Silnik: 2.8 AAA Pomógł: 5 razy Wiek: 41 Dołączył: 20 Paź 2011 Posty: 396 Skąd: skąpe/grodzisk maz
Wysłany: 2012-02-02, 18:10
No to kolego ladna zima u Was i pogratulowac checi do demontazu szyberdachu troszke dlubanka jest Takie pytanko jak rokleiles lampy bo mnie ten sam zabieg czeka
i pogratulowac checi do demontazu szyberdachu troszke dlubanka jest
Nawet gładziutko i sprawnie poszło myślałem że gorzej będzie
wally44 napisał/a:
Takie pytanko jak rokleiles lampy bo mnie ten sam zabieg czeka
wally44 napisał/a:
Do tego przygotowałem sobie nóż do tapet, cienki śrubokręt, miskę na wodę i czajnik Zagotowałem trochę wody, wlałem do miski wrzuciłem lampy tak żeby szkła były całe zanurzone, później do okoła wyciąłem klej nożem, delikatnie podważyłem śrubokrętem i resztę ładnie paluchami odeszło.
amyczeQ"]Parę km ode mnie i ja mam mniej śniegu ;P
Przyjedź na sanki
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
Ostatnio zmieniony przez pawel39106 2012-02-02, 20:47, w całości zmieniany 1 raz
Co do czyszczenia to można też delikatnie płatkami kosmetycznymi czyścić No i szacunek za rozbierania auta w taką pogodę! Ja w zeszły piątek wyjmowałem zamki z drzwi przy -15 ale warto było
Napiszę coś po prawie roku ciszy Od wiosny do teraz jak to bywa ze starymi trupami auto przeszło mnóstwo napraw Z tego co zapamiętałem to
- z tyłu nowe szczęki, sprężynki i linki ręcznego
- nowe wszystkie rurki i przewody hamulcowe
- nowe tuleje tylnej belki + łożyska
- nowa przednia szyba bo stara pękła sama z siebie (chłopaki z zakładu którzy zakładali nową szybę mówili że był pęcherz rdzy w miejscu pęknięcia)
- nowy akumulator
- nowe świece, kable, kopułka, palec i aparat zapłonowy po regeneracji
- nowe 4 czujniki ABS wymieniane w szopie przy -15 a kontrolka nadal się świeci
- auto miało przygodę ze sarną i dlatego kupiłem nowe lampy AE, które raczej średnio do mojego koloru samochodu pasują ale świecą przyjemnie
- no i ostatnia wymiana z przed paru dni to nowa butla gazowa bo starej skończyła się ważnośc, upchnąłem największą jaka się mieści w koło fakt że wystaje nieco nawet nad styropian ale liczyłem się z tym i mi to nie przeszkadza a butla ma 60l pojemności
No i parę zdjęć
[img] Uploaded with ImageShack.us[/img]
[img] Uploaded with ImageShack.us[/img]
[img] Uploaded with ImageShack.us[/img]
[img] Uploaded with ImageShack.us[/img]
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
220-360-500-800-1200-2000 i 2500 i 3 razy pasta - tak zrobiłem pierwszą felge ale nie byłem zadowolony.
Biorąc pod uwagę że odnawiam starą zmęczoną i nieco porysowaną polerkę kupiłem na resztę felg pastę gruboziarnistą "biały korek" przeczyściłem nią felgi po 2 razy i później 2 razy polerowałem pastą Autosol.
Wszystko robiłem ręcznie szmatami, wiertarki nie używałem mimo że kupiłem różne gadżety do polerowania Spróbowałem tylko na jednej feldze wiertarką ale po minucie nią pie*dolnąłem.
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
wiem wiem ten jest 205/55,i był na tyle, teraz bedą 185/60 i polecą do przodu
Zamontowany Wystaje około 3cm nad styropian. Jak butla jest całkowicie pusta to wchodzi mi 48l z groszami, czyli książkowo chociaż kusi mnie żeby podgiąć pływak o 1,3cm tak aby weszło 51,52litry.
Aha a co do montażu to jak kiedyś będzie ktoś butle zmieniał to uważajcie na niedouczonych gazowników, byłem u trzech i każdy twierdził że butla o tej srednicy mi nie wejdzie a i wielozawór do niej nie podpasuje. Wk*rwiłem się i sam ją na mrozach i do latarki założyłem, z demontażem starej zajeło mi to 2 wieczory. A w wielozaworze wystarczy przedłużyć rurkę która gaz pobiera, trzeba odpowiednio pomierzyć osadzenie wielozaworu na butli względem jej głębokości i wszytko da się wyliczyć razem z podgieciem pływaka.
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
wiem wiem ten jest 205/55,i był na tyle, teraz bedą 185/60 i polecą do przodu
205 wszedł? Fajna żaba musiała być.
Ja mam na swoich ATSach 185/55 i wg mnie to dosyć rozsądny wybór, choć czasem mam chęć na jakiegoś balona (biorąc pod uwagę nasze wertepy).
Dosyć fajnie wyszło Twoje świecidełko. Chyle czoła, bo widzę, że się napracowałeś. Ja nie jestem raczej zwolennikiem luster. Wolę delikatny mat. Niedawno w robocie swoje felgi trochę szmulałem. 7x tempo i bardziej ryzał nie będę. Dokupiłem niedawno kapsle VW i myślę, że przy kolorze mojego auta bedzie dobrze kontrastować.
Przecież potem chyba nie wrzucisz tych szerszych na przód żeby się to równo ścierały
Zetrą się z przodu to kupie nowe, zetrą się lub ze starzeją z tyłu również kupie nowe. Kto powiedział że muszą się równo ścierać. Przy jeździe bez pisków zazwyczaj tylne przeżyją 2 pary przednich.
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2013-02-07, 11:30
Chodziło mi o to iż przód jak i tył maja inne kąty pochylenia. Przód leci szybciej od zewnątrz, a tył szybciej od wewnątrz. I koła należy zamieniać (przód z tyłem),aby się równomiernie zużywały. Przynajmniej tak podaje instrukcja obsługi,chodź i ja u siebie to zjawisko obserwuję, szczególnie dobrze to widać jak już opony są za połową i ich zamiana dużo daje.
Paweł J., Szczerze to nigdy o tym nie słyszałem i nie wiedziałem o tym, nigdy tego u siebie nie zaobserwowałem, ale to pewnie dlatego że często opony zmieniałem na różne rozmiary. Cóż będę się tym martwił jak różnica w zużyciu opony będzie zauważalna
Plusik dla Ciebie za przydatną informację.
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
Ostatnio zmieniony przez pawel39106 2013-02-07, 21:33, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum