witam!
Mam problem z przeciekiem do auta z udziałem szyby przedniej:/ nad szybą w miejscu gdzie jest ta uszczelka taka czarna podrdzewiał mi dach głównie w tym rowku no ale wystarczająco by kapało mi na podsufitkę i dalej po słupku aż pod wycieraczkę. Uszczelnianie silikonem wiele nie dało woda weszła w szczeliny trochę mrozu i cała zabawa na nic :/ Do tej pory było tak tylko ze strony kierowcy i zawsze suszyłem albo jaką szmatkę wtykałem i wszystko zbierała ale teraz problem jest też u pasażera i chyba pora się przygotować na wyjęcie szyby bo innej opcji nie widzę. W lakiernika będę się bawił sam bo to w takim miejscu, że prawie nie widać a już na pewno lepiej żeby to było wyczyszczone i zamalowane niż dalej rdzewiało sobie aż szyba do środka wleci nie daj bóg.
Tak więc czy w ogóle da się samemu wyciąć tą szybę bo wiem że na kleju jest. Do górnej części i bocznej jest spoko dostęp od środka gorzej z dołem bo tam jest rowek :/
Ewentualnie jaka cena by była za wycięcie i późniejsze wklejenie?
Zima jeszcze ja wiem ale trzeba się już przygotować jak tylko trochę ciepła będzie to trzeba by się tym zająć bo basenu w środku mieć nie chce ani tym bardziej rdzy jak zacznie lać na wiosnę
mnie też to czeka, bo lewy słupek już korozja ostro atakuje. Sam bym się osobiście za to nie zabierał bo to dość delikatna robota a jak się jeszcze nie wie jak to już całkiem, w moim lemacie kolega mi napisał, że do niego przyjechali panowie od szyb wycieli, on ogarną co miał ogarnąć podsuszył i na wieczór wkleili na nowo szybkę za 120 zł
Silnik: od kosiarki Pomógł: 8 razy Wiek: 39 Dołączył: 01 Paź 2009 Posty: 438 Skąd: lublin
Wysłany: 2012-02-01, 18:06
W moim poprzednim samochodzie (escort mk6) musiałem wymienić przednią szybę bo diagnosta zrobił na przeglądzie. Była delikatnie pęknięta w dolnym rogu po stronie kierowcy. Też przyjechało dwóch gości, wycięcie starej, wklejenie nowej zajęło im może pół godziny. Kwota podobna do tej, którą podał zB3ig. Sam nie chciałbym tego próbować na własnym samochodzie.
zB3ig, o słupek się nie martwię bo po nim spływa jak po kaczce tylko gorzej że mokro jest na podłodze a dalej wszystko mi teraz paruje na szyby i biało w śodku:/ znalazłem osobę na golf 3 Klub polska która robiła to na własną rękę poszło PW i czekam na jakieś wieści w tej sprawie
z samochodem już różne rzeczy robiłem więc się nie boję jak nie wyjdzie to się zadzwoni do specjalistów byle tylko szyby nie stłuc
no właśnie, bo jak tarachnie to już wtedy będzie kosztowna zabawa,
a ja miałem podobną sytuacje jak Ty, i dałem na górny róg szyby masę uszczelniającą i na słupek pod tą uszczelkę też, i w sumie nie wiem czy to coś pomogło czy pogorszyło sprawę... bo jak zalepiłem w lewym rogu ten kanalik pomiędzy szybą a dachem to jakby gożej jeszcze przeciekało [/quote]
Silnik: 2.0 8V ABA Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 17 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2012-02-02, 14:09
Mnie to kosztowało 150 zł.
Policz sobie:
40 klej plus jakiś rozpuszczalnik papier farba do podmalowania linka do wycięcia szyby ewentualnie uszkodzenie uszczelki albo pęknięta szyba i klops.
Dajesz 150 i cie nic nie interesuje. Stłuką szybę to powinni założyć nową - ich ryzyko.
No chyba, że pomyliłeś literki w swoim nicku to rób to sam. (żarcik )
ja podałem cenę za samo wycięcie i wklejenie, resztę kosmetyki. czyli wywalanie rudej i zabezpieczenie podkładem to już i tak we własnym zakresie, bo tego raczej szybiaże nie robię
samurai, no no bez taki żartów...laikiem nie jestem ale też wiem gdzie mam swoje granice wynikające z braku znajomości danego tematu...z drugiej zaś strony jeśli ktoś to zrobił sam we własnym garażu ba nawet wstawił ponownie i wszystko chodzi a z tego co rozmawiałem z osobą która brała współudział w tym nie jest to zadanie dla inżyniera potrzeba tylko czasu i cierpliwości
z reszta je chce jeśli się da tylko wyjąć szybę ew oczyścić z kleju a na montaż mogę się już wybrać do zakładu gdy już sobie nadwozie zabezpieczę...do odważnych świat należy
ciekaw jak jeździ się bez przedniej szyby zimą ja mam do autoszyb ze 12 km więc chyba bym tak tego nie próbował, ale to moje subiektywne odczucia jak załatwiasz sprawę to napisz jak to rozegrałeś bo ja też coś ze swoją szybką muszę zrobić bo będzie bida...
ale no gdzie zimą :)ja czekam na ciepełko bo jak ja zamaluje tą blachę po czyszczeniu przy takiej temperaturze to można zapomnieć o malowaniu bo to nic nie da jak się ociepli do około 10 stopni wtedy ruszę z tym
ok więc wiem już co i jak trzeba zrobić w załączniku jest zdjęcie (zrobiłem na wszelki wypadek screena) zestawu do wycięcia i wklejenia szyby jako że mi głównie chodzi o wycięcie potrzebna mi z tego zestawu jedynie linka do wycinania szyb którą można kupić oddzielnie oczywiście rączki można sobie samemu dorobić z drzewa
szyba się zmieści na pewno jakoś do samochodu aż taka delikatna nie
żebyś się nie rozczarował mocna jest dopóki jest zaklejona a jak ja wyciągniesz i trącisz gdzieś kantem zdradliwie, to zostanie Ci po niej tyle co w rękach trzymałeś hehe
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum