Wysłany: 2013-05-16, 12:29 problem z odpaleniem passat b5
Witam wszystkich wczoraj sąsiad mnie zawołał bo mu passat zdechł jest to b5 1.9 TDI 130km jak dobrze pamiętam objawy są takie auto normalnie kręci ale nie chce odpalić tak jak by ropa nie dochodziła ale dochodzi bo na powrocie z wtrysków leci paliwo delikatnie ale leci,podłączyłem pod kompa go i nic zero błędów,aku rozładowaliśmy i nie odpalił tylko kopcił na szaro tak jak by,po prostu nie mamy pomysłów co to może być bezpieczniki sprawdzone,plus na pompie jest bo cyka zaworek,może tak być że pompa padła?bo jak na wlocie ropy do niej zdjąłem wężyk i przyłożyłem palec tam gdzie rope zasysa to delikatnie ciągnie ledwo co czuć pod palcem macie jakiś pomysły?może jakiś przekaźnik padł?
Kruchy69 Już prawie mieszkam w Ventce Octavia, Vento
Silnik: z turbo Pomógł: 20 razy Wiek: 32 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 1588 Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-05-18, 14:31
ale to by na plaku zagadal. Chociaz tez mnie sie wydaje ze to pompa niskiego cisnienia. Albo pompowtryski padly. Bo jak kopci na szaro, to oznacza sie sie zapowietrza.
auto pojechało do mechanika i diagnoza pasek na rozrządzie przeskoczył pogiął jedną szklankę podobnie ale jutro będzie rozbierał głowicę wieć będzie wiadomo wiecej Dzięki koledzy za rady na przyszłośc się przydadzą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum