witam...zauwazylem ostatnio ze szybko wycieraja mi sie klocki przednie...wymienilem klocki.na diagnostyce wyszlo ze mam slabe tylne hamulce..wymienilem bebny na lepsze,szczeki,cylinderki bo byly chyba od nowosci(12lat)odpowietrzylem...i jest jeszcze gorzej...dodam ze hamulec reczny jest swietny,,obydwa kola piszcza na asfalcie..prosze o rade.
Wysłany: 2008-03-11, 19:43 cos nie jasno opisales ten swój problem
Zostały do wymiany jeszcze przewody hamulcowe, oczywiście trzeba obejrzeć pod samochodem jak z samoregulatorem siły hamowania. Może jest urwany ? Obejrzyj dokładnie, ale jak już tyle wymieniłeś pokuś się o wymianę przewodów hamulcowych.
ogladalem samoregulator wygladal na dobry,,,a przewody??? maja jakies znaczenie sa od nowosci ale wygladaja na dobre,,,a tak wogole ile moga kosztowac takie przewody????
ogladalem samoregulator wygladal na dobry,,,a przewody??? maja jakies znaczenie sa od nowosci ale wygladaja na dobre,,,a tak wogole ile moga kosztowac takie przewody????
przewody nie są drogie w 100 zł sie zamkniesz razem z płynem, tyle że kup o odpowiedniej długości ! znając VW pewnie są rózne; wymiana płynu hamulcowego obowiązkowa i obowiązkowe dokładne odpowietrzenie !
wymienilem plyn...był gesty jak olej i "rozruszalem" korektor hamowania..i ja narazie hamuja ladnie 4 kola...tylko tak jakby klocki huczaly z przodu przy hamowaniu...nie wiem dlaczego?
wymienilem plyn...był gesty jak olej i "rozruszalem" korektor hamowania..i ja narazie hamuja ladnie 4 kola...tylko tak jakby klocki huczaly z przodu przy hamowaniu...nie wiem dlaczego?
Już lepiej ale jeśli tak jak piszesz klocki z przodu hałasują to albo jeszcze są nie dotarte, albo jak się już kiedyś spotkałem zawleczki (blaszki) zostały źle założone - mogły w wyniku tego wypaść(ale wtedy to hałas jest zaj....). Sprawdź też czy felgi się nie grzeją (nie cofa się tłoczek) mogli źle wyczyścić przy wymianie. Jeśli wszystko będzie oki to może huczą ale łożyska a nie hamulce
_________________ Vento wersja silver & black
Ostatnio zmieniony przez spyro 2008-03-14, 10:22, w całości zmieniany 1 raz
moga byc klocki bo niedawno wymienialem (800km) mysle tez ze to moze jedna tarcza bo z jednej strony jest porysowana tak jakby jakis debil jezdzil n wytartym klocku,,(samochod sprowadzony z austri i wlasciciel wychodzi na to ze dbal tylko o olej)
moga byc klocki bo niedawno wymienialem (800km) mysle tez ze to moze jedna tarcza bo z jednej strony jest porysowana tak jakby jakis debil jezdzil n wytartym klocku,,(samochod sprowadzony z austri i wlasciciel wychodzi na to ze dbal tylko o olej)
Tarcze nie są drogie aby ich nie wymienić Klocki hmmmm nie po 800 km przejechanych, chyba że kupiłeś tanie badziewie. Jeśli tarcza porysowana to i możliwe że jest krzywa na dodatek. Przetaczać się nie opłaca, a mając tarcze do d...py to i klocki szybko polecą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum