Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2010-05-10, 07:37
Wygląda na zdrowy egzemplarz
A jak z moca...wystarcza na targanie kombi Powiem szczerze że myślałem iż motor w aucie z 2000roku, 1.8 TDDI ma trochę więcej mocy biorąc pod uwage że TDI 90KM w vento wychodziło już w 94r....no chyba że VW jest tak do przodu z klekotami
Hehe - nie wiem czy ja jestem obiektywny po przesiadce z 1.9 D 65 KM
Ale ogólnie - to są te mocniejsze TDDI. Słabsze były 75 KM.
Jest jeszcze TDCI 100 KM i 115 KM ale tego unikałem ze względu na dużą czułość na paliwo - a ja jeżdżę trochę po Polsce i w różnych miejscach się tankuje.
Ogólnie TDDI jest troszkę głośniejszy i nieco gorzej z dynamiką ale plusem jest mniejsza awaryjność.
_________________ KAISER
Ostatnio zmieniony przez KAISER 2010-05-10, 09:57, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 1.9 TDi Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 1254 Skąd: zamość
Wysłany: 2010-05-10, 10:45
a ja bede mial calkiem inne zdanie niz wszyscy powiem Ci ze zmiana moze być trafna kumpel ma mondeo 98r 1.8 tdi i ma90KM powiem Ci ma 600tys juz w nim nalatane robil juz raz turbo i glowice ale silnik dalej lata jak nalezy zdarzalo mi sie czesto jezdzic jego mondziakiem i powiem ze bardzo dobrze jezdzi zawieszenie spoko srdoek tez sie kupy trzyma ogolnie zadbane nikt by nie powiedzial ze moze miec 600tys nalatane...
a kumpla ojciec kupil passata B5 FL z 2001r 1.9TDI pompowtrysk 101KM I wlasciciel z Niemcowni od jesieni juz robil 2wahacze z przodu i dzisiaj ma wyciagac turbo bo siadlo... a przebiegu ma 230tys na serwisie do konca, w idealnym stanie przyjechal z niemiec...
moim zdaniem dobre silniki diesla grupy vag skaczyly sie na produkcji zasluzonych silnikow 1.9TDI 90KM 1Z lub 1.9 TDI 110KM AFN reszta silnikow juz chyba nie sa i nie beda takie wytrzymale...
Silnik: 1,6 TDi Pomógł: 7 razy Wiek: 35 Dołączył: 19 Wrz 2009 Posty: 1730 Skąd: VW Club Chelmek
Wysłany: 2010-05-10, 11:06
lukasz17 napisał/a:
moim zdaniem dobre silniki diesla grupy vag skaczyly sie na produkcji zasluzonych silnikow 1.9TDI 90KM 1Z lub 1.9 TDI 110KM AFN reszta silnikow juz chyba nie sa i nie beda takie wytrzymale...
zgadzam sie kolego teraz wszystko robia na ilosc nie na jakosc ale i tak nie kupie forda
_________________ Nie trąb gdy zwalniam jadę na glebie zaraz wahaczem o coś przyjebie
dobre silniki diesla grupy vag skaczyly sie na produkcji zasluzonych silnikow 1.9TDI 90KM 1Z lub 1.9 TDI 110KM AFN
Czyżby? W Audi mamy 2.5 TDI R5 140hp ;)ma już z 230 tysięcy i nic się nie dzieje jak narazie Silnik jest naprawde dobry. NIE MYLIC Z 2.5 TDI V6 115km bo to w nich tak wszystko siadało!
Silnik: od kosiarki Pomógł: 14 razy Wiek: 34 Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 2254 Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-05-10, 13:17
Fajny fordzik
życze bezawaryjności, przyjemnosci z jazdy,małego spalania i oby służył jak najdłużej
ps. Moj brat tez ma Forda Focusa z 1.8 TDDI i narazie nie słychać zeby narzekał ma juz go kolo roku
R5tka pozytywnie mnie zaskoczyla. Jechalem takim w Volvo i bardzo fajnie sie zbiera + dzwiek jest zupelnie inny niz zwyklej 4ki w dieslu.
Ford jak Ford
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-05-10, 15:24
co do fordzika, to różnie z nimi bywa, wiem, że potwornie rdzewieją nawet te nowe. Ale może Tobie się trafi taki co nie bezie - oby Sama furka fajniutki a i silniczek powinien spokojnie pykać długie kilometry bezawaryjnie. No i kombi to wygodny wybór
Co do silników 2,5 z koncernu VW to nie słyszałem o nich nigdy dobrej opinii, są awaryjne i bardzo drogie w razie gdy coś się popsuje.
KAISER, dobry Focus nie jest zły będziesz zadowolony
lukasz17, artykuł ciekawy.
Podoba mi się podsumowanie:
"Patrząc na to wszystko mam kilka rad:
•dla deweloperów: budujcie domy na piasku i zamiast cementu używajcie gliny. Dom po 2 latach się rozpadnie, być może nikt nie zginie, a wy znowu będziecie mogli wybudować kolejny dom.
•dla lekarzy: leczcie pacjentów tyko pozornie. Przecież jeśli pacjent będzie cały czas chory to będzie Waszym klientem, aż do śmierci.
•dla NFZ: nie wydawajcie pieniędzy na leczenie, bo przecież to jest dla Was koszt.
•dla Orlenu: róbcie złej jakości paliwa, wtedy samochód będzie więcej palił co spowoduję większe zapotrzebowanie na paliwa.
•dla drogowców nie mam rady, oni doskonale sobie radzą
•dla solidnych i uczciwych: musicie być dobrymi konsumentami, bez was ten cały szrot-biznes padnie.
Szkoda, że ta opowieść nie jest fikcją…"
Mój błąd też mają 115km 5 cylindrów. Ale mówią na to 2.5TDI V6 awaryjne, dlaczego?
V6 to jest V6 a nie R5. R5 wychodziło w dwóch wersjach, na początku produkcji (Audi 100 i początki pierwszej A6) z mocą 115KM, potem z mocą 140KM. Obydwa te silniki są bardzo dobrymi jednostkami. Natomiast produkowane później silniki 2.5 TDI V6 mają moc 150KM i fabryczną wadę, zacierają się wałki Poprawiono to w dwutysięcznym którymś roku, moc podniesiono do 170 albo 180KM
Żeby nie robić OT, miałem kiedyś okazję jeździć Focusem z takim silnikiem tylko w hatchbacku i zbierał się całkiem fajnie jak na swoją moc
co do fordzika, to różnie z nimi bywa, wiem, że potwornie rdzewieją nawet te nowe. Ale może Tobie się trafi taki co nie bezie - oby
Muszę przyznać, że duża większość Focusów których oglądałem (roczniki 2000) była pordzewiała przy progach.
Nie wiem czy już nie pytałem kiedyś wcześniej: czy ktoś z Was zna we Wrocławiu jakieś sprawdzone miejsce gdzie można zabezpieczyć / zakonserwować auto przed zimą?
Natomiast produkowane później silniki 2.5 TDI V6 mają moc 150KM i fabryczną wadę, zacierają się wałki Poprawiono to w dwutysięcznym którymś roku, moc podniesiono do 170 albo 180KM
nie zacierają tylko się wyrabiają i właśnie poprawiono ten mankament w tym 180 konnym tdi v6, a co do 1.9tdi jest to jak dla mnie jeden z najlepszych silników (nie mylić z 2,0tdi)
Silnik: 1.9 Td 55Kw Pomógł: 4 razy Wiek: 37 Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 809 Skąd: Litwa, Wilno
Wysłany: 2010-05-11, 13:39
ja jestem przeciw fordow no ale jezeli foka jest w dobrym stanie to bedzie smigala. ale u was i ceny :O za 2000 rocznik 14 kawalkow? u nas za 2002-03 po faceliftingu mozna tyle dac i jeszcze w b. dobrym stanie i malym przebiegu...
_________________ 1st. auto IZ Combi 1.5 benzyna white 85r. - Dead
2nd. Opel Ascona 1.6i GLS silver sedan 87r. - Almost Dead
NOW!!! VW Vento 1,9TD AAZ GL Blue Metalic FOREVER!
KAISER, super zakup sluchaj moj ojciec ma taka sama foczke tylko 1999 rok i powiem ci ze silniczek chyba lepeiej sie zbiera od mojego tdi takze ja jestem jak nabradziej za fordem, nie sa drogie ale za to wygodne pwoiem ze vento passat b4 inne auta grupy vag z przelomu lat 1990-2000 chowaja sie pod wzgledem wygody
Silnik: z pralki Pomógł: 9 razy Wiek: 40 Dołączył: 04 Wrz 2007 Posty: 421 Skąd: katowice / brzeszcze
Wysłany: 2010-05-12, 22:07
WAFEL napisał/a:
lukasz17 napisał/a:
moim zdaniem dobre silniki diesla grupy vag skaczyly sie na produkcji zasluzonych silnikow 1.9TDI 90KM 1Z lub 1.9 TDI 110KM AFN reszta silnikow juz chyba nie sa i nie beda takie wytrzymale...
zgadzam sie kolego teraz wszystko robia na ilosc nie na jakosc ale i tak nie kupie forda
nie zgodze się osobiscie miałem do czynienia z passatem b6 2007 z przebiegiem 700kkm (żabojadów taxi) i autko poza wymianą, turbiny, wtrysku i dwumasu. Niewspomne o wymianach oleju itp.(podczas użytkowania jeszcze we francji) nawet dymka nie puszcza. kumpel sprowadza auta więc troche się tego naoglądam
Zasada jest prosta " JAK DBASZ TAK MASZ" Ja osobiscie bym forda nie kupił, ale każdy ma swój gust.
O autku powiem tylko tyle ZADBANY. Niech służy.
_________________ Tuning zabawą, moc podstawą. Budowa SWAP'ów VW i FIAT
Silnik: 1,8 90KM B+G Pomógł: 158 razy Wiek: 43 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 12924 Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-05-13, 16:33
pablo170 napisał/a:
miałem do czynienia z passatem b6 2007 z przebiegiem 700kkm
pablo170 napisał/a:
kumpel sprowadza auta
i pewnie do ludzi poszedł jako nówka sztuka z przebiegiem 50 tys po dziadku co na ryby jeździł
Pamiętam, jak szukaliśmy w tamtym roku nowego auta i pojawił sie w Łodzi ładny passat młodziutki (też 2007), kombiaczku. Tyle, że miał przebieg koło 400 tys km.Dzwoniłem do gościa, nie krył, że to taxi było w Niemczech, zresztą nawet na fotach była obrandowany taxi berlin czy jakoś tak. Po miesiącu ów passek miał już 200 tys km i zero znaków ze to taxi było. Po kolejnym miesiącu autko miało koło stu tys km i wymienioną kierownice i przedni fotel, w którym skóra była popękana od zużycia. Dodam, ze cena rosła z czasem i pomniejszaniem przebiegu.
A 700 tys w nowym common-railu, to ciężko uwierzyć, zapewne miał po drodze ze 3 remonty silnika Kiedyś to taki przebieg miał rację bytu, ale nowe dieslu małe szanse na taki przebieg bez remontów. niestety nowe auta nie są już taj odporne jak kiedyś były. Parę dni temu znajomy opowiadał historie z 3 lat użytkowania subaru impreza, które kupił jako nowe w salonie. Właśnie chce kupić inne auto i powiedział, ze nigdy więcej subaru, że psuło się non stop i to co opowiadał to mi włosy dęba stawały jak w takim aucie może się tyle psuć.
Ale OT zrobiłem... Niestety nowe furki nie są już takie jak kiedyś... Teraz auto ma się psuć po 2 latach tak aby producent zarabiał na częściach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum