Forum Volkswagen Vento Klub Polska :: Zobacz temat

kamilos · Wysłany: 2006-09-10, 22:11 **przegrzewający sie silnik a uszczelka**

posiadam vento 1.9Td rocznik 93 od jakiegos czasu przy prędkości powyżej 100km/h motor lapie temperature do 95-100stopni. zauwazylem wycieki plynu spod uszczelki pod glowica, wymienilem czujnik i termostat, stwierdzilem tez zle zalozony pasek na pompie wodnej więc go przelozylem prawidlwo(co za baran go zakladal) alenic nie dalo wydaje mi sie ze jest juz i tak do wymiany sprezyna na alternaorze jest wyciagnieta na maxa.
mam pytanie czy mozna samemu wymienic uszczelke i czy trzeba za kazdym razem planowac glowice ostanio nie mam zaufania do majsterkow.
pomozcie,z gory dzieki hey

marmarmarek · Wysłany: 2006-09-11, 01:43

Glowica powinna byc raczej planowana(zwlaszcza jak wycieka plyn-bez powodu tego nie robi...)-co z tego jak zalorzysz nowa uszczelke jak moze Ci ja wywalic przez to, ze glowica nie byla splanowana...-szkoda kasy i czasu. Jak bedzie splanowana masz pewnosc. a wymienic samemu jesli sie trosze na tym znasz, to raczej nie ma problemu

spyro · Wysłany: 2006-09-11, 08:57

Powinno isę splanować dla właśnego bezpieczeństwa, w sensie takim, że za chwilę możesz mieć to samo. A co d wymiany samemu, jak umiesz.... Ja tam bym się bał tego zrobić samemu :-)

kamilos · Wysłany: 2006-09-11, 09:27

ogolnie to jade na ksiazce krok po kroku, z ta glowica to popytam gdzie i za ile :tak:

orientujecie sie moze czy potrzebna jest wymiana paska rozrzadu mieniany byl rok temu a niektorzy mowia ze zaklada sie tylko raz :-)

spyro · Wysłany: 2006-09-11, 09:49

No lepiej by było przy tej okazji założyć nowy pasek i nową rolkę. Nie są to aż takie koszty żeby oszczędzać i zakłądać stary pasek...

tomala2301 · Wysłany: 2006-09-11, 20:27

Planowanie i sprawdzenie szczelnoci głowicy we Wrocławiu jakieś 100zł- wymiana uszczelki pod głowicą u TD to jakieś 150-200zł , dolicz do tego pasek rozrządu , napinacz , nowy uszczelniacz + lepiej by było wymienić uszczelniacze na zaworach jak już robić to raz a dobrze lepiej sam się za to nie zabieraj . Pozdrawiam.

Stopa · Wysłany: 2006-09-11, 20:29

Jeśli zdecydujesz się na warsztat (dobry), sami stwierdzą, czy głowica kwalifikuje się do planowania, czy nie, możesz spróbować sam to określić, kładąc ją na idealnie gładkiej powierzchni i nie stwierdzając szpar. Dobrze robić to na szybie, którą obejrzysz od spodu i masz obraz całej powierzchni styku głowicy z uszczelką. Planowanie za każdym razem to gruba przesada, choć taki pogląd pokutuje u wielu mechaników. Jeśli będziesz umiał rozróżnić fazy rozrządu w/g położenia wałka i zaworów, to możesz pobawić się sam, jeśli nie - odradzam samodzielne grzebanie. Nigdy bezgranicznie nie wierz znakom, bo różnie z tym bywa, trzeba widzieć położenie wału i wałka i wiedzieć, że jest prawidłowe. Do tego ważny jest moment obrotowy przy dokręcaniu szpilek głowicy i równie ważna - kolejność ich dokręcania. Jeśli wiesz to wszystko :co?:

...

wojtek · Wysłany: 2006-09-11, 21:06

Co do głowicy to uwazam że powinno się splanować głowice i sprawdzić szczelnośc po to tylko żeby nie wracać do tego tematu jeszcze raz,jeżeli chodzi o pasek rozrządu to jeśli nie był zaolejony i napinacz jest sprawny to śmiało można go założyc i bedzie smigał,zresztą przecież nie jest stary jeśli ma rok.Do tego wymienił bym uszczelniacze i pierścionki zwłaszcza jeśli często go przegrzewałeś.

kamilos · Wysłany: 2006-09-11, 21:50

jezeli chodzi o fazy rozrzadu to bym najpierw sprawdzil przed sciagnieciem paska czy wszystkie naciecia sie zgadzaja, jezeli tak to wszystko powinno byc w pozadalu. podobno vw wypuscil odowiednie przyrzady do blokowania pompy i walka rozrzadu oczywiscie warsztaty sa zaopatrzone w takie cudenka,ale niewykluczone tez ze mozna to dorobic.
teraz sprawa uszczelki posiada ona trzy dziurki czyli z tego wynika ze jest najgrubsza,
zbyt czeste planowanie moze sie skonczyc (nie wiem moze sie myle) :mysli: