[lukasz17]

jak tylko drobne pryszcze tam sa to szpachla wykonczeniowa... a brunox to preparat antykorozyjny... niby zapobiega rozwijaniu sie rdzy szpachle to taka mala tupke kupisz pewnie za 10zl i ten preparat placilem 18zl ostatnio...

[bradley]

Przemycalem kontrabande whiskey i Al Capone ostrzelal moj samochod. Cudem ocalalem ale blacha ma dziury jak szwajcarski ser od kul

A teraz mozecie zobaczyc z czym zaczalem walke...

[sebastian]

Ale korniki Ci ześrupały

[slaw71]

uuuuuuuuuuuu,to moja aż tak nie była zeżarta

[bradley]

Bede sie musial zglosic do pimp my ride

[bradley]

Pierwszy etap zakonczony.



Mam nadzieje, ze zgnilizna zostala zdecydowanie zahamowana do czasu kiedy bede mial wiecej czasu zeby ladniej szpachelka wszystko zalatwic

Ile moze kosztowac spray taki 250ml pod kolor mojego auta jakbym jakiegos lakiernika prosil?

[vst93]

Podłoga cała? Bo skoro reszta tak smakowała rudej to podłoga dla niej prawdziwe delicje
spray taki 250ml pod kolor mojego auta- ze 40 zeta może... Różne ceny podają ale licz tak około

[devill4]

Podłoga to o ile od spodu dobrze zabezpieczona a do środka nic nie kapie to jako tako wyżyje a jak kapie a na dodatek tego za bardzo nie widać to wtedy się robią kwiatki i dodatkowa wentylacja w samochodzie ja niestety coś o tym wiem

[vst93]

Też myślałam że jakoś wyżyje ale sól na ulicach w zimie i śnieg aż po klamki z codzienną jazdą zmuszają mnie w tym roku do remontu. Ze wstępnej analizy pozimowej wynika wniosek: podłoga oraz progi są smaczne

[bradley]

Podloga jest spoko chociaz musze poprawic autosmarem po zimie kolo korkow wentylacyjnych bo sie rozszczelnila ochrona.

[vst93]

[devill4]

vst93, może masz trochę racji u mnie zjadło u pasażera z tyłu trochę i się do tej pory zastanawiam jakim cudem tam wlazła ta maszkara

[callme47]

[devill4]

callme47, szefie no jednym słowem opisałeś jak się zrobiło u mnie ale ja mam trochę straszniej blacha na niedużym kawałku no krótko mówiąc nie nadaje się do niczego będę musiał dawce znaleźć albo z ocynku dosztukować kawałek i wtedy dopiero ale to już biteksem polecę no i jeszcze blacharza albo spawacza z migomatem

no i jak wspomniałeś z przodu blacha aż się świeci nawet kawałka rdzy nie widać

[vst93]

Podłoga i progi ciężko będzie bez miga. Znaczy można, tylko po co jak przy podnoszeniu auta podnośnik wejdzie przez podłogę?

[bradley]

[devill4]

bez miga to na tej super grubej blasze to nic tylko dziury można porobić....dobrze że w ogóle jest profilowana jak tako bo to się gnie jak gumowe

[callme47]

czasami lepiej od spawania sprawuje się żywica z matą szklaną. W miejscach nie narażonych na drgania jest praktycznie niezniszczalna i rdza jej nie weźmie

[vst93]

[bradley]

callme47, ja wlasnie na swieta zamierzam kupic mate i zywice z utwardaczem. Bede modelowal przedni blotnik i latal dziury w klapie kolo podswietlenia tablicy. Pozniej zeszlifowanie, podklad, szlif, szpachla, szlif, podklad, szlif i malowanie.
W Kadecie tak z bratem polatalismy tylne nadkole bo do bagaznika lala sie woda. Do konca jego zywota bylo suchutko i zero wzerow.

[callme47]

Ja się też spotkałem z autkami, w których belka była positkowana i pokryta rudą. Oprócz tego progi zżarte, i jak tu auto podnieść

[Paweł J.]

bradley, nie chcę Ci źle wróżyć ale przednie błotniki masz do wywalenia....jedynie co tu może pomóc to piaskowanie, ale z obu stron....w tedy dopiero łatanie, o ile coś zostanie i dalej bawienie się w malowanie

Poza tym...skoro ruda się tak rozwinęła na błotniku w widocznym miejscu to musi być w szparze między błotnikiem, a progiem i pewnie oba te elementy są zainfekowane

U mnie prawie rok temu.....z tym miejscu co u Ciebie u dołu błotnika było co nieco robione przez niby malarza, z tym że powierzchownie i w tym miejscu do tej pory zrobił mi sie mały babol...czyli blacha "oddycha". Teraz będe zdejmował błotniki.....czyszczenie i piaskowanie z obu stron.....kilka warstw zabezpieczeń i dopiero w tedy podkład.....wierz mi nie ma sensu bawić się w takie rzeczy jeśli rudzielca nie wywalisz ze wszystkich zakamarków.....a tego nie zrobisz w Twoim przypadku bez ściągania błotników.

[bradley]

Sciagac bede teraz na swieta bo mam ponad tydzien wolnego.

[Paweł J.]

[kikan82]

koledzy mam pytanko mam dziurke mala znaczy srednica tak na 3 4 cam da sie jakos to zalatac? bo mam weselicho ciotki za tydzien i na szybkiego musze cos wykombinowac bo mialem ogolnie wymienic ale czasu nie mam poradzicie

[twety100]

kikan82, szpachla z włóknem da radę ale to pół środek

[kikan82]

a ile to kosztuje i gdzie to dostac?

[twety100]

w każdym sklepie z artykułami typu lakiery farby mają koszt male op. okolo 15 zl ale na to musisz dać wyrównującą więc wszystko bez lakieru wyniesie ok 50 zeta

[bradley]

Nie sadzilem, ze tyle zywicy zejdzie. Ciut jeszcze zostalo z puszki 250g ale to mam na koncowe poprawki dzis wieczorem. Nawet fajnie dalo sie wymodelowac brakujaca czesc blotnika. Po swietach szpachla gladzenie i malowanie.

[callme47]

[bradley]

Daje ok 3-4 warstw zalezy od miejsca. Mam zwykle rekawiczki wampirki gumowe. Trzeba poczekac na moment kiedy zywica zaczyna twardniec i wtedy macie mozna nadac bardziej odpowiedni ksztalt i mata "nie flaczeje" tylko pozostaje w miejscu.
Poszlo na 2 blotniki, klape i czesc progu ktora jest zaraz za blotnikiem.

[callme47]

[bradley]

Acha, zapomnialem o pedzlu. W sumie najgorzej zaczac. Najpierw miejsce moczylem zywica, pozniej nakladalem mate i mokrym pedzlem dociskalem i maczalem calosc.

Najgorsze bedzie szpachlowanie zeby to wyszlo rowno i gladko, nie popekalo no i dobrac kolor kryjacy. Pewnie pomaluje calosc podkladem i zostawie na jakis czas az kolor dopasuje

[callme47]

Pędzel rzecz jasna nieodzowna rzecz, robiłem podobnie do Twojego opisu...więc wychodzi, że w moim przypadku troche za wcześniej przeszedłem do etapu wyprofilowywania. Dlatego mi się lepiło wszystko

Ze szpachlą wiem, że trzeba mieć dużo cierpliwości, nie śpieszyć się bo będzie lipa. Troche precyzji i wyjdzie dobrze Jeżeli myślisz o sprayu z lakierem to bardzo ciężko będzie dobrać, zazwyczaj wychodzi odrobinę ciemniejszy, albo jaśniejszy od lakieru na aucie. Mówie to, bo wiem to z własnego doświadczenia

[bradley]

Szpachlowy koszmar...