki jeszcze nie wiesz czego potem zechcesz.
Mnie też to wkur.ało przez pare lat, ale teraz mam otwieranie i zamykanie z pilota i martwić się nie muszę Aczkolwiek co jakiś czas otwieram przez kluczyk, co by się mechanizm nie zastał
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2010-12-31, 20:08
ja mam tez centralny na pilota z alarmem i nie mam problemu z mechanizmem kluczyka tylko silownik zamka centralnego zamarza i to jest przyczyna ze nie mozna drzwi otworzyc
a plyn hamulcowy to sie sprawdzal ale w syrenkach i fiatach a tu to faktycznie warto rozebrac i wymyc cale te swinstwo z wkladek i nie bedzie problemu jak sie posklada na smar calosc ale mowimy o dwoch roznych problemach i wiekszy problem to te piorunskie silowniki a nie wkladki zamka
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
[quote="BANDERAS_RR"] silownik zamka centralnego zamarza i to jest przyczyna ze nie mozna drzwi otworzyc
czy to jest ten siłownik w drzwiach, jak go można zregenerować, bo u mnie niby wszystkie te dzyndzle idą do góry to chyba ten siłownik u mnie otwiera co ??????
_________________ nie odwracaj się, póki jeszcze nie wiesz czego potem zechcesz.
zobacz czy ten jezyczek od zamka sie chowa musisz tam namarowac smarem albo silikonem w sprayu pare razy otworzyc i zamknac ale na otwartych drzwiach czyli otwierasz klamka a zamykasz jakims srubokretem i powinno byc w porzadku
moze sie zlamala bo jak bedziesz wciskal tam srubokret to powinno to tak naskakiwac zreszta zobacz jak jest w innych drzwiach to bedziesz wiedzial jak powinno byc zamek to sie trzyma na 2 albo trzech toxach tylko nie wiem czy boczka nie musisz sciagnac zeby go wyjac
hmm no ok zobacze jutro jak to tam jest. Bo narazie sa zamkniete aby na ten pstryczek u gory. Bo nawet nie moglem kluczyka wlozyc w zamek bo jest tak jakby wcisniety no ze nie da rady wlozyc
zobacz czy ten jezyczek od zamka sie chowa musisz tam namarowac smarem albo silikonem w sprayu pare razy otworzyc i zamknac ale na otwartych drzwiach czyli otwierasz klamka a zamykasz jakims srubokretem i powinno byc w porzadku
no miałem ten sam problem z jednymi drzwiami i tak samo zrobiłem tylko ja przesmarowałem wazeliną w sprayu
_________________ nie odwracaj się, póki jeszcze nie wiesz czego potem zechcesz.
Silnik: 2.8 VR-6 Pomógł: 16 razy Wiek: 38 Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 2400 Skąd: Warszawa-Puszków
Wysłany: 2011-01-05, 00:29
archeolog napisał/a:
a na zakręcie można wypaść z fury
bo zamarza ci zapadka wewnątrz zamka i się nie cofa ,miałem tak w pasku ostatnio ,trza wyciągnąć zameczek z drzwi wysuszyć i posmarować dobrze ,ja użyłem smaru do łożysk i wszio git w vento tak zrobiłem jak go pierwszy raz rozbierałem i nic do tej pory nie zamarza
no wziąłem się w końcu i wyjąłem dziś zamek z drzwi od kierowcy, ale nie było łatwo strasznie tam mało miejsca żeby go wyjąć a co dopiero poskładać wszystko do kupy, ale jak już go wydobyłem i rozebrałem to naprawdę to naprawdę był w środku zasyfiały więc go wyczyściłem, wysuszyłem i przesmarowałem wazeliną techniczną taką jak ta http://moto.allegro.pl/wa...1388783703.html
zobaczymy jak wrócą mrozy czy pomogło jak tak to rozbiorę jeszcze drugą stronę ale co mnie to nerwów kosztowało, bo nie ukrywam były momenty że trzecia ręka by się przydała a zatem czekam na mróz PzDr
_________________ nie odwracaj się, póki jeszcze nie wiesz czego potem zechcesz.
mrozy wrocily i problemy z zamkami i dzwiami rowniez.
Chyba po tych rozstopach tak mi sie zrobilo bo wczesniej w te mrozy nie mialem takich problemow.
Wczoraj wychodzilem od swojej hmm Dziewczynki i samochod stal na dworzu gdy złapalem sie za klamkie dzwi ani drgnely. Aby jedne tylnie sie otworzyly i przez tyl wsiadalem. Ale gdy juz sie przyjechalem dos iebie do domu po 15 km jazdy w samochodziku bylo juz cieplo i dzwi sie pootwieraly. No ale dzis od strony pasazera sie nie otwieraja. A u mnie zeby zamknac suszarka grzeje zamek. Jak stoi w garazu jest ok ale jak stoi w robocie na dworzu jest denerwujace ;/ Chyba w lato sobie rozbiore zamki i przeczyszcze zeby na przyszla zime bylo ok
Silnik: AAM Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 333 Skąd: Joniec / Warszawa
Wysłany: 2011-01-25, 15:38
Dziś napotkał mnie ten sam problem co Krzysiek9042 miał... Do tej pory tylko drzwi pasażera sprawiały problem, ale dziś zamarzły również moje... a co najlepsze, to swoich otworzyć nie mogłem długo a pasażera otworzyły się za pierwszym razem, tylko jak je zamknąłem, to już się nie otworzyły i musiałem wsiadać tyłem... Oczywiście po kilkunastu minutach ciepłego nawiewu w samochodzie, wszystko puściło i powróciło do normalności...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum