[kikan82]

koledzy mam takie pytanie czy każdy ktoś z was tankował biodiesla??

[sebastian]

http://forum.vwvento.org/...2&highlight=bio
http://forum.vwgolf.pl/vi...49559&hilit=bio
http://forum.vwvento.org/...9&highlight=bio
http://forum.vwvento.org/...3&highlight=bio

Szukamy...

[kikan82]

a można lać co innego do baku?? bo te ceny On przerażają już;/

[sebastian]

Olej z biedronki poleca się na co dzień...

...a na poważnie... Tu zaoszczędzisz parę groszy na paliwie, lejąc jakieś gówno, a zemści się to z czasem na poważnej awarii silnika i pociągnie po kieszeni. Mnie ceny ON też przerażają, ale co ja na to poradzę? Nic nie zrobię. Jak lałem i tak nadal będę lał, ilekolwiek by nie kosztowało paliwo, bo jeździć trzeba. Jednak nie będę na tym oszczędzał, bo chcę, żeby samochód był bezawaryjny i nie zaskoczył mnie któregoś razu, że nie odpali, albo w drodze stanie i zaniemoże... Coś za coś. Twoja sprawa co lejesz i na czym jeździsz. Jednak, gdy coś klęknie, miej pretensje do siebie, że chciało Ci się przyoszczędzić. na Twoim miejscu bym nie ryzykował i nie eksperymentował, jeśli chcesz mieć auto niezawodne i jeszcze nim pojeździć.

[adamwwy]

Lać można . Ja do starych diesli lałem wszystko co było płynne i dało się zapalić od kompresji. Do Poloneza 1.9D i Astry 1.7D oprócz ON i opału lałem olej jadalny, zużyty olej silnikowy/przekładniowy/z lag motocykli (czasem mieszany z benzyną, czasem sam) i Polonez jeździł u mnie około 20kkm i nic nie dolegało układowi paliwowemu, Astra jeździła 40kkm i tylko filtry paliwa 3 razy przez ten czas wymieniałem i nic innego przy układzie paliwowym nie robiłem. Do Vento dla testów też wlewałem, ale mam dostęp do czyściutkich paliw w bardzo atrakcyjnej cenie więc nie kombinuję z wynalazkami, ale jeśli bym nie miał to też bym lał. Do TDI jeśli nie jest na pompowtryskach można lać biodiesla i nic nie powinno się złego dziać.

[Paweł J.]

Ostatnio.....jakos w tym tygodniu w jednym z odcinkow Pimp my ride, robili Chevroleta Impalę, wstawili tam wielki silnik diesla o mocy 800KM i ciagle trabili, że jest przystosowany pod biodiesel-a i przez to jest mega ekologiczny, na czym to przystosowanie silnika pod bio polega, tego nie wiem......poniżej odcinek....niestety nie po PL.

http://www.streetfire.net...-spe_642991.htm

[kikan82]

koledzy a jak to sie ma ten opal bo dzisiaj idac ulica jakis łepek z łepkiem gadali właśnie cos na temat opalu do auta wogole leja opal do aut?? bo jestem zielony w tym temacie

[miki9a]

ja raz wlałem opał do Siebie to róznicy w spalaniu i mocy silnika nie było minus to silnik głośniej pracował tzn klekotał bardziej od tamtej pory nie leje juz żadnych wynalazków

[bradley]

Opal to jest to samo co zwykly ON tylko ze bez podatku i z dodatkowym kolorem czerwonym, ktory jak zauwazy ITD to masz po kieszeni

[kikan82]

on i tylko ON:)

[Paweł J.]

Jako, że żyję z rolnictwa, co nie co wiem o opale, silniki ciągnikowe, czyli stare poczciwe klekoty bez pompowtryskiwaczy i turbo, jakos na tym latają, co prawda nigdy u siebie tego nie zalalem czyli opału jak i ropy i Ukrainy, która jest u mnie po 4.50zł z dostawą do domu.

Sasiad leje opał dowozony cysternami do kilku ciągników i jest git, którys sezon juz tak ciągnie.....nic się nie rypie, czyli do prawdziwego, starego klekota można to chyba lać, chodź nikt nie robil porównan czy na opale motor wyrobi tyle co na ON.

Mi przez ostatnie kilka dni poszlo kilkaset litrów ON.....masakra....wali po kieszeni.....i ja się pytam.....gdzie jest prezydent.....gdzie jest nowo wybrany (tak popierany przez wszystkich rząd) aby coś zrobić z tymi cenami Jak tak dalej pójdzie to nie bedzie z czego piec chleba, bo przeciez przy dziesiejszych cenach nawozów i ropy nikt nie posieje pszenicy

[bradley]

Cytat:

bo przeciez przy dziesiejszych cenach nawozów i ropy nikt nie posieje pszenicy

Kiedys sie obudza jak polki sklepowe beda puste.
Same ceny chleba ida w gore. 1kg po 5zl to norma. Chyba, ze jak zorientuja sie ze nie ma chleba to.... zaczna sprowadzac chleb z Chin albo HGW skad bo "tak lepiej i ""taniej"" "

[kikan82]

gaz juz tez w góre idzie;/ ja to nie wiem nie dlugo auto bedzie w garażu stało przecierz całej pensji sie nie bedzie wydawało na paliwo;/

[Paweł J.]

[hrubek18]

[Paweł J.]

[adamwwy]

Te silniki w Vento wcale tak dużo nie palą. Ostatnio musiałem pojechać Fronterą 2.4 (z LPG) z lawetą po samochód znajomego bo się skrzynia sypnęła to na ok. 120km wyszło 60zł... Jakby przyszło codziennie takim jeździć to dopiero rozpacz by była.

[hrubek18]

adamwwy, ale jak Paweł J., napisał do sklepu czy gdzieś blisko to lepiej rowerkiem śmignąć ja w zimie będę remontował swój rowerek bo nie ma na co czekać

[sebastian]

Panowie, temat jest co lać, więc nie zbaczajmy z tematu o sąsiadach, cenach gazu i panu Komorowskim Opał, no jeszcze rozumiem... ale olej przekładniowy, zużyty silnikowy i inne wynalazki? Nie chciałbym za takim kimś jechać, bądź stać w korku. Ja jednak proponuję nie eksperymentować i lać to, co leje się z dystrybutora, czyli po prostu ON.

[Paweł J.]

[sebastian]

lanie wody jednym słowem

ja słyszałem taką opinię na temat opału, że jest on po prostu zbyt suchy i nie nadaje się do długotrwałego użytkowania. Ile w tym prawdy to nie wiem, skoro piszecie, że jest to to samo co ON, tyle, że zabarwiony. Ale mówię, słyszałem, więc nie twierdzę, ani nie przeczę. Chociaż co do bio, to patrzyłem na ceny, i rewelacji to to nie ma - różnica w cenie jakieś 20 groszy może... Więc warto?

[Paweł J.]

Cytat:

lanie wody jednym słowem

Nazwałbym to raczej przykładem, ale może być to i laniem wody, mi to lotto.

[Rafik]

[chopin87]

jezeli chodzi o bio to lalem to kiedys przez jakis czas do golfa II. teraz moj kolega leje go caly czas do tego samego auta bo twierdzi ze taniej wychodzi. moje spostrzezenia? auto na pewno ma troche lepszy moment obrotowy i lepiej sie zbiera a to zasluga wielu rozpuszczalnikow zawartych w bio. niestety te rozpuszczalniki powoduja ze bardzo szybko leca uszczelki i wezyki calego ukladu paliwowego. i jeszcze jeden minus. auto wiecej pali i w przeliczeniu na 100km wychodzi to samo co na ON.