Silnik: PAROWY Pomógł: 10 razy Wiek: 49 Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 733 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-09-09, 18:05
wie moze ktos jak powinna byc przerwa miedzy tą srubka a silniczkiem krokowym on ajest regulowana wiem ze gdzies to było ale nie moge tego nalesc i chyba nasz kolega tygrys to podawał
A i powiedzcie mi czemu na niskich obrotach mi szarpie ale nie zawsze
Ostatnio zmieniony przez silverek 2009-09-09, 18:06, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-09-09, 19:16
silverek napisał/a:
A i powiedzcie mi czemu na niskich obrotach mi szarpie ale nie zawsze
Przewody pewnie są do bani....a nie zawsze ponieważ róznie mozesz miec nagrzany silnik.
silverek napisał/a:
wie moze ktos jak powinna byc przerwa miedzy tą srubka a silniczkiem krokowym on ajest regulowana wiem ze gdzies to było ale nie moge tego nalesc i chyba nasz kolega tygrys to podawał
Silnik: PAROWY Pomógł: 10 razy Wiek: 49 Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 733 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-09-09, 20:01
nic ciekawego chcialem tylko zobaczyc czy mam dobrze
ale ktos podawał schemat
dobra juz znalazłem cos takiego
Przepraszam za zapożyczenie tekstu, ale autor w czytelny sposób opisuje jak sprawdzić krokowca, potencjometr przepustnicy i wyregulować monowtrysk.
1.Odłącz akumulator, przeczyść wszystkie wtyczki przy mono-wtrysku i główne złącze przy silniku (najlepiej jakiś kontakt do styków), ja sprawdził bym jeszcze ustawienie rozrządu.
2.Ściągamy wtyczkę z silniczka krokowego, potrzebujemy zasilanie 4,5-6V aby cofnąć silniczek krokowy (żeby nie naciskał na ramię przepustnicy) w przypadku silniczka z 4 stykami 1,2 a w przypadku silniczka z 6 stykami 1,6 odpowiadają za wysuwanie i wsuwanie, polaryzację już sam opracujesz (ma się wsunąć trzpień do silniczka).
3.Jak cię to uda będziesz potrzebował szczelinomierza 0,5mm. Tą śrubką którą kręciłeś przy przepustnicy opiera się o trzpień silniczka krokowego, powinieneś teraz ustawić szczelinę 0,5mm między schowanym silniczkiem krokowym a tą śrubką regulacyjną od przepustnicy.
4.Podłącz akumulator i masz już zrobiony reset przy okazji. Wtyczkę od krokowego narazie nie podłączaj żeby znowu się nie wysunął. Teraz potrzebujesz miernik i podłączasz do to pinów 1-2 (pierwsze dwa piny od kabiny pasażerskiej) , wtyczka do TPSu musi być cały czas podpięta , przekręcasz kluczyk w stacyjce żeby kontrolki sie zapaliły , napięcie na pinach 1-2 przy zamkniętej przepustnicy musi wynosić 0,20-0,25V jeśli jest inne to odkręć 4 śrubki torx i wyreguluj.
5.Po regulacji sprawdź czy ścieżki nie maja przerw, otwieraj stopniowo przepustnice i obserwuj wskazania woltomierza, napięcie musi płynnie rosnąc cały czas, aż do otwarcia około 1/4 przepustnicy potem napięcie już nie rośnie i utrzymuje się na stałym poziomie 4,8-4,9V,
6.teraz trzeba sprawdzić 2 ścieżkę, podłącz woltomierz do pinów 1-4 , przy całkowicie zamkniętej przepustnicy musi być napięcie 0,0-0,2V i nie zmieniać się aż do 1/5 otwarcia przepustnicy, potem napięcie powinno płynnie wzrastać aż przy całkowitym otwarciu przepustnicy powinno mieć wartość 4,5-4,9V,
7.warto jeszcze sprawdzić napięcie zasilające TPS, odłącz wtyczkę TPSu i do pinu 1-5 wtyczki podłącz woltomierz , powinno być napięcie około 5V, pin środkowy nr 3 to pin pusty , nie ma go porostu, są tylko piny 1,2,4,5.
8.Przy tak nastawionym mono-wtrysku, adoptujesz przepustnice kompem lub uruchamiasz silnik i czekasz aż osiągnie 90 st i włączy się wentylator, linka gazu musi być luźna nie wolno dotykać gazu i nie powinny być włączone żadne odbiorniki prądu.
9.Jeżeli przy chowaniu trzpienia korkowca napotkasz na problemy tzn. spróbuj tak podłączyć zasilanie aby trzpień się wysuwał i obserwuj czy ma siłę popchnąć (uchylić) przepustnice. Jak już się z tym uporasz to ustaw obowiązkowo zapłon na 6-8st na lampie stroboskopowej, jak masz gaz to 10st można ustawić.
Ostatnio zmieniony przez silverek 2009-09-09, 20:18, w całości zmieniany 2 razy
Silnik: PAROWY Pomógł: 10 razy Wiek: 49 Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 733 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-09-15, 10:19
nie no luzu nie mam zadnego jutro jestem jeszcze raz umowiony na ustawienie zbieznosci podobno nowy sprzed maja jakiś laserowy czy z kamerami nie wiem dokladnie i kątów kół przednich dzis kupilem nowe oponki i ciągnie mnie na lewą strone czyli do środka jezdni
Ostatnio zmieniony przez silverek 2009-09-15, 10:20, w całości zmieniany 1 raz
Widocznie wcześniej zbieżność była robiona na "oko" u pana Henia, albo jak to Tygrys napisał: sznurkami
ja pierdziu, ludzie to sa normalnie hardkory
Ale dobrze, że już jest dobrze.
Silnik: PAROWY Pomógł: 10 razy Wiek: 49 Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 733 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-09-16, 13:19
Lwomati napisał/a:
U mnie się męczył ponad 3
dobrze ze sruby puszczały bo tak to by walczył dlużej a to ze jedno kolo mialo inny kąt to przez to ze zmienialem lozysko w kole i odkrecilem amora na dole a jest on na dwoch śrubach gdzie sie reguluje pochylenie kola a ja nie zwocilem uwagi na to ale akurat tej oponki nie darło
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-09-16, 13:31
silverek, to nie wiedziałeś że aby kąty nie poleciały przy wymianie łożysk trzeba wyjąc amorek ze spręzyną ale od góry ....w tedy będzie ok z geometria....każdy uczciwy mechanik Ci to powie. Nieuczciwy pójdzie na łatwiznę i odkręci amorek u dołu i nawet nie powie o zrobieniu geometrii....a potem martw się człowieku
Silnik: PAROWY Pomógł: 10 razy Wiek: 49 Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 733 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-09-27, 18:33
teraz mi powidzcie mechaniory czemu czasami po dodaniu gazu na czwatym i piatym piegu nie zawsze pociągnie mnie na lewa strone dodam ze mam do wymiany gumy na amorach u góry
czy to moze to powodować
Ostatnio zmieniony przez silverek 2009-09-27, 18:34, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: PAROWY Pomógł: 10 razy Wiek: 49 Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 733 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-09-27, 19:02
Paweł J. napisał/a:
któraś strona moze siedziec minimalnie nizej i w tedy ściąga.
ale to tylko jak wcisne pedal gazu i nie zawsze wiem ze jak podniose kolo do gory rusza jak lapiesz i ponosisz do gory kolo wtedy jest luz do gory i lekko odchyla sie w bok jak wpadne w dziure to lekko rzuci
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-09-27, 19:17
silverek napisał/a:
jak stoi
Jak stoi to nie...ale jak koło napądza auto....więc działają siły na amortyzator i luzy na górnym gumach moga go minimalnie odchylac....a jak się odchyli to ściąga.....tak przynajmniej ja to rozumuję.
Silnik: PAROWY Pomógł: 10 razy Wiek: 49 Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 733 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-10-18, 13:01
dobra panowie jak zapale rano auto to przez sekunde słychac mi popychacze czy to normalne czy przeszedl juz czas na nie i dodam ze na cieplym silniku jeden lub dwa slychac sobie delikatnie cykaja na wolnych obrotach
Ostatnio zmieniony przez silverek 2009-10-18, 13:02, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-10-18, 18:54
silverek, poczytaj dobrze forum...sam o ten temat pytałem....temat opisywałem....nawet znalazłem odpowiedź w książce Sam Naprawiam
Według ksiązki zawory mogą klekotać nawet kilkanaście sekund od odpalenia...oczywiście zalezy to od klasy oleju (czyt. gęstości) u mnie to trwa max sekundę może dwie....
No tylko nie wiem jak jest to u CIebie gdyż w profilu masz podany silnik parowym....a nie wiem czym jest smarowany silnik parowy i jak się zachowuje w temperaturach bliskich 0 stopni.....zamarza
Silnik: PAROWY Pomógł: 10 razy Wiek: 49 Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 733 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-11-03, 20:49
czesc mam pytanie czy w silniku AAM jest czujnik spalania stukowego bo ustawilem zaplon na 6 stopni i podczas przyspieszania na biegach 3 4 5 jak wciskam pedał do dechy słychac jakieś takie dziwne dzwonienie moze ktoś wie co to
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum