Wysłany: 2010-07-07, 19:44 Przeciek pod dywanikiem
Witam. Nie wiem czy ta kwestia była już poruszana bo jestem tu nowy. Mam taki problem. Pod dywanikiem od strony kierowcy pojawił się wyciek. Wszakże niewielki no ale jest. Sądziłem , że to może z wężyka od szyberdachu no ale wszystko jest ok. Zauważyłem również ubytek płynu chłodniczego ale myślałem , że to poprostu przez temperaturę bo ostatnio dosyć grzeje i tak by już pozostało gdyby nie ów wyciek. Mało tego gry włączam ogrzewanie od razu paruje szyba ( a powinno być przecież odwrotnie ) i czuć zapach płynu chłodniczego. Dodatkowo za środkową konsolą za pokrętłami nawiewu coś kapie gdy silnik pracuje. Do tej pory tego problemu nie było. Pojawił się on dopiero jakieś dwa tygodnie temu po wymianie pompy wodnej. Czy to może być nagrzewnica ? A może jakaś inna przyczyna mniej pracochłonna ? Pomóżcie bo bardzo mnie ta kwestia drażni i nie mogę spać w nocy
Timon22, tak ja lałem to do ciagnika jak mi chłodnica ciekła ja osobiscie do samochodu bym tego nie lał ale zrobisz jak zechcesz ja bym zlokalizował wyciek płynu i go zlikwidował
Chyba jednak zabawię się w mechanika postaram się wymienić tę nagrzewnicę choć czuję , że to będzie ciężki orzech do zgryzienia. No ale przynajmniej będzie co robić w sobotę
Silnik: 2.0 2E Pomógł: 2 razy Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2010 Posty: 103 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2010-07-11, 08:54
Ze środkiem do łatania dziur wsypywanym/ wlewanym do płynu byłbym ostrożny. Owszem, może zakleic dziurę, jednak przy okazji może też zalepic parę innych rzeczy- np termostat :/ Poza tym każdy tego typu środek jest tylko doraźną naprawą na czas dojazdu do warsztatu. Więc nigdy nie wiadomo, kiedy znowu zalepiony przeciek puści Przeważnie dzieje się to w najmniej oczekiwanym momencie (daleki wyjazd, wakacje itp )
Tak więc ogólnie odradzam
Witam , nagrzewnica wymieniona , nic już nie cieknie. W sumie gdy odkręca się wszystko po kolei to ładnie schodzi aczkolwiek robota jest strasznie męcząca... Nie dziwię się , że mechanicy tyle wołają . Ale chyba coś spieprzyłem bo mam strasznie słaby nadmuch na przednią szybę. Od razu mówię , że żadne części mi nie zostały wszystko pasowało złożyłem bez problemu. Jest tam jakaś zapadka , która otwiera nadmuch na szybę ? może ona się zablokowała .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum